Urząd stanu cywilnego

Odpowiedz

Kod potwierdzający
Wprowadź kod dokładnie tak, jak jest wyświetlony na obrazku. Wielkość znaków nie ma znaczenia.
Emotikony
:D <lol> :-? :shock: ;( :oops: :roll: :arrow: <ksiezyc> <pliss> <sex> <pa> <tuli> <aniolek> <jupi> <bocian> <buziak> <diabel> :00: :05: :30: <amor> <malzenstwo> <devil> <hehehe> :** <zdrowko> <foch> <kapiel> <pada> <mc> ;D :> :what: :sad: :hah: :x :zzz: :? :o :hihi: 8/ :razz: :foch: :*
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] wyłączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Urząd stanu cywilnego

autor: Justine Devoux » 06 paź 2021, 12:50

Uśmiechnęła się do niego, pewnie skoro się już zdecydowali to jednak zmieniła na podwójne, bo ze swojego całkiem nie chciała rezygnować..
-Ja Ciebie też, mężusiu.. -powiedziała zadowolona i pocałowała jego usta namiętnie..
A potem wsiedli w auto i pojechali do RJ na plaże.

autor: Savanah Spencer » 06 paź 2021, 09:24

-Idziemy..wybieraj jaka chcesz knajpe.Co tlyk chcesz.. - powiedzial i pocałowął ja.Oczywiscie obraczki mieli na palcach juz.
-Kocham cie..Zoko - a jak z nazwiskiem?Zostala rpzy swoim czy podwojn?Bo ona aktorka to raczej nie zmieni haha

autor: Justine Devoux » 05 paź 2021, 21:34

Ale było całkiem sympatycznie, potem podpisali wszystkie te papiery, które były potrzebne itp..
No i w końcu wyszli z USC, trzymając się za ręce.. uśmiechnęła się do swojego męża. <3
-Idziemy coś zjeść? - zapytała bo w sumie porą obiadu, a ona glodna Była już xD

autor: Savanah Spencer » 05 paź 2021, 21:03

Przyjechali na umówiona godzine.Wszyskto bylo bez opóźniej wec weszli od razu.Pani Urzedniczka wygłosiła oczywiscie tma formułke jakąś itp a potem CHarlie ejszcze od tak..na spontanie powiedzial pare miłych słów "przysięgi" no i wymienili sie obrączkami.CO jak co taka ceremonia to trwa kilka chwil

autor: Savanah Spencer » 27 sie 2021, 10:13

Po pracy, popołudniu, Charlie przyjechał do USC.Wszedł i umówił im termin szybkiego slubu z Maze.Wypełnił papiery no i z daa 25/06/2021 pojecal do domu

autor: Justine Devoux » 12 maja 2020, 18:27

Zaśmiała się na słowa Jamesa..
-W końcu trzeba wydorośleć.. - powiedziała.. - Wzięłam przykład z ciebie i tak jest jak jest.. - dodała. I objęła sobie Matta w pasie..
-Chyba wszystko mamy.. Więc jedziemy do knajpy.. - pokiwała głową.

- Super! Bardzo się cieszę z waszego szczęścia.. I mam nadzieję że wszystko od teraz już będzie cudownie.. - powiedziała i tam ich wyściskała. Pewnie mieli dla nich jakiś drobny upominek. Ale nie wiem co. XD w każdym razie dostali. A potem to już pojechali do knajpy.

autor: Savanah Spencer » 12 maja 2020, 18:21

NO no tak tak z tymi swiadkami.A nazwisko no to nie wiem jak tam wolisz xD Jendo jest pewne..on ne zmieni xD
-Noo wielka chwila..nasz jeden z najlepszych dni w zyciu - powiedzial Matt patrzac z smiechem na swoja narzeczona ejszcze.
No ale w koncu ich wywolali wiec weszlo do tej salki.Dali obraczki no i tam ten Urzednik tam czytal to wszyskto..oni zlozyli t aprzysiege krotka a potem podpisali wszyscy 4 papiery.Oczywiscie jakies gratulacje standardowe od rzendika no i wyszli z sali.


