Sypialnia

Odpowiedz

Kod potwierdzający
Wprowadź kod dokładnie tak, jak jest wyświetlony na obrazku. Wielkość znaków nie ma znaczenia.
Emotikony
:D <lol> :-? :shock: ;( :oops: :roll: :arrow: <ksiezyc> <pliss> <sex> <pa> <tuli> <aniolek> <jupi> <bocian> <buziak> <diabel> :00: :05: :30: <amor> <malzenstwo> <devil> <hehehe> :** <zdrowko> <foch> <kapiel> <pada> <mc> ;D :> :what: :sad: :hah: :x :zzz: :? :o :hihi: 8/ :razz: :foch: :*
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] wyłączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Sypialnia

autor: Magnolia Plumier » 14 kwie 2014, 22:27

Spojrzałem na nią, jak naga wychodzi z pokoju, a potem westchnałem tylko i sam wyszedłem stąd i poszedłem do swojego pokoju.

autor: Brooke Davis » 14 kwie 2014, 22:21

Podeszłam do niego w tej pościeli....-chyba masz rację czas sie przyszykować -powiedziałam i spojrzałam w jego oczka, a później na jego usteczka.
-też mi się podobało jak mnie zmęczyłeś wczoraj liczę na powtórkę -puściłam mu oczko , ominęłam go w drzwiach i położyłam pościel na łóżku i ruszyłam do swojego pokoju się szykować.

autor: Magnolia Plumier » 14 kwie 2014, 22:16

-No wyspałem się całkiem nieźle..-powiedziałem do niej z uśmiechem.. -Dobry odpoczynek po jeszcze lepszym zmęczeniu..-puściłem jej oczko..
-Hmm, no dobra...--powiedziałem..-To chyba musimy się ogarnąć, a potem spotykamy się na dole i pojedziemy do miasta, tak?

autor: Brooke Davis » 14 kwie 2014, 22:13

Kiedy usłyszałam głos Franka odwróciłam się w jego stronę.
-cześć , mam nadzieje , że się wyspałeś-powiedziałam i oparłam się o barierkę.
-czekają nas dzisiaj zakupy , bo lodówka jest pusta , więc i chyba śniadanie zjemy na mieście

autor: Magnolia Plumier » 14 kwie 2014, 22:05

Obudziłem się jakiś czas po niej, usiadłem na łóżku i przetarłem twarz rękoma, spojrzałem w jej stronę i uśmiechnąłem się lekko.. Wstałem z łóżka, ubrałem bokserki, koszulkę i spodnie i stanąłem w drzwiach na taras..
-Dzień dobry szefowo..-powiedziałem i uśmiechnąłem się pod nosem lekko..

autor: Brooke Davis » 13 kwie 2014, 21:39

Obudziłam się nad ranem przy Franku , okryłam się pościelą i wstałam z łóżka. Patrzyłam chwilę tak na niego, tak bardzo chciałabym , żeby to Wade leżał w łózku. Po chwili poszłam do drzwi na taras otworzyłam je i wyszłam w pościeli na taras , usiadłam oparłam się o barierkę i patrzyłam na swój zaniedbany ogród.

autor: Magnolia Plumier » 09 kwie 2014, 00:19

-Nie ma za co..-mrunknąłem tylko, naciągnałem na nas pościel, a już po chwili, gdy zamknałem oczy smacznie sobie spałem wtulony w jej ciało.

//dobranoc :*

autor: Brooke Davis » 09 kwie 2014, 00:02

-w sumie możemy się przespać , bo też jestem zmęczona-powiedziałam i uśmiechnęłam się do niego.
-bardzo dziękuje , za dzisiejszy dzień-przytuliłam się do niego i przymknęłam oczy po chwili odpłynęłam.

autor: Magnolia Plumier » 08 kwie 2014, 23:54

-I całe szczęście..-powiedziałem z uśmiechem..-Nie no, daj mi się tylko porządnie wyspać i wszystko będzie dobrze..-powiedziałem i ziewnąłem..-Za mną długi dzień..-spojrzałem na nią i uśmiechnąłem się lekko, czując jej dotyk, przytuliłem się do jej piersi i musnąłem je obie ustami, a potem przymknałem oczy..
-Masz na coś jeszcze ochotę?-zapytałem.

autor: Brooke Davis » 08 kwie 2014, 23:27

Położyłam się na boku i patrzyłam sobie na Franka.
-już niedługo nie będziemy ich potrzebować....jak chcesz możemy zwolnić tempo-powiedziałam i oparłam głowę na poduszce. Dłonia zaczęłam jeździć po jego nagiej i jeszcze rozpalonej klacie.

autor: Magnolia Plumier » 08 kwie 2014, 23:22

-No powiem Ci szczerze, że się nie spodziewałem dzisiaj takiego treningu, ale jak tak dalej pójdzie, to maraton mam zagwarantowany..-wyszczerzyłem się..
-No, musisz brac te tabsy, bo zbankrutujemy na gumki..-zaśmiałem się lekko i pocałowałem ją a potem zsunąłem się z niej i położyłem obok..

autor: Brooke Davis » 08 kwie 2014, 23:17

-bo nie wiedziałam , że będzie mi tak dobrze z Toba -powiedziałam i pocałowałam jego szyjkę.
-jasne , jutro ją kupie i pójdę od razu po anty-powiedziałam i jeździłam rączkami po jego rozpalonej skórze....-mam nadzieje , ze Cię za bardzo nie wymęczyłam

autor: Magnolia Plumier » 08 kwie 2014, 23:10

-O tym nie mówiłaś wcześniej..-powiedziałem do niej rozbawiony i spojrzałem na nią z szerokim uśmiechem, a potem pocałowałem ją zachłannie.-Będziesz musiała łyknac jednak tabletkę.. Ale było warto..-powiedziałem i przygryzłem jej sutek, tak sobie na niej leżąc.

autor: Brooke Davis » 08 kwie 2014, 23:03

Kiedy opadł na mnie objęłam go nóżkami w pasie i schowałam twarz w jego szyjkę....-bosko mi z tobą....znowu stanę się seksoholiczką -powiedziałam i błądziłam rączkami po jego pleckach....-musisz sporo wypoczywać

autor: Magnolia Plumier » 08 kwie 2014, 22:59

Czując jak się na mnie zaciska też już długo nie wytrzymałem i po któryms mocniejszym ruchu poczułem jak zalewam jej wnętrze swoimi soczkami, których już za wiele we mnie nie było, bo mnie wypompowała nieco za bardzo dzisiaj..
Jęknałem głośno i opadłem bezsilnie na jej spocone i rozgrzane ciałko.

Na górę