0 lat
0 cm
- Tak najwyższa pora się wyspać, skoro jutro koniec relaksu miejsce którego wraca rzeczywistość - powiedziałem i objałem ja i przymknałem oczy - niemniej było naprawde idealnie Kochanie
29 lat
165 cm
prywatny gabinet/więzienie/szpital
Psycholog
singielka
brak
Charming
-to prawda , było idealnie Kochanie -powiedziałam i uśmiechnęłam się do niego...-dziękuję Ci za to Ryan -powiedziałam i pocałowałam namiętnie jego usta.
0 lat
0 cm
Odwzajemniłem pocałunek i spojrzałem jej w oczy - to też Twoja zasługa, więc wiesz Kochanie - posłałem jej uśmiech - a teraz śpij moja Ty seksowna kobieto
29 lat
165 cm
prywatny gabinet/więzienie/szpital
Psycholog
singielka
brak
Charming
-dobranoc Przystojniaku -powiedziałam. Przytuliłam się do niego i przymknęłam oczy. Po krótkim czasie zasnęłam z uśmiechem na ustach , byłam bardzo szczęśliwa zasypiając w ramionach Ryana.
0 lat
0 cm
Ja też zasnałem w bardzo krótkim czasie bo cieszyłem sie z tego jak nam minał cały tydzień i jak dobrze się ze soba czujemy
// no i teraz idę, bo za mna ciężki dzionek i czas sie wyspać.... :**
// no i teraz idę, bo za mna ciężki dzionek i czas sie wyspać.... :**
29 lat
165 cm
prywatny gabinet/więzienie/szpital
Psycholog
singielka
brak
Charming
Obudziliśmy się z Ryana , późnym popołudnie. Wstaliśmy z łóżka ubraliśmy się , zjedliśmy pyszny obiad , który przygotowałam. Po jedzeniu zebraliśmy się , Ryan zadzwonił po taksówkę. Gdy przyjechała wsiedliśmy do niej i pojechaliśmy do naszego mieszkania.