autor: John Hemsworth » 21 kwie 2015, 20:39
Jo spał jak zabity w niezmienionej pozycji, tak jak usnął. Rano wszystko go bolało, gdy się przebudził. Otworzył powoli oczy i złapał się za głowę.
-Jasna cholera... moja głowa.-powiedział ściszonym głosem bo nawet jego głos go drażnił. Bardzo powoli wstał i zobaczył w fotelu kogoś kogo by się za cholerę nie spodziewał.
-Heather?-zapytał, ale nie wiedział czy śpi, czy tylko drzemie, a potem spojrzał na proszek i wodę. Oczywiście od razu je wypił.
[color=purple]Jo spał jak zabity w niezmienionej pozycji, tak jak usnął. Rano wszystko go bolało, gdy się przebudził. Otworzył powoli oczy i złapał się za głowę.
-Jasna cholera... moja głowa.-powiedział ściszonym głosem bo nawet jego głos go drażnił. Bardzo powoli wstał i zobaczył w fotelu kogoś kogo by się za cholerę nie spodziewał.
-Heather?-zapytał, ale nie wiedział czy śpi, czy tylko drzemie, a potem spojrzał na proszek i wodę. Oczywiście od razu je wypił.[/color]