38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami
-Spontaniczne rzeczy, moja droga, bardzo czesto wychodza i to duzo lepiej niz planowane -wytknęłam jej język.-No jasne.Choć raczej wolałabym wykonywac polecenia i ewentualnie cos dodac od siebie niz planowac...
0 lat
0 cm
singiel
[color=#act5666]- Nie prawda. W zaplanowanych rzeczach wszyscy wiedza co maja robic i nikt nie wyskakuje z nieprzewidzianym - powiedziala - To ja bede dawala rizkazy. - usmiechnela sie[/color]
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami
-Czasem takie niezaplanowane wychodzi na dobre - upierałam sie.-No tak.prędzej czy póxniej i tak to by się skończyło, że wszyscy by chodzili jak w szwajcarskim zegarku znając siebie - zaśmiałam sie
0 lat
0 cm
singiel
- I dzięki temu wszystko wyszłoby perfekcyjnie - powiedziała - Nie mieliby się do czego przyczepić
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami
-No, no...tylko czasem nie rób sobie jakis za duzych fsantazji.jak nie wyjdzie nie bedziesz zawiedziona - dodałam
0 lat
0 cm
singiel
- Ja tylko sobie marzę - powiedziała w końcu normalnie i złapała Claire pod rękę - Każdy może sobie pomarzyć.
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami
-jasne.Tym bardziej, że czasami marzenia sie spelniają - uśmiechnęłam się.-Chodź na jakieś dobry deser... - powiedziałam
0 lat
0 cm
singiel
- Moim największym marzeniem teraz jest dobry deser - powiedziała wesoło i razem ruszyły do jakiejś kawiarni.
26 lat
194 cm
Posterunek policji
Detektyw
w związku
Lily Aslan
Tree Hill
Doszliśmy do mostka , zatrzymaliśmy się na nim na chwilę.
-wiesz ja zawsze we wszystkim pomogę -uśmiechnąłem się do Bliss.
-ale chyba w to nie wątpisz , co Piękna -puściłem jej oczko i oparłem się o barierkę.
-to skoro mieszkałaś w LA to gdzie wyjeżdżałaś na wakacje , skoro miałaś cały rok ciepełko ?
-wiesz ja zawsze we wszystkim pomogę -uśmiechnąłem się do Bliss.
-ale chyba w to nie wątpisz , co Piękna -puściłem jej oczko i oparłem się o barierkę.
-to skoro mieszkałaś w LA to gdzie wyjeżdżałaś na wakacje , skoro miałaś cały rok ciepełko ?
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami
-Dla wszystkich jestes taki pomocny? - zapytała.No bo go tam wie..może jest taki milusi tylko jak chce laske wyrwać a potem juz nie xD
-Nie..skądże..wystarczył mi ten jeden dzień by sie w tym upewnić - powiedziała i stanęła sobie tuz przed nim jesli sie opierał o barierkę tylkiem.A jak był przodem do barierki i rekami sie opierał to stanęła sobie bliziutko obok niego
-Wakacja?A co to jest? - zapytała żartując sobie.
-Nie no..w sumie to..też raczej tego typu klimaty..wiesz..Hiszpania, Kanary.., grecja.. - powiedziała.
-Po prostu lubie cieplo..ale wiesz...wszedzie jednak jest inny klimat..i jest co pozwiedzac..
/ja znikam teraz
-Nie..skądże..wystarczył mi ten jeden dzień by sie w tym upewnić - powiedziała i stanęła sobie tuz przed nim jesli sie opierał o barierkę tylkiem.A jak był przodem do barierki i rekami sie opierał to stanęła sobie bliziutko obok niego
-Wakacja?A co to jest? - zapytała żartując sobie.
-Nie no..w sumie to..też raczej tego typu klimaty..wiesz..Hiszpania, Kanary.., grecja.. - powiedziała.
-Po prostu lubie cieplo..ale wiesz...wszedzie jednak jest inny klimat..i jest co pozwiedzac..
/ja znikam teraz
26 lat
194 cm
Posterunek policji
Detektyw
w związku
Lily Aslan
Tree Hill
-a nie będę Ci wszystkiego zdradzał -powiedziałem z cwanym uśmieszkiem.
