4 poziom sala bilardowa

Odpowiedz

Kod potwierdzający
Wprowadź kod dokładnie tak, jak jest wyświetlony na obrazku. Wielkość znaków nie ma znaczenia.
Emotikony
:D <lol> :-? :shock: ;( :oops: :roll: :arrow: <ksiezyc> <pliss> <sex> <pa> <tuli> <aniolek> <jupi> <bocian> <buziak> <diabel> :00: :05: :30: <amor> <malzenstwo> <devil> <hehehe> :** <zdrowko> <foch> <kapiel> <pada> <mc> ;D :> :what: :sad: :hah: :x :zzz: :? :o :hihi: 8/ :razz: :foch: :*
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] wyłączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: 4 poziom sala bilardowa

autor: Joel Goran » 17 lis 2017, 10:53

- no i widzisz taka postawa podoba mi sie najbardziej - usmiechnal sie i odstawil kije
- jasne idziemy na balety - rzucil i dopil swoje piwko
Ruszyli w strone innego pietra nawet nie sprzatajac stolika :p
- jak stoisz na chacie?? Ja ma jedynie brata, ale nim die przejmowac nie musze - no co moze ja zaciagnie do siebie potem... kto tam ich wie

autor: Sophia Vergara » 15 lis 2017, 00:10

Uśmiechnęłam się do niego szeroko i oblizałam swoje usta..
-Możemy w takim razie czymś innym się zająć, bo chyba nie chcesz już grać w bilard? Idziemy potańczyć?-zapytałam z uśmiechem i spojrzałam w jego oczy..
-Później będziemy się zastanawiać nad robieniem czegoś poza klubem..-powiedziałam z uśmiechem.

autor: Joel Goran » 13 lis 2017, 11:51

- Jasne, że coś ciekawego - zasmiał sie
- Jestesmy w klubie ponoć mają tu duzo atrakcji - wyszczerzył sie a potem odwzajemnił pocałunek
- poza klubem też mozna zrobić coś ciekawego... przyjemnego bez dwóch zdań - spojrzał jej w oczy z uśmiechem...

autor: Sophia Vergara » 12 lis 2017, 23:02

-Coś fajnego do roboty?-zapytałam z lekkim rozbawienie, odrywając się od jego usta na chwilę, po czym spojrzałam w jego oczka..
-Yhm, ciekawe co ciekawego można robić..-powiedziałam, przejechałam dłonią po jego karku i zmierzwiłam mu włosy, pocałowałam jego usta zachłannie jeszcze raz,
a co!

autor: Joel Goran » 10 lis 2017, 10:35

On w pocalunkach niesmialy nie byl ale jezyk wepvjnal.niesmialo by w ryj za natretstwo nie dostac
- wygralas te opcje, ale wiesz jak to z randkami w obecnych czasach - usmiechnal sie fo niej
- rozmowy sa wazne Mala - powiedzial i oparl ja tylkiem o stol
- choc pewnie znajdziemy sobie cos fajnego do roboty...

autor: Sophia Vergara » 09 lis 2017, 23:01

-Od razu chcesz, by to była randka?-zapytałam i spojrzałam na niego uwaznie, przejechałam paluszkiem po jego wardze..
-Coś czuję, że wiele byędziemy dyskutować.. potem..-powiedziałam, odwzajemniając jego pocałunek zachłannie, wpijając się w jego usteczka wraz z języczkiem i wcale nie tak nieśmiało jak on! :D

autor: Joel Goran » 09 lis 2017, 22:45

- raczej to nie ulega wątpliwości - stwierdził a potem wcale jej nie puscil
- wygrywasz gre wiec czas by to byla randka - spojrzal jej w oczy
- poddamy to dyskusji... potem - stwierdzil ostatnie slowo szepnal przy jej ustach i znowu ja pocalowal teraz ostrzej dokladajac niesmialo jezyk

autor: Sophia Vergara » 09 lis 2017, 22:32

-Czy Twój zysk się jeszcze okaże..-powiedziałam z lekkim rozbawieniem i spojrzałam na niego, gdy się tak przysunął..
-Yhm.. -Odwzajemniłam jego pocałunek namiętnie, ujmując jego twarz w dłoń i uśmiechnęłam się.
-Miało być bez całowania, Kyle..-powiedziałam i pomachałam brwiami.

