Awatar użytkownika
29 lat
165 cm
prywatny gabinet/więzienie/szpital
Psycholog
singielka
brak
Charming

Post

- a gdzie chcesz mnie zaliczyć?- spytałam i zjechałam ręką na jego krocze zaczęłam go masować przez spodnie. Znowu byłam na niego napalona zrobiło mi się gorąco mój oddech przyspieszył
Awatar użytkownika
26 lat
165 cm
DANCE ACADEMY
nauczycielka tańca
mężatka
Sebastian Johnson
Cleveland

Post

- Szczerze? Jest mi wsyztsko jedno.. - powiedział napalony na nią i przejechał dłońmi po jej piersiach i brzuchu. Ujął w dłonie jej ramiączka od stanika i zsunął je z ramion. Pocałował jej szyjkę.. A potem złapał ją dłonią lekko ściskając..
-Jesteś kurewsko gorąca Ade.. - powiedział i zsunął z dupy swoje spodnie. Naparł na nią sztywnym chujem..
Awatar użytkownika
29 lat
165 cm
prywatny gabinet/więzienie/szpital
Psycholog
singielka
brak
Charming

Post

-lubię tak na Ciebie działać -powiedziałam podniecona.
-to weź mnie tutaj -powiedziałam i wypięłam się bardziej w jego stronę
-ma być ostro Kent
Awatar użytkownika
26 lat
165 cm
DANCE ACADEMY
nauczycielka tańca
mężatka
Sebastian Johnson
Cleveland

Post

Uśmiechnął się na jej słowa. Pocałował jej szyjkę. A potem odchylił materiał jej majteczek i wszedł w nią z impetem. Ujął jej ręce w łokciach i pochylił ją niego do przodu i już ostro się w niej poruszał. Cholernie na niego działała.
Awatar użytkownika
29 lat
165 cm
prywatny gabinet/więzienie/szpital
Psycholog
singielka
brak
Charming

Post

Kiedy we mnie wszedł zawyłam z rozkoszy. Byłam cholernie go spragniona coraz mocniej się na nim zaciskałam
-o tak Kent!-jęczałam z rozkoszy doskonale wiedział jak mnie zaspokoić
Awatar użytkownika
26 lat
165 cm
DANCE ACADEMY
nauczycielka tańca
mężatka
Sebastian Johnson
Cleveland

Post

On teraz nie myślał o tym żeby ją zaspokoić.. A siebie. Był cholernie napalony. Więc ostro się w nią wbijał. Cudownie mu było.
-Ooo tak, zajebista jesteś.. - mówił do jej uszka.
Awatar użytkownika
29 lat
165 cm
prywatny gabinet/więzienie/szpital
Psycholog
singielka
brak
Charming

Post

Po cudownym seksie Kent pojechał do domu , a Ade się ogarnęła i wyszła na miasto
ODPOWIEDZ

Wróć do „Dom Adrianny Blake”