Łazienka

Odpowiedz

Kod potwierdzający
Wprowadź kod dokładnie tak, jak jest wyświetlony na obrazku. Wielkość znaków nie ma znaczenia.
Emotikony
:D <lol> :-? :shock: ;( :oops: :roll: :arrow: <ksiezyc> <pliss> <sex> <pa> <tuli> <aniolek> <jupi> <bocian> <buziak> <diabel> :00: :05: :30: <amor> <malzenstwo> <devil> <hehehe> :** <zdrowko> <foch> <kapiel> <pada> <mc> ;D :> :what: :sad: :hah: :x :zzz: :? :o :hihi: 8/ :razz: :foch: :*
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] wyłączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Łazienka

autor: Amelia Jones » 27 maja 2013, 16:18

-Oj Alex, Alex.. za tobą trudno nadązyć - odparłem.Idziemy stąd - poszlismy do salonu.-A swoją droga jakby nic sie niestało to byś nie była ranna.Mam tlyko nadzieje, że to nie sprawka Nicka? - spojrzałem na nią uwaznie gdy szlismy do salonu

autor: Octavia Blackburn » 26 maja 2013, 22:02

-ej no , chyba nie będziesz mi mówi ile mam brać tabletek -powiedziałam wkurzona gdy mi je zabrał...-nic się nie stało i nie chce mi się o tym gadać , a co do tego kretyna to nie wiem gdzie jest i mało mnie to obchodzi -powiedziałam i spojrzałam na Michaela uśmiechając się do niego...-ale ja tu jestem i to powinno Cie obchodzi-powiedziałam

autor: Amelia Jones » 26 maja 2013, 21:36

-Ej....! Nie aż tyle - zabrałem jej pudełko z reszta tabletek.Skonczyłem ja opatrywac - ok, gotowe.Tylko za bardzo sie nie nadwyrężaj.. - dodałem i posprzatałem wszystko.-Dobra, dobra...i tak mas zmi powiedziec oco sie stało?Pokłóciliscie sie z Nickiem? gdzie on d chlery pojechał?

autor: Octavia Blackburn » 25 maja 2013, 12:24

-dzięki na Ciebie zawsze mogę liczyć-powiedziałam i uśmiechnęłam się na widok tabletek od razu wzięłam 4 żeby się nie rozdrabniać połknęłam je i spojrzałam na Michaela...-a to tylko draśnięcie , nie ma czym się przejmować....a o Nicku nie rozmawiajmy od dla mnie nie istnieje wyszedł z mieszkania , żeby go zabili więc niech on się tym zajmuje , a my juz o nim nigdy nie rozmawiajmy -powiedziałam.

autor: Amelia Jones » 24 maja 2013, 23:31

-Siadaj i nie marudź - powiedziałam i wziałem apteczkę.Kiedy siadła powiedzmy na kiblu zabrałam się za jej ranę.-Masz - podałem jej w międzyczasie pudełko z tabletkami.-Więc woeim sie co sie stało?I co z Nickiem.Pisze mi naprawde dziwne sms'y - powiedziałem

autor: Octavia Blackburn » 24 maja 2013, 13:25

Weszliśmy do łazienki...-to co dasz mi te tabletki przeciwbólowe ?-spytałam i spojrzalam na niego. Mało obchodziła mnie ta rana , bo teraz to nie miało znaczenia chciałam się poczuć lepiej dlatego potrzebowałam tych prochów.

autor: Octavia Blackburn » 15 kwie 2013, 22:35

-jeśli chodzi o wypoczywanie, to już z Tobą wypoczywam Nick -uśmiechnęłam się do niego...-a teraz czas wyjść z wanny-powiedziałam. Nick wyszedł pierwszy i pomógł mi wyjść z wanny, poszliśmy razem do sypialni.

autor: Lucas » 15 kwie 2013, 22:32

- No ale mamy to za sobą na całe szczęście, więc nie musimy się tym tak bardzo teraz przejmowac. Najważniejsze byś wydobrzała, wypoczęła i by rany sie zagoiły...

autor: Octavia Blackburn » 15 kwie 2013, 22:15

-tu nie chodzi o to czy się bałeś czy nie, tylko o to że zaryzykowałeś i spróbowałeś... i tak bardzo Cię Kocham , a tak na marginesie ja też bym się bała gdyby to o Ciebie chodziło, wystarczył by jeden zły ruch i mogło by się wszystko skończyć -powiedziałam.

autor: Lucas » 15 kwie 2013, 22:11

- Nie miałęm czasu na wątpliwości Kochana, ale przyznaję, że miałem pietra - powiedziałem patrząc jej w oczy - widzisz taki ze mnie twardziej a jednak sie bałem, co Ty na to?? Nadal takiego mnie kochasz??

autor: Octavia Blackburn » 15 kwie 2013, 22:04

-zaraz i tak stąd wychodzimy bo woda robi się chłodna , poza tym rany nie powinny być tak długo moczone , zwłaszcza ta zszyta rana -powiedziałam i uśmiechnęłam sie do niego...-myślałeś , że Ci sie uda wczoraj?-spytałam

autor: Lucas » 15 kwie 2013, 22:01

- Owszem widok oboje mamy teraz bardzo fajny, ale niezbyt wygodnie jest mi teraz Cie obejmować, bo nie chcę by plecki Cię bolały. Niemniej tyłeczka nie masz obolałego, więc będe Cię za niego trzymał. Ha dla chcącego nic trudnego, widzisz jak sobie wykombinowałem - puściłem jej oczko

autor: Octavia Blackburn » 15 kwie 2013, 21:50

-nie martw się nic mi się nie stanie , poza tym uważam , gdyby mnie zabolało to zmienienie pozycji w wannie to z pewnością być usłyszał to -powiedziałam i uśmiechnęłam się do niego...-teraz przynajmniej mogę na Ciebie patrzeć -powiedziałam i dałam mu buziaka w policzek.

autor: Lucas » 15 kwie 2013, 21:07

- Nie o umieranie sie martwię... Musisz być ostrożna i nie wykonywac tak gwałtownych ruchów, zwłaszcza skrętów tułowia... Szwy nie mogą popekać przecież - powiedziałem gdy się tam wypowiedziała co i jak - a całować się będziemy jeszcze nie raz i długo bardzo, więc smakuj je do woli Kochana

autor: Octavia Blackburn » 15 kwie 2013, 20:42

-nie martw się tak , nie umrę od zmieniania pozycji w wannie -powiedzialam śmiejąc się...-z taką raną da się żyć -powiedziałam i znowu pocałowałam jego usta...-chcę się trochę Tobą nacieszyć i posmakować Twoich ust-powiedziałam między pocałunkami.

Na górę