Parking

Odpowiedz

Kod potwierdzający
Wprowadź kod dokładnie tak, jak jest wyświetlony na obrazku. Wielkość znaków nie ma znaczenia.
Emotikony
:D <lol> :-? :shock: ;( :oops: :roll: :arrow: <ksiezyc> <pliss> <sex> <pa> <tuli> <aniolek> <jupi> <bocian> <buziak> <diabel> :00: :05: :30: <amor> <malzenstwo> <devil> <hehehe> :** <zdrowko> <foch> <kapiel> <pada> <mc> ;D :> :what: :sad: :hah: :x :zzz: :? :o :hihi: 8/ :razz: :foch: :*
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] wyłączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Parking

autor: Brooke Davis » 15 lip 2013, 22:18

-nie martw się Kochanie będzie wszystko dobrze , to tylko parę dni i nikt Cię stąd nie zabierze-powiedziałem i zacząłem się śmiać bo ta sytuacja mnie bawiła. Powiedziałem kerwcy gdzie ma jechac i ruszylismy taksówką

autor: Savanah Spencer » 15 lip 2013, 22:17

Dobieglismy z Ty do akademika.Myslałam, że zatrzymamy sie u niego on jednak stwirdził, że zmiana planów.Miałam zaówic taxi a on poleciał po kilka swoich rzeczy.Kiedy wrócił, taxi podjechała i wsiedlismy.Pijechalismy gdzies..nie wiem gzie.-To katastrofa Ty..mówie ci -

autor: Owen » 19 maja 2011, 12:32

- nic się nie stało, następnym razem będzie idealnie - uśmiechnąłem się, odprowadziłem ją wzrokiem i odjechałem do domu

autor: Savanah Spencer » 19 maja 2011, 12:10

Dojechaliśmy z Charles'em pod akademik i zaparkowaliśmy na parkingu.-Jeszcze raz dzięki za podwiezienie - powiedziałam.-A przede wszystkim dzięki za wycieczkę i jeszcze raz przepraszam, że nie było idealnie i wyszło jak wyszło - dodałam odpinając pas i wychodząc z auta

autor: Owen » 22 gru 2010, 16:44

wsiadłem do swojego Astona i pojechałem na miasto

autor: Owen » 18 gru 2010, 20:30

podjechałem samochodem pod akademik
wysiadłem i ruszyłem do wejścia

autor: Matt Dawson » 18 gru 2010, 19:08

Wjechał na parking, coś go podkusiło, może to że było na razie mało samochodów i dużo wolnego miejsca hmm... nie wiadomo.nagle było słychać tylko pisk opon i smród palonej gumy zaczął kręcić bączki, dopiero po paru przestał i zaparkował.Było naprawdę głośno, nie tylko ze względu na pisk opon ale także ze względu na głośny ryk v8 zamontowanej pod maską mustanga.Wysiadł i udał się w stronę akademika.

autor: Tyler Grey » 29 kwie 2010, 12:29

Dojechałem taksówką na parking akademika zapłaciłem za kurs podziękowałem kierowcy że co nieco opowiedział mi o miasteczku wziąłem swoją walizkę i poszedłem do wejścia budynku

autor: Owen » 17 sty 2010, 20:31

- nic na to nie poradzimy - ruszyłem do wejścia...

autor: Nicolette McCartney » 17 sty 2010, 20:30

- Ech żeby zaczynać w tak młodym wieku - powiedziała wysiadając

autor: Owen » 17 sty 2010, 20:28

zajechalismy pod akademik...
- wiec nasz podejrzany to studencik - wysiadłem z samochodu

autor: Lucas » 11 paź 2009, 21:16

Dojechałem tutaj, zaparkowałem i wszedłem do akademika...

Parking

autor: Octavia Blackburn » 04 maja 2009, 10:45

***

Na górę