[Octavia Blackburn]

- no i to mi się podoba- powiedziałam i odwzajemnilam jego pocałunek . Rękami zjechałam na jego krocze po czym dobrałam się do. Jego rozpórka. Byłam coraz bardziej na niego napalona . Wsunelam rękę w jego bokserki i zaczęłam masować jego męskość

[Emily Johnson]

Usmiechnal się do niej i westchnal jak go już zaczęła piescic.. Sam już wsunal dłonie pod jej sukienkę i przez majteczki masował jej cipke. Oj coraz bardziej był na nią napalony.

[Octavia Blackburn]

Byłam coraz bardziej na niego napalona. Moja cipka była coraz bardziej mokra
. Zsunęłam z niego bokserki i zaczęłam mu obciągać. Kręciło mnie to jeszcze bardziej wiedząc gdzie się bzykamy to miejsce mnie jeszcze bardziej podniecało

[Emily Johnson]

Westchnął głośno jak zaczęła mu obciagac. Związał jej włosy w kitkę jak to robiła i pomagał jej nieco trzymając ją za włosy i nakierowując ja. Była w tym jednak bardzo dobra, więc szybko mu stanął i już był w pełni sił.

[Emily Johnson]

Clark rano przyszedł do pracy. Miał się spotkać w studiu z Ade. Ale jakoś długo jej nie było i nie było.. Więc napisał do niej smsa a sam sobie siadł i zaczął brzdakac na gitarze.

[Octavia Blackburn]

Przyjechałam taksówka pod wytwórnie zapłaciłam za kurs i weszłam do budynku. Po chwili byłam w studio
- cześć sorki zaspałam - powiedziałam
- ale już jestem

[Emily Johnson]

-No hej, jesteś w końcu..-powiedział i spojrzał na zegarek..
-Gotowa do pracy? -zapytał miło, mieli do popracowania nad kilkoma piosenkami.
-Musimy się trochę sprężyć z tym nagrywaniem, bo terminy nas już gonią.. -powiedział.

[Octavia Blackburn]

-tak jasne , że gotowa -powiedziałam
-to co zaczynamy ?-spytałam i wzięłam słuchawki podeszłam w stronę mikrofonu
-od której zaczynamy ?

[Emily Johnson]

- W sumie w tej mamy najmniej poprawek.. Więc chyba ta.. - powiedział no i puścił jej utwór..
Uśmiechnal się do niej..
-Spadam za szybkę.. - puścił jej oczko i on siadł i nagrywał jak ona śpiewała.

[Octavia Blackburn]

Kiedy poszedł za szybę zaczęliśmy nagrywać. Po jakiś 2 h skończyliśmy jedną piosenkę , coś mi dzisiaj nie szło.
-kiedy mamy skończyć cały album?-spytałam Kenta

[Emily Johnson]

- W przyszłym tygodniu musi pójść już do druku.. - powiedział i spojrzał na nią. Widział że jej dziś nie szło..
-Może sobie dzisiaj odpuść.. Bo widzę że nie masz formy za bardzo.. - spojrzał na nią uważnie.

[Octavia Blackburn]

- to może wspólna kolacja ?- spytałam i uśmiechnęłam się do niego figlarne
- a jutro dokończymy resztę piosenek - powiedziałam

[Emily Johnson]

- Teraz już kolacja? - zapytał i zaśmiał się.. Spojrzał na nią..
-Wiesz.. Jak pójdziemy na kolację.. To może nam jutro nie wyjść wstanie rano.. - powiedział i uśmiechnął się cwaniacko..
-Wiec moze jednak obiad? Iiii.. Deser? - zapytał i podszedł do niej.

[Octavia Blackburn]

-może być obiad i deser , to co jedziemy do mnie?-spytałam i uśmiechnęłam się do niego
-chyba że wolisz jakieś inne miejsce

[Emily Johnson]

Pokiwała głową..
-Do Ciebie.. Po drodze kupimy jakiś obiad na wynos.. - powiedział..
-A deser ogarniemy już na miejscu.. - dodał z uśmiechem. No i ogarnęli się tutaj. No i wyszli ze studia. Pojechali kupić coś na obiad i już do niej.