-a co wyglądam na miłego faceta ?-spytałem unosząc brew w górę , na mojej twarz nada gościł uśmiech.
-lubię ciepło i falę , ale cały rok to dla mnie zdecydowanie za dużo-zaśmiałem się.
-poza tym już bym wtedy wybierał góry -powiedziałem i przejechałem rączką po jej tali. Stałem na przeciwko niej.
-a co wyglądam na miłego faceta ?-spytałem unosząc brew w górę , na mojej twarz nada gościł uśmiech.
-lubię ciepło i falę , ale cały rok to dla mnie zdecydowanie za dużo-zaśmiałem się.
-poza tym już bym wtedy wybierał góry -powiedziałem i przejechałem rączką po jej tali. Stałem na przeciwko niej.
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami
-Aha..Pan tajemniczy.Dobra, to mi sie podoba - puściła mu oczko.A co..nutka tejamniczości zawsze dodaje pikanterii
-No jasne..poza tym..czas dziś spędzony ze mną..nieznajomą i pomoc, choc nie wielka w sumie ale jednak to samo mówi przez się - pokiwała głową.
-No tak..są rózne gusta.W góry tez moge jechac ale..no wole wodę..ale od czasu do czasu czemu nie.. - dodała i zerknęła odrychowo na jego rekę i sie zbliżyła tak o kroczek pewnie jeszcze
-No jasne..poza tym..czas dziś spędzony ze mną..nieznajomą i pomoc, choc nie wielka w sumie ale jednak to samo mówi przez się - pokiwała głową.
-No tak..są rózne gusta.W góry tez moge jechac ale..no wole wodę..ale od czasu do czasu czemu nie.. - dodała i zerknęła odrychowo na jego rekę i sie zbliżyła tak o kroczek pewnie jeszcze
26 lat
194 cm
Posterunek policji
Detektyw
w związku
Lily Aslan
Tree Hill
-nie chcę , żebyś wiedziała o mnie wszystko pierwszego dnia kiedy się poznaliśmy , poza tym chyba lepiej jak sama będziesz mnie poznawała , a nie jak ja będę Ci o sobie mówił -powiedziałem z cwanym uśmieszkiem. Oczywiście kiedy się do mnie przybliżyła , nadal trzymałem rękę na jej talie.
-to gdzie teraz chcesz iść ?-spytałem i spojrzałem w jej śliczne oczy , które bardzo mi się podobały.
-to gdzie teraz chcesz iść ?-spytałem i spojrzałem w jej śliczne oczy , które bardzo mi się podobały.
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami
-I bardzo dobrze.Lubie byc zaskakiwana..tylko lepiej by to było pozytywne zaskakiwanie bo inaczej moze nie byc miło - puściła mu oczko usmiechając sie kącikowo.
Zapatrzyła sie chwilke na niego przygryzając lekko warge.
-Hmm..w sumie to możemy stąd spadać..inna ścieżką..i wybacz ale chyba musze już wracac do domu.. - powiedziała.Bo mozna im zorbić w końcu inny dzien czy cos i ich np spotkac w klubie bo to sie juz ciagnie xD
Zapatrzyła sie chwilke na niego przygryzając lekko warge.
-Hmm..w sumie to możemy stąd spadać..inna ścieżką..i wybacz ale chyba musze już wracac do domu.. - powiedziała.Bo mozna im zorbić w końcu inny dzien czy cos i ich np spotkac w klubie bo to sie juz ciagnie xD
26 lat
194 cm
Posterunek policji
Detektyw
w związku
Lily Aslan
Tree Hill
/no tak bywa jak nie ma nas na forum
-jasne nie ma sprawy -powiedziałem i ruszyliśmy do wyjścia. Kiedy wyszliśmy z ogrodu , pewnie odprowadziłem Bliss do domu , a później poszedłem do siebie.
-jasne nie ma sprawy -powiedziałem i ruszyliśmy do wyjścia. Kiedy wyszliśmy z ogrodu , pewnie odprowadziłem Bliss do domu , a później poszedłem do siebie.