autor: Joel Goran » 09 lis 2017, 22:26

- wiec to ich strata a moj zysk - powiedzial i sie usmiechal a gdy podeszla tak blisko to postawil butelke na stole mimo iz nie wolno, kij tez zostawil i ja zlapala w pasie
- domyslny jestem - powiedzial a potem ja przyciagnal jeszcze blizej i teraz sie juz nie krepowal niczym calujac ja jak facet a nie jak braciszek buziakiem

autor: Sophia Vergara » 09 lis 2017, 22:15

-W sumie to chyba dopiero niedawno się stałam taka pewna siebie..-powiedziałam i spojrzałam w jego oczy..
-Myślę, że poniekąd trochę przez nich..-powiedziałam i westchnęłam..
-Ale nie było to łatwe..-powiedziałam, w końcu czasem bywałam bardzo nieśmiała..
-Hmm..-powiedziałam i spojrzałam na niego uważnie..
-A jak myślisz?-podeszłam do niego i znów stanęłam tak blisko..

autor: Joel Goran » 09 lis 2017, 22:09

- I jestes bardzo pewna siebie a to lubie - powiedzial i sie opieral o stol bo nie bylo ze pudlowala
- twoi byli patnerzy to dupki skoro odeszli lub rezygnowali - powiedzial
- serio niewazne co i jak ale takiej dziewczyny sie nie rzuca. Jesli tak zrobili to z wlasnej winy - jego zdaniem faceci wymiekli, bali sie tego jak pewna jest
Napil die piwa a potem domowil kolejke kolejna
- jakimi innymi??

autor: Sophia Vergara » 09 lis 2017, 21:59

-Całkiem sporo rzeczy..-powiedziałam i zaśmiałam się..
-Dobrze śpiewam, dobrze gram, dobrze wyglądam.. Dobrze bawię się też innymi kulkami..-powiedziałam z rozbawieniem i wpatrywałam się w niego, oj miałam niezły ubaw z tego wszystkiego..

autor: Joel Goran » 09 lis 2017, 15:18

- Przecież przycwaniaczyłem - zaśmiał sie
- nie jest wazne to czy uderzenie było celne. W biała bile trafiłem nie patrząc - wzruszył ramionami a podczas jej gry zerkał tylko czy dobre bile wpadają ale poza tym ją obserwował
- niesprawiedliwe, ładna, dobrze gra w kulki... co jeszcze potrafisz??

autor: Sophia Vergara » 08 lis 2017, 15:30

Uniosłam brew do góry, jak wbijał tą kolejną bilę, której nie trafił..
-Znów to robisz, czy chciałeś przycwaniaczyć?-zapytałam z lekkim rozbawieniem, spojrzałam na niego. A potem jak już spudłował była w końcu moja kolej.. Więc tym razem się nie dałam, tylko ładnie wymierzyłam i bach! Wpadła, najpierw jedna, szybko druga, trzecia o mały włos by chybiła, ale jednak udało się! Przy czwartej spojrzałam na niego i wpatrując się w niego cały czas trafiłam...

autor: Joel Goran » 08 lis 2017, 14:15

- Jasne, tak to sobie tłumacz - zaśmiał sie a potem tylko spojrzał na nia
- wybacz randka rządzi sie swoimi prawami, więc nie ma zmiłuj, musisz to zdzierżyć - powiedział i choć wtedy ją tylko cmoknął niech sie laska nie cieszy bo jeszcze uświadczy jego boskich pocałunków, bo jest w nich dobry...
Wbił tą 4 a potem sie ustawił do kolejnej i dopiero po wbiciu swoich 4 bil spudłował, ale uderzając bile patrzył centralnie na dziewczynę co widziała, więc znowu mu zarzuci poddawanie sie i fory

Na górę