[Emily Johnson]

Wchodziłem w nią mocno, zapierając się rękoma o łóżko, aż sam doszedłem z głośnym jękiem, byłem cholernie napalony i było mi z nią idealnie..
-Ooo tak..-wydyszałem, a potem opadłem obok niej na łóżko, przytuliłem ją do siebie..

[Brooke Davis]

-Kocham Cię -powiedziałam i wtuliłam się w jego boskie ciałko kiedy opadł na łóżko
-zmęczony ?-spytałam i miziałam go paluszkami po rozpalonej skórze

[Emily Johnson]

-trochę już zmęczony.. A ty nie? - zapytałem i uśmiechnąłem się do niej,...
-Możemy chwile odpocząć, a potem znów się zabawić.. Albo po prostu iść spać.

[Brooke Davis]

-możemy iść spać jutro czeka nas praca -powiedziałam i spojrzałam na chłopaka
-a po niej możemy poszaleć Kochanie -pocałowałam namietnie jego usta.
-dobranoc-ułożyłam się wygodnie i powoli zasypiałam

[Emily Johnson]

-Dobranoc, kochanie..-powiedziałem do niej i przytuliłem ją mocno do siebie, wtuliłem się w jej nagie ciałko i zasypiałem spokojnie. Spałem całą noc spokojnie, a rano się obudziłem..
-Hej piękna, trzeba wstawać..-powiedziałem jej cichutko do uszka..

[Brooke Davis]

-cześć Skarbie -powiedziałam i powoli otworzyłam oczy
-tak szybko wstajemy ?-spytałam i pocałowałam jego usta. Łapką błądziłam po jego nagim ciele
-szybki prysznic i do pracy ?

[Emily Johnson]

-Musimy iść na sesję....-Powiedziałem i cmoknąłem jej usta. Spojrzałem w jej oczka i przejechałem dłonią po jej piersiach.
-choć najpierw mała rozgrzewka.. - Powiedziałem i puściłem jej oczko.

[Octavia Blackburn]

-lubię się z Tobą rozgrzewać Kochanie -powiedziałam i pocałowałam łapczywie jego usta. Łapkami błądziłam po jego boskim nagim cele.
-uwielbiam Cię

[Emily Johnson]

-Ja Ciebie też... - Powiedziałem i pocałowałem ja zachłannie, wyciągnąłem ja na siebie i przejechałem dłonią po jej tyleczku.
-To co? Mała rozgrzewka na dobry początek dnia?

[Brooke Davis]

-jasne , że tak -powiedziałam i pochyliłam się nad nim . Pocałowałam jego usteczka , tyłeczkiem ocierałam się o jego kutasa. Byłam coraz bardziej na niego nakręcona
-uwielbiam takie poranki-spojrzałam w jego oczy

[Emily Johnson]

Uśmiechnąłem się do niej szeroko i pocałowałem jej usta zaborczo, przejechałem językiem po jej szyjce i zrobiłem malinke, a potem zjechałem pocałunkami na jej piersi. Dłońmi bladzilem po jej tyłku i plecach. Czułem jak mój kutas powoli budzi się..

[Brooke Davis]

Przymknęłam oczy kiedy mnie całował. Ocierałam się tyłeczkiem o jego kutasa. Moje ciało było coraz bardziej spragnione jego bliskości. Po chwili nabiłam się na jego pałę i zaczęłam się na nim poruszać. Oparłam dłonie na jego torsie