No ceremonia szybko zleciala..wic po oczywiscie byly serdeczne zyczenia i gratulacje.
-Eh..moja mlodsza siostra wydoroslala..ach..jak ten czas lecii - zasmial sie James puszczajac im oczko.
-I jak? Nie ma roznucy co? Jedynie papierek i odstraszacz kobiet na palcu - zasmial sie.
-To co? Zbiermay sie do knajpy czy cos ejszcze gdzies? -zapytal.Bo pewnie tma mieli sotlik wynajety w restauracji

autor: Justine Devoux » 12 maja 2020, 18:09

Więc minęło kilka dni.. Załóżmy że był tam 29.02 sobota. XD
Więc Justine z Mattem przyjechali do urzędu. Oboje odstawieni.. A w zasadzie to cała czwórka przyjechała. Bo Erica I James też się tam zaraz znaleźli..
Jakoś koło 15 mieli zarezerwowana salę ślubną. Więc Justine w ten bialej kiecce. Spojrzała po towarzystwie.. Uśmiechnęła się.
-Gotowi na wielka chwilę? - zapytała. Ej. Nie wiem co z jej nazwiskiem!

- My tam gotowi.. Ale to bardziej wy powinniście być.. - powiedziała i uśmiechnęła się. Poprawiła kieckę Justine. Btw. Świadkiem Justine jest James. A Matta Erica. Żeby było jakoś po ludzku i poprawnie.

autor: Justine Devoux » 19 wrz 2019, 09:23

Megan też miała wszystko więc po jakiś 30 minutach wyszli z urzędu, trzymając się za rece z Joelem. Kevin złożył im życzenia i nawet Meg dostała jakis mały bukiecik. Obcalowali się itp.
-Zapraszamy zatem na ślubny obiad. - powiedziała Megan no i pojechali autem do knajpy a po obiedzie już do domu.

autor: Joel Goran » 19 wrz 2019, 00:05

Formalności nie były problemem... niemniej Joel i świadkowie mieli wszystko co potrzeba i Megan chyba też...??
- szybki ślub i na wariackich papierach ale jednak nie mógł być bez Was - przyznał Joel do Kevina

autor: Justine Devoux » 18 wrz 2019, 23:10

Skoro ładnie już byli ubrani to Megan miała na sobie taką sukienkę.
Kevin był trochę zdziwiony, jednak nie aż tak bardzo jakby się można było spodziewać po takim szybkim ślubie..
-Dzięki że jesteście.. - powiedziała Meg do nich miło. A potem już weszli do sali gdzie miał się odbyć ślub. Potrzebne były wszystkich dokumenty itp.

autor: Joel Goran » 18 wrz 2019, 22:55

No wiec juz lafnie ubrani przyjechsli fo urzedu... przed eejscirm czrkal na nich Kevin z laska z ktora byl w zwiazku
- mówiłem.ze będą świadkowie- puścił jej oczko... weszli i z racji nieumowionego terminu musieli dac w łapę urzędnicze by jednak ich hajtnela bo szła już do domu...

autor: Savanah Spencer » 23 mar 2019, 12:21

-no to teraz chcąc je chcąc musimy zrobić kościelny?zaśmiała się.
-potem do niej zadzwonię... - powiedziała i odwzajemnila poczuł ek.
-ja też nie..Więc.. WGL to..zanim ta noc nastanie.. dzosnimy do rodziców czy...jak chcesz?-zapytał wesoło i pewnie wyszli z usc.
-chodźmy coś zjeść.. szampana wypić i to uczcić.. -powiedział i poszli.

autor: Justine Devoux » 22 mar 2019, 23:23

-Yhm. Zdecydowanie musi być twoją świadkową..-powiedzial i spojrzał na nią z rozbawieniem.
-W sumie jeszcze nie.. Ale myślisz, że to się zmieni jakoś?-zapytał i odwzajemnił jej pocałunek..
-Więc.. Żono? Noc poślubna?-zapytał z rozbawieniem.

autor: Savanah Spencer » 19 mar 2019, 09:15

- co?czemu?eh..fuck! Ale spoko..udibruchsm ja że będzie związkową na kościelnym4-zasmiala się. No to się działo tak szybko ze...nie igsfnela nawet by świadków załatwić normalnych wiec pewnie w miejscu świadków podpisali się ludzi z urzędu hahah
-i co?czujesz się jakoś.. inaczej?- wyszczerzyla się wpil się w jego usta obejmując go szyję.

Na górę