Kuchnia + Jadalnia

Odpowiedz

Kod potwierdzający
Wprowadź kod dokładnie tak, jak jest wyświetlony na obrazku. Wielkość znaków nie ma znaczenia.
Emotikony
:D <lol> :-? :shock: ;( :oops: :roll: :arrow: <ksiezyc> <pliss> <sex> <pa> <tuli> <aniolek> <jupi> <bocian> <buziak> <diabel> :00: :05: :30: <amor> <malzenstwo> <devil> <hehehe> :** <zdrowko> <foch> <kapiel> <pada> <mc> ;D :> :what: :sad: :hah: :x :zzz: :? :o :hihi: 8/ :razz: :foch: :*
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] wyłączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Kuchnia + Jadalnia

autor: Savanah Spencer » 26 sty 2013, 11:25

-Hmm..a masz pieniądze? - zapytałam.Byłam nawet skłonna jej pożyczyć.Ba! Nawet dac na wieczne nieoddanie.-Chodźmy stad, musze szybko zgłosić, ze nikogo nie złapałam. - powiedziałam i ruszyłysmy ku wyjściu

autor: Octavia Blackburn » 25 sty 2013, 23:30

Odwróciłam się w stronę Natalii...-nie dzięki jakoś sobie poradzę , a Ty możesz spać spokojnie , że nie będzie mnie pod Twoim dachem-powiedziałam i siliłam się , żeby się do niej uśmiechnąć , ale za bardzo mi to nie wychodziło...-wynajmę sobie pokój w motelu -powiedziałam oczywiście ją kłamiąc.

autor: Savanah Spencer » 25 sty 2013, 23:28

Poszłam za nią.-Ej...czekaj.Gdzie sie zatrzymasz?Masz gdzie przenocowac? - zapytałam.Naprawde nie podobało mi sie jej zachowanie.Od razu pomyślałam sobie, że jak znów cos sobie zrobi to owen bedzie miał przechlapane.A potem wine zwali na mnie, że wiedziałam, że cos jest nie tak a pozwoliłam jej odejśc.ZAcisnęłam zeby i odezwałam się-Jak chcesz mozesz na kilka dni zostac u nas.Twój pokoj jest nadal wolny... - zaproponowałam.-Dopóki nie znajdziesz czegos innego

autor: Octavia Blackburn » 25 sty 2013, 23:25

-nie przejmuj się mną Natalia nie warto -powiedziałam...-ja już chyba pójdę , żebyś nie miała kłopotów- powiedziałam wzięłam swoją walizkę i poszłam do wyjścia z zamku

autor: Savanah Spencer » 25 sty 2013, 23:23

-On teraz ma inne sprawy na głowie..musi wyzdrowiec - powiedziałam.Przygladałam sie jej odejrzliwie.-Hmm..Andie...wszystko w porzadku?Wiesz nieco mnie dziwi, że jestes taka...uległa...chyba nie zmamierzasz zrobic czegos głupiego typu...no wiesz...zabic sie? - obserwowałam ja.W końcu zawsze skskała mi do oczu.

autor: Octavia Blackburn » 25 sty 2013, 23:19

-dzięki z nikim nie będe rozmawiała , jeśli możesz to przekaż Owenowi , żeby zrzekł się opieki nade mną , nie chcę sprawiać już więcej kłopotu -powiedziałam.

autor: Savanah Spencer » 25 sty 2013, 23:15

-Z naszego jak z naszego...choc nie powiem, że wcale nie będe płakac jak sie żądziej bedziemy spotykac - powiedziałam i oparłam sie o szafke.-Hmm...wiesz, że cos musze powiedziec na policji w raporcie...o tym włamaniu.Nie chce cie aresztowac bo za wiele mam teraz problemów i zmartwień więc...powiedzmy, że ten ktoś uciekł zanim sie pojawiłam.Nie wygadaj sie - dodałam

autor: Octavia Blackburn » 25 sty 2013, 23:12

-nie martw się , już mu nie będę mieszała w głowie i masz rację nie zasługuję na niego , dlatego go zostawiłam-powiedziałam...- w sumie tego chciałaś więc powinnaś się cieszyć , znikam z waszego życia -powiedziałam

autor: Savanah Spencer » 25 sty 2013, 23:09

-Rozstaliście?Tak...na serio? - zapytałam.-Czy to znów ty powiedziałas, że zrywasz a o tego do wiadomości nie przyjął i za dwa dni znów bedziecie razem? - zastanawiało mnie to-Wiesz, że takim czymś mieszasz mu w głowie..zdecyduj sie raz a porzadnie

autor: Octavia Blackburn » 25 sty 2013, 23:07

-rozstaliśmy się , nie uciekłam od niego -powiedziałam wzruszając ramionami...-jeśli stąd wyjdę nie zawieziesz mnie na posterunek?-spytałam

autor: Savanah Spencer » 25 sty 2013, 23:00

-przenocować?o czym ty, do cholery, gadasz? - zapytałam zakłądając rece na biodra.-Znów zwiałas od Ryana?Bo nie sądze aby on cie wywalił.Ma anielska cierpliwośc jesli chodzi o ciebie

autor: Octavia Blackburn » 25 sty 2013, 22:57

-nie nie nudzi mi się , po prostu chciałam gdzieś przenocować , nie wiedziałam , że w zamku jest alarm, już się zbieram nie przejmuj się mną-powiedziałam założyłam kurtkę i podeszłam do walizki

autor: Savanah Spencer » 25 sty 2013, 22:56

iedy się odwróciła poznałam, że to Andie-Eh...to ty.Mogłam sie domyślić - pwowiedziałam i schowałam broń.-Co tu robisz?Co to za walizka? Znów ci sie nudzi? - zapytałam nieco ostrzej

autor: Octavia Blackburn » 25 sty 2013, 22:52

-przecież się nie ruszam-powiedziałam nie odwracając się w stronę osoby, która weszła do kuchni...-chciałam się tylko ogrzać , już mnie nie ma-powiedziałam napiłam się herbaty i wstałam z krzesła. Dopiero teraz zobaczyłam , że Natalia mierzy do mnie z broni...-jak chcesz to strzelaj wszystko mi jedno-powiedziałam zrezygnowana

autor: Savanah Spencer » 25 sty 2013, 22:48

Zbliżając sie do kuchni zauwazyłam, że sie tam świeci i usłyszałam jakies hałasy.Podeszłam do drzwi i popchnęłam je mocno.-Nie ruszac się! - krzyknęłam wymierzając broń w osobę

Na górę