Pokój 111

Odpowiedz

Kod potwierdzający
Wprowadź kod dokładnie tak, jak jest wyświetlony na obrazku. Wielkość znaków nie ma znaczenia.
Emotikony
:D <lol> :-? :shock: ;( :oops: :roll: :arrow: <ksiezyc> <pliss> <sex> <pa> <tuli> <aniolek> <jupi> <bocian> <buziak> <diabel> :00: :05: :30: <amor> <malzenstwo> <devil> <hehehe> :** <zdrowko> <foch> <kapiel> <pada> <mc> ;D :> :what: :sad: :hah: :x :zzz: :? :o :hihi: 8/ :razz: :foch: :*
Wyświetl więcej emotikon

BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] wyłączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Pokój 111

autor: Emily Johnson » 02 maja 2020, 15:10

Więc oboje zasnęli sobie.. A rano wstali. Zamówili sobie jakieś śniadanko do łóżka. Seks? A potem się ubrali i pojechali do domu.

autor: Octavia Blackburn » 02 maja 2020, 13:03

-fajnie -powiedział dał jej buziaka
-w takim razie dobranoc Kochanie -powiedział przytulił żonkę do siebie i powoli zasypiał

autor: Emily Johnson » 01 maja 2020, 21:52

-Chyba już idziemy spać.. - powiedziała i uśmiechnęła się.
- W końcu jutro mamy się spotkać z Brooke.. 'puściła mu oczko. - Wiec kolejna imprezka przed nami.

autor: Octavia Blackburn » 01 maja 2020, 21:05

-a ja Ciebie Kochanie -powiedział i tulił żonkę do siebie
-to co idziemy spać ?-spytał
-czy masz dla nas jeszcze jakieś plany ?

autor: Emily Johnson » 30 kwie 2020, 21:24

-Ty też.. Mezusiu.. - powiedziała j uśmiechnęła się do niego. Przejechała dłonią po jego klacie. Wtuliła się w niego.
-Uwielbiam cie.. - Cmoknęła jego ramię.

autor: Octavia Blackburn » 30 kwie 2020, 10:05

Czuł jak Peyton dochodzi , ale on nie zwalniał swoich ruchów. Posuwał ją ostro , aż sam doszedł i zalał jej cipkę. Opadł na łóżko kiedy z niej wyszedł i głośno oddychał
-boska jesteś żoneczko

autor: Emily Johnson » 29 kwie 2020, 21:21

Na pewno coś na niego bardziej działało ale nie przeszkadzało jej to. Wręcz przeciwnie cholernie ja nakręcił i czuła jak z każdym jego ruchem zaciska się na nim bardziej.
-Ooo tak. KIKE.. ochhh! Fuck me! - jęczała i krzyczała. W końcu poczuła zajebisty orgazm. Aż całą nią wstrząsnęło.

autor: Octavia Blackburn » 29 kwie 2020, 10:09

-Kocham Cię -powiedział nakręcony totalnie na swoją żonę , chyba to miejsce jeszcze bardziej na niego działało. Posuwał ją dość ostro , szarpał ją za włosy i dawał jej soczyste klapsy. Czuł jak jego kutas coraz bardziej zaczyna pulsować w jej mokrej cipce.
-idealnie Kochanie

autor: Emily Johnson » 28 kwie 2020, 21:28

Jęknęła głośno, nieco zaskoczona jego zachowaniem ale podobało się jej to. Wypinała do niego tyleczek, zapierając się mocno o łóżko i sama poruszała swoimi bioderkami.
-Ooo tak.. - jęknęła.

autor: Octavia Blackburn » 28 kwie 2020, 21:01

Obrócił ją do siebie tyłem. Złapał ją mocniej za włosy. Wszedł w nią i zaczął się w niej ostro poruszać
-o tak kochanie , jesteś idealna -powiedział podnieconym głosem

autor: Emily Johnson » 26 kwie 2020, 22:00

Mógł. Tylko nie w domu.. Ani nie przy dzieciach xD
Obciągała mu zawodowo.. Czuła jak jeszcze bardziej pręży się w jej ustach.. A jak już był w pełni sił to zsunęła z siebie swoją sukienkę i wstała..
-Jak mnie dzisiaj zerzniesz? - zapytała i położyła się na łóżku.

autor: Octavia Blackburn » 26 kwie 2020, 21:46

-Kochanie Ty zawsze tak na mnie działasz , tylko jak są inni to się powstrzymuję -powiedział
-nie mogę Cię rżnąć jak kiedyś , kiedy nie mieliśmy dzieci -powiedział , a po chwili westchnął jak zaczęła mu obciągać. Wplótł palce w jej włosy
-o tak Skarbie -czuł jak mu jest bosko , miałam cudowne usta

autor: Emily Johnson » 26 kwie 2020, 21:36

Zaciągnął ją zatem do ich apartamentu czy tam pokoju. Uśmiechnęła się do niego.
-Nie wiedziałam że kręcą cie kobiety w kasynie.. Ale bardzo mi się to podoba.. - wyszczerzyła się.. Pocałowała zaborczo jego usta.. A potem rozpiela jego rozporek. Wyciągnęła jego chuja zsuwając mu spodnie z tyłka.. Klęknęła przed nim i zaczęła mu obciągać..

autor: Amelia Jones » 02 cze 2016, 15:47

Ona sie obudziła jakos dopiero po 8.Przeciągnęła sie i zobaczyła, że Mikea nie ma.Troche ją głowa bolala ale.. Siadła na lozku i zobacyzła kartke.
-Eh... - westchnęła.mIAŁA W SUMIE TROCHE KACA MORALNEGO BO NO ZNÓW KOLEJNY FACET CO MIAL ZONE..:/ nIE! kONIEC Z TYM! oBIECAŁA SOBIE, ŻE JUZ TGO NIR ZORBI.niE CHCIAŁA MU ROZWALAĆ MAŁZENSTWA I RODIZNY Xd
wSTAŁA Z ŁOZKA, WZIEŁA PRYSZNIC , UBRALA SIĘ A POTEM WYSZLA Z POKOJU.Zapłącila za pokój i pojechała do domu

autor: Justine Devoux » 01 cze 2016, 21:08

-Dobranoc..-powiedziałem i spojrzałem na nią, a potem sam też zasnąłem..
Obudziłem się o jakiejś 6 rano, spojrzałem na Mię, wstałem z łóżka, poszedłem wziąć prysznic, a potem zostawiłem jej kartkę "Przepraszam, poszedłem do domu" i zmyłem się do domu. xD


Na górę