[Justine Devoux]

-Ty wybierasz, żebym ja miał potem niespodziankę..-powiedziałem i pomachałem brwiami, spojrzałem na moją seksi żonkę. Dałem jej buziaka i klepnąłem jej tyłek.
-Już się nie mogę doczekać..-powiedziałem..-Ubierz się seksownie do klubu-dodałem, od razu sobie ją w jakiś podwiązkach wyobraziłem...

[Octavia Blackburn]

-a myślisz , że w klubie będziesz miał okazję zobaczyć w co jestem ubrana ?-spytałam i spojrzałam na męża.
-to nie podglądaj Kochanie-powiedziałam i poszłam szukać czegoś dla siebie i miałam nadzieje , że mojemu mężowi się to spodoba co wybiorę.

[Justine Devoux]

-Jak się dobrze ubierzesz, to dlaczego nie..-powiedziałem i spojrzałem na nią, krótka kiecka, pod spodem pończochy, już miałem ten obraz w głowie. Gdy siada na wysokim krześle, sukienka się podwija, uwalniając rabka tajemnicy.. Pomachałem brwiami.
-Nie będę..-powiedziałem i spojrzałem na inne kobiety, co się tam szwędały po sklepie.

[Octavia Blackburn]

-to ja zaraz wracam -powiedziałam i podeszłam do wieszaków i zaczęłam szukać czegoś specjalnego na dzisiejszy wieczór , a że nie mogłam się zdecydować to kupiłam 3 komplety. Podeszłam do kasy zapłaciłam i wróciłam do męża.
-już jestem Skarbie , możemy iść do marketu -uśmiechnęłam się do męża.

[Justine Devoux]

Spojrzałem jak niesie cała torbę..-No dobra, to idziemy..-powiedziałem i spojrzałem na nią z uśmiechem, cmoknąłem jej usteczka i wyszliśmy z tego sklepu i poszlismy do marketu po resztę zakupów.