Studio

Odpowiedz

Kod potwierdzający
Wprowadź kod dokładnie tak, jak jest wyświetlony na obrazku. Wielkość znaków nie ma znaczenia.
Emotikony
:D <lol> :-? :shock: ;( :oops: :roll: :arrow: <ksiezyc> <pliss> <sex> <pa> <tuli> <aniolek> <jupi> <bocian> <buziak> <diabel> :00: :05: :30: <amor> <malzenstwo> <devil> <hehehe> :** <zdrowko> <foch> <kapiel> <pada> <mc> ;D :> :what: :sad: :hah: :x :zzz: :? :o :hihi: 8/ :razz: :foch: :*
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] wyłączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Studio

autor: Magnolia Plumier » 15 wrz 2016, 22:10

-Mam nadzieję, że wymasujesz..-powiedziałam i pomachałam brwiami, uśmiechając się szatańsko.
-W sumie trochę głodna, możemy coś zamówić..-powiedziałam i pozbierałam swoją sukienkę z podłogi, zarzuciłam na siebie jego koszulkę i poszłam za nim do sypialni..

autor: Savanah Spencer » 28 sie 2016, 15:01

Ben roześmial sie.
-jasne..i wybacz..wymasuję zaraz - cmoknął ją puszczając jej oczko a potem zebrali swoje rzeczy, powylaczał tam wszyskto i poszli.
-Głodna?Czy coś?

autor: Magnolia Plumier » 28 sie 2016, 10:53

-Wiem.. -powiedziałam cichutko i uśmiechnęłam się do niego, spojrzałam w jego oczka i objęłam go za szyję.
-Idziemy do sypialni? -Zapytałam.. - coś mi się w tylek wbija.. -Zasmialam się.

autor: Savanah Spencer » 15 sie 2016, 23:40

Poczuł jak doszła..o to mu chodzlo.uwielbiał, że byłą taka gośna a nie dusiła to w sobie.Jeszcze kilka mocnych, ostrych ruchów i tez dozedł z głsnym pomrukiem zadowloenia, zalewając jej cipkę.
-Idealnie Mała - pocałował ją

autor: Magnolia Plumier » 15 sie 2016, 13:32

-Oszaleję!-krzyknęłam do niego głośniej.. Mocno zacisnęłam dłonie na jego barkach, moje ciało wygięło się w łuk.. Coraz głośniej dyszałam, wymawiałam jego imię głośno, czując, co wyprawia..
-Zaraz! Ochhhhh! -wrzasnęłam głośno i opadłam bezsilnie na to biurko..

autor: Savanah Spencer » 09 sie 2016, 21:34

A tymczasem taka mila niespodzianka.Musial troszke sobie odpocząc w sensie..no nie chciał już konczyć a tak to by zaraz doszedł i tle xD
Ale no zaowal się nią inaczej...Zasysal jej guziczek..Zaczał wnow w nia wkłądac paluszki..

autor: Magnolia Plumier » 09 sie 2016, 18:03

Tego się nie spodziewałam, uśmiechnęłam się pod nosem, byłam pewna, że znów we mnie wejdzie..
A tymczasem..
-Oooch, Ben..-wydyszałam, czując jak mi robi dobrze i jak moje ciało drży..

autor: Savanah Spencer » 28 lip 2016, 22:58

Po jakism czasie wyszedł z niej i obrócil ją do siebie przodem.Posadzil ją tam gdzies na jakims biurku czy czyms a potem kcnłą i zaczal wwiercac sie języczkiem w jej mokra cipke spijajac jej soskzo.Pomagal sobie paluszkami.

autor: Magnolia Plumier » 28 lip 2016, 18:22

-Żebyś wiedział..-powiedziałam, chichocząc, a potem się już skupiłam na tym, co robił. Wypinałam tyłeczek w jego stronę, czując jak wchodzi do samego końca, moje ciało drżało. Mocniej zacisnęłam dłonie na blacie i jęczałam coraz głośniej. Moje ciało było gorące i spocone, ale było to cholernie przyjemne.

autor: Savanah Spencer » 27 lip 2016, 23:15

-Noo zdecydopwanie gorące 16tki..a teraz..kurde..17 na arku.jedna noga w grobie juz - zażartował jak to on xD Wyszczerzył sie i wpil w jej usteczka.
A potem juz milczał bo nie mógł sie skupic na gadnaiu.Wchodzil w nią mocno.Rekami błądził po jej ciałku sobie.Czasem nawet klapsa dostała w ten sexy tyłeczek.

