autor: David Hudson » 14 kwie 2024, 10:50
Przyjechal w koncu do domu.Wlazł, rzucil klucze do miski na komodze, zrzucil buty i poszl do slaonu gdzie byla jego siora przyrodnia.
-No jestem.. - powiedzial i klapnal na kanapie.
-Co ogladasz? Myslsiz ze teraz jak jzu jestme nie ebdzie ci sie nudzic? - zamsial sie
Przyjechal w koncu do domu.Wlazł, rzucil klucze do miski na komodze, zrzucil buty i poszl do slaonu gdzie byla jego siora przyrodnia.
-No jestem.. - powiedzial i klapnal na kanapie.
-Co ogladasz? Myslsiz ze teraz jak jzu jestme nie ebdzie ci sie nudzic? - zamsial sie