[Gość]

Za to co zrobili bójcie się De xD
-ja nie mówię o przyjaciołach tylko o znajomych , którzy przydają się w różnych sytuacjach , musisz jeszcze sporo się nauczyć Zoey-powiedziałam do siostry i napiłam się drinka.
-w sumie możemy iść i tak długo nie będziemy tutaj dzisiaj bo rano mamy samolot-powiedziałam do siostry dopiłam drinka i poszłyśmy na parkiet.

[Savanah Spencer]

E tam...to na jej korzyśc.Siostra chciała z niej znana modelkę zrobić haha
-Oj tam, oj tam...pewnie, że muszę...ale..póki co chyba nie jest mi to do niczego potrzebna.nie robic z nikim interesów - wzruszyłam ramionami.
na parkiecie było dporo ludzi, wcisnęłam się gdzies w okolice środka ciągnąc De za soba a potem obie zaczełsymy tanczyć w rytm muzyczki

[Gość]

Tańczyłam w rytm muzyki co jakiś czas spoglądałam na siostrę i starałam się trzymać z dala od facetów bo to nie była wizyta w klubie w takich celach. Młoda chciała przyjść sie pobawić więc przyszłam , zdecydowanie myślami byłam daleko stąd , chciałam już wracać do Tree Hill. Po tych paru dniach się stęskniłam, a za kim to już moja słodka tajemnica xD

[Savanah Spencer]

No cóż.Zo tez sobie tanczyła wyjątkowo nie podrywając i nie flirtując z chłpakmi.W sumie..po pierwsze miała znów Jamesa a po drugie..no tak..przy siostrze jej głupio było
I tak w sumie pewnie bawiły się jeszcze ze 2 czy 3 godzinki to na parkiecie, to chwile odpoczytwały rozmawiając i popijając drinki.W końcu jednak była najwzyższa pora by sie zbierać i choc troche przespać bo czekała ich ranna podróż.Wyszły z klubu, wsiadły do auta i kierowca zawiózł je do ich posiadłości