autor: Magnolia Plumier » 27 lip 2016, 16:19

-Dobra, kochanie, potem o tym pogadamy..-powiedziałam i zaśmiałam się, spojrzałam na niego z figlarnym uśmiechem.
-Teraz mamy ciekawsze zajęcie..-puściłam mu oczko.
-Uważasz, że jestem stara?-zapytałam i zaśmiałam się..-Bardziej Cię kręciło jak byłam gorącą 16stką?-zapytałam i mruknęłam głośno.
-Nie sądzę..-wytknęłam mu język.
-Oo tak, idealnie, Ben..-wydyszałam, czując jak mnie bierze.

autor: Savanah Spencer » 21 lip 2016, 15:30

-Jeszcze? - zasmial sie.
-Nie no ok..jak wolisz ale tak tlyko mówie, że o kase nie musisz sie jakos super martwić w razie czego - powiedział ben kiwając głowa lekko.
-Oj masz juz swoje lata więc to chyb nie bedzie nic złego Mag.. - powiedział o tych chłopakach w domu.
-Jeszcze pomysla, że wolisz dziewczynki - zażartował.odwzajemnił pocałunek.
-Zawsze - odparł weosło a potem juz w nią wchodził mocno.Szybko.Dłonmi sciskał jej posladki

autor: Magnolia Plumier » 20 lip 2016, 17:02

Przewróciłam oczami i uśmiechnęłam się.
-Zobaczymy jeszcze, nie chcę Cię tak wykorzystywać..-powiedziałam i uśmiechnęłam się do niego.
-Mam nadzieję, że dadzą..-puściłam mu oczko.
-Aha, mam nadzieję..-powiedziałam z figlarnym uśmiechem i przygryzłam wargę.
-Noo, poważnie, nie przyprowadzam raczej chłopaków do domu..-zaśmiałam się i pocałowałam go namiętnie.
-Napaleniec..-zaśmiałam się i grzecznie się wypięłam, spojrzałam na niego przez ramię i zaparłam się dłońmi. Westchnęłam, czując go w sobie.

autor: Savanah Spencer » 19 lip 2016, 00:23

-Oj serio..z tym nie ma problemu jak coś.Jak ci dadza to spok jak nie to i tak nam starczy mags - powiedział Ben.No jemu to obojętne czy zaplaci czy nie.Stac go było więc proponował.Gdyby tak nie było nie wychylałby sie z tym.No ale to jak tam ona sobie chciała :)
-Wiesz niegrzecznym to można byc a wiele spsoobów..i zaraz jeden przetestujemy - zasmiał sie machając brwiami.
-Powaznie...?Spokojnie Mała..nie bierzmy zaraz slubu..ale no niech zobaczą, że jestem super koleś i niech nie robia min tlyko cie puszczą ze mna na wakacje - cmoknął ją.
-Koniec gadki - bo juz był napalony na nią.odwzajeniał pocalunki łapczywie.stał z nią z tego fotela i pozbył sie jej ciuszków juz wszystkich.Swoich zreszta też a potem obrócil j do siebie tyłem, oparł jej łapki na konsolecie.
-Wypnij ten cholernie sexy tyłek - nawet klapsa dostała lekkiego a potem jak to zorbiła wszedł w nią powoli.

autor: Magnolia Plumier » 18 lip 2016, 16:43

-Nie martwię się..-powiedziałam od razu..-Po prostu nie będę Cię wykorzystywać, a tym bardziej Twoich starych, niech moi płacą..-puściłam mu oczko i pocałowałam zachłannie.
Uniosłam jedną brew do góry i spojrzałam na niego uważnie.
-Ogólnie nie jestem grzeczna, a moi rodzice zdają sobie z tego sprawę, tylko czasem udają, że tego nie widzą..-powiedziałam i westchnęłam..
-Okej..-spojrzałam w jego oczy.. -Zaczyna się robić poważnie..-pomachałam brwiami i wpiłam się zachłannie w jego usta..
-Ale podoba mi się to..-wyszeptałam, a potem znów wpiłam się w jego usta, pieszcząc go dłonią.

Na górę