Salon na dole

autor: **Brooke Davis** » 19 cze 2017, 19:33

-chodźmy Luke -powiedziałam pocałowałam jego usta , zeszłam z jego kolan wzięłam go za rękę i poszliśmy do niego na górę.

autor: **Tyrone Dallas** » 19 cze 2017, 19:31

-Mmm. Co powiesz, żebyśmy skoczyli na górę do mnie i zabawimy się wolniej drugą dziurką?- Mruknął i puścił jej oczko. A no nie wypuści jej stąd! Musi obie dziurki zaspokoić, no i znów chciał z nią usnąć..

autor: **Brooke Davis** » 19 cze 2017, 19:15

Czułam jego męstwo na swoim podbrzuszu , nadal byłam w jego koszuli. Pocałowałam jego usta.
-zmieniamy miejsce ?-spytałam i zaczęłam miziać ręką po jego kutasie

autor: **Tyrone Dallas** » 19 cze 2017, 15:37

-Nic a nic.- Odpowiedział i puścił jej oczko. Poszła myć łapki, wróciła i osadziła mu się na kolanach, więc łapkami automatycznie złapał ją za tyłek..
-No cześć Brooki..- Odpowiedział i puścił jej oczko, po czym to ucałował ją w usta. Pierw lekko, przelotnie, a następnie mocno i długo, dociskając ją do siebie, by to otarła się o jego pałę.

autor: **Brooke Davis** » 19 cze 2017, 08:30

-zmęczony ?-spytałam kiedy wrócił do salon. A ja kończyłam jeść swoje ostre jedzonko, napiłam się drinka odstawiłam puste pudełko. Też poszłam umyć rece i nie tylko wróciłam po 5 minutach i wskoczyłam na jego kolana. Pocałowałam namiętnie jego usta
-hej Blondasie -uśmiechnęłam się do Scotta

autor: **Tyrone Dallas** » 18 cze 2017, 20:31

-Mmm..? Zawsze mi się podobały Brooki.- Odpowiedział rozbawiony, po czym to dokończył swe jedzonko, wcześniej oddając jej całusa.. Gdy to już pełen był, podniósł się..
-Idę umyć ręce, zaraz będę.- Mruknął, no i tak jak mówił, tak zrobił. Po dwóch minutach siedział już obok niej.

autor: **Brooke Davis** » 18 cze 2017, 16:33

-nawet u mnie mam ogród więc nie ma problemu -powiedziałam i spojrzałam na Lucasa , a później na jego rękę
-chyba spodobały Ci się moje piersi -powiedziałam i dałam mu buziaka. Uśmiechnęłam się do przyjaciela

autor: **Tyrone Dallas** » 17 cze 2017, 13:48

Słysząc jej propozycję, podniósł lekko brew.. A no ciekawy pomysł.. Spojrzał na nią i skinął głową..
-Czemu nie.. Tylko gdzie?- Zapytał, dalej macając jej pierś i jedząc..

autor: **Brooke Davis** » 17 cze 2017, 13:10

-pomyślałam ostatnio żeby zorganizować grilla Ty , Peyton , Hales , Nathan jak za starych czasów co Ty na to?-spytałam i zajadałam swoje jedzonko było ostre ale właśnie o to chodziło.

autor: **Tyrone Dallas** » 17 cze 2017, 13:03

A facet uroczo objął ją jedną ręką, miętosząc sobie jej pierś, a drugą podjadał. No dla siebie zamówił buritto, więc dwóch rączek nei potrzebował.. Jadł powoli, a jedzonko przyjemnie paliło. Taak, urok ostrego żarełka..

autor: **Brooke Davis** » 17 cze 2017, 12:48

-a to niespodzianka , nie sądziłam że jeszcze do tego dojdzie -zaśmiałam się i pocałowałam jego usta kiedy usiadł na kanapie.
-a teraz smacznego muszę nabrać sił na Ciebie Scott -pomachałam brwiami i zabrałam się za ostre jedzonko tego było mi trzeba

autor: **Tyrone Dallas** » 17 cze 2017, 12:44

A no rzadko pijał, jednak był dobrym gospodarzem! Chciał się upewnić, że jego Brooki dostaje to, czego chce! Wstał i przyniósł im po szklance oraz butelkę soku z porzeczek..
-Mm.. Stare dobre czasy. -Odpowiedział i pomachał jej brwiami.. Otworzył i swoje pudełeczko.. Pachniało pięknie, a i całkiem nieźle się prezentowało.. Nalał do szklanek soku i popił sobie.. Zimny napój po zabawie był czymś idealnym!

autor: **Brooke Davis** » 17 cze 2017, 12:37

-może być jakiś sok albo woda -powiedziałam. Wiedziałam że Luke rzadko pił alko ze względu na chore serce , a i ja teraz rzadko miałam na to czas więc nie było mi to potrzebne. Wzięłam swoje pudełeczko i spojrzałam na Lucasa
-to jak powrót do przeszłości -powiedziałam do Lucasa i zaśmiałam się

autor: **Tyrone Dallas** » 17 cze 2017, 12:03

-Mm.. Od tego są wizjery mała.- Rzucił rozbawiony. A no judasze w drzwiach były, by zobaczyć kto jest po drugiej stronie! xD
-Seksownie wyglądasz w moich rzeczach.. - Mruknął jej zaraz.. Sama koszuleczka, a po udach jej cudnie nasienie spływało.. Zamówili meksykańskie, wszak chciała ostre, no to czas zjeść..
-Coś do popicia bierzemy? -Zaproponował. A no mogli popić sobie alkoholem albo jakimś napojem..

autor: **Brooke Davis** » 17 cze 2017, 11:10

-jasne -powiedziałam i wstałam z niego założyłam jego koszulkę
-mam nadzieje , że to jedzenie , a nie ktoś z Twoich znajomy -powiedziałam i poszłam wzięłam jeszcze portfel i poszłam do drzwi. Po jakiś 5 minutach wróciłam do Lucasa
-jest jedzonko miałeś szczęście bo byś się tłumaczył -pomachałam brwiami , postawiłam jedzenie na stoliku.

Salon na dole

Odpowiedz

Rozwiń widok Przegląd tematu: Salon na dole