Biuro Amelii

autor: **Amelia Jones** » 20 lut 2021, 19:17

-Jasne..nic sie nie martw powodzenia - usiski, calusy i papa.Ami wrocila do pracy

autor: **Justine Devoux** » 20 lut 2021, 19:11

- Jasne.. Dzięki wielkie.. - powiedziała do friend, wstała i ja uściskała.. - Dam znać.. - powiedziała i pokiwała głową.. I znowu się przytuliła do niej..
-Ehh. Dobra.. Spadam.. Nienawidzę pożegnań.. - powiedziała. No i cmok w policzek..
-Widzimy się w Paryżu.. - Zachichotała. No i poszła do domu się pakować.

autor: **Amelia Jones** » 20 lut 2021, 18:45

-No jasne..bede..co tma tyko zeccesz - powiediala i schowala klucz od razu do torebki.
-Spokojnie..przypilnuje ci domu.. - no wiomo ze od czasu doc zasu zajrzec itp.
-Ale bediemy w kontakcie..bediemy gadac codziennie..albo no moze bez przesady ale..noo..sama wiesz - dodala milo.
Ale no wiesz..odezwij sie po przylocie na miejsce..jak sie ogarniesz..

autor: **Justine Devoux** » 20 lut 2021, 18:12

- Ehhh. No właśnie.. Myślę że to dla mnie doskonała szansa.. I taka pozycja w port folio.. - uśmiechnęła się szeroko.
-Yhmm. Dzięki Ami.. Bedziesz podlewać kwiatki? - zaśmiała się.. Dała jej klucz..
-A raczej nie kwiatki tylko no tak zajrzyj raz na jakiś czas czy wszystko ok.. Ok? - zapytała miło.

autor: **Amelia Jones** » 20 lut 2021, 17:59

-Eh..dupek - powiedziala Ami.
-No ale tak..przynajmniej nie ebdziesz miala zametu w glowie...- dodala.
-O kurcze..szybko... - powiedziala.
-No ale..co mam ci recz..lec dziewcyzno rob kariere - powiedziala wesolo AMi

autor: **Justine Devoux** » 19 lut 2021, 23:44

- Nie odezwał się... - powiedziała i westchnęła.. - I może i lepiej. - uśmiechnęła się do friend. Bo teraz by miała dylemat a tak to git.
-Jasne.. Więc fajnie ze wpadniesz.. - uśmiechnęła się.
-W sumie to... Za dwa dni.. - powiedziała i zaśmiała się.
-Wiec.. Wiesz.. Szybko..

autor: **Amelia Jones** » 18 lut 2021, 10:30

-No cyzli co?Jake nie odezwal sie?Eh..duren - mruknela.
-O prosz.e.chyba cie bardzo ceni..wiec..szkoda ze cie tu nie ebdzie al.e.no wiaomo..swietka okazja - usmiechnela sie i tez napila
-Jasne..jak zapraszasz to wpadne..kiedys - zasmiala sie.
-Uu no prosz.e.prywatny smaolot..niexle.. - usmiechnela sie.
-Wiec..kiedy wylatujesz?

autor: **Justine Devoux** » 18 lut 2021, 08:23

Jakoś nie myślała, nie miała do tego głowy..
-Nooo bardzo ładnie płatne.. - powiedziała i spojrzała na friend.. Wzięła szklankę i napiła się..
-No w zasadzie nic mnie nie trzyma.. - powiedziała i spojrzała na nią..
-Wiec.. Chyba lece.. - zaśmiała się i puściła jej oczko..
-Podobno w ogóle prywatnym samolotem samej prezes żebym mogła zabrać sprzęt jaki chcę... - Zachichotała..
-Będziemy dzwonić do siebie? I może wpadniesz do Paryża na jakiś weekend? - zapytała i spojrzała na friend.

autor: **Amelia Jones** » 18 lut 2021, 07:54

-Soph..zastanwo sie gdzie ejstes ze zadajesz takie pytanie - zasmiala sie Ami bo helol...!Pub..wiec alkohole wszelakie xD
-Daj mi 2 min - powiedziala i poszła do bawu..wziela 2 szklanki i butelke whiskacza i wrocila.
-Mow.. - powiedziala i juz nalewalam im do szklanek sluchajac friend.
-O wow! - pierwsza reakcja.
-Paryz,..spoko..i pewnie ladnei platne wiec..chyba swietna okazja co..?Ale ten czas..wiesz..w sumie..dzieci i mez znie asz wiec pytanie..czy ty tego chcesz..czy cis cos trzyma tutaj na tyle by ldrzucuc taki deal? - zapytala

autor: **Justine Devoux** » 17 lut 2021, 21:17

- Nie wiem.. Coś mocnego najlepiej.. Masz whisky..? - zapytała i spojrzała na nią. Siadła przy biurku..
-Dostałam propozycje pracy... Zajebista.. Tylko.. Musiałabym wyjechać do Paryża.. Na razie na jakieś 3-4 miesiące.. A potem moze jakoś inaczej by się udało to ogarnąć.. Ale.. Kurwa.. Nie wiem co robić.. Znaczy no.. Chcę jechać.. - powiedziała i przygryzła wargę.. - Co myślisz?

autor: **Amelia Jones** » 17 lut 2021, 17:48

-NO hej..wchodz - pewne ja jakas dziewczyna tu skierowała ze siedzi.
-Problem?O co chodzi?Siadaj.. - oderwala sie od kompa i papierów.
-Co pijesz? - zapytala

autor: **Justine Devoux** » 17 lut 2021, 16:49

W końcu Soph dotarła do Ami, ze dwa dni później niż się umówiły..
-Hej, można?-zapytała miło jak zapukała do drzwi i zajrzała do środka..
-Mam problem.. -powiedziała i spojrzała na friend..

autor: **Amelia Jones** » 17 lut 2021, 14:19

Ami siedziala dzis w biurze..miala laski za barem, luzi nie bylo jakos wiele wiec dawały rade a ona musiala w koncu usiasc nad papiermai i zamowieniem

autor: **Amelia Jones** » 10 sty 2016, 15:06

-NIe no jasne..odezwe sie jak skoncze czy coś - powiedział Mike i jak Alex wyszla to wrócił do papierkowej roboty

autor: **Octavia Blackburn** » 09 sty 2016, 18:58

-jak coś wiesz gdzie mnie znaleźć -powiedziałam wesoło. Dałam mu buziaka i ubrała na siebie płaszczyk. Pożegnałam się i wyszłam z jego gabinetu , a później z pubu i wsiadłam do taksówki i pojechałam do domu.

Biuro Amelii

Odpowiedz

Rozwiń widok Przegląd tematu: Biuro Amelii