[Savanah Spencer]

-Oby - uśmiechnęłam sie.-To kiedy to chcesz zrobic? - zapytałam

[Matt Dawson]

-Może jutro z rana, abo popołudniu?-zaproponował
-Dziś już będę za bardzo zmęczony na taką wyprawę.-bo jednak nurkowanie trochę męczy

[Savanah Spencer]

-No jasne.Pasuje mi.Dzis nedługo idziemy coś zjeść a potem...moze jakis spacer po miescie i trzeba sie porzadnie wyspać - puściłem mu oczko

[Matt Dawson]

-Nom, a tak właściwie to bym już się powoli zbierał.Bo zgłodniałem.-powiedział i pomasował swój brzuch.

[Savanah Spencer]

-Hmm...no dobra...moze byc.Zanim znajdziemy jakąs knajpke to pewnie tez zgłodnieję - dodałam po czym wyszliśmy z wody i wrócilismy na koc.Wytarłam sie, ubrałam..skaowalismy wszystko i poszlismy powoli z plazy