[Emily Johnson]

- Hmmm. Możemy zacząć od ustalenia daty.. - powiedziała i pocałowała go jeszcze raz namiętnie i czule.
- Nie wiem co ja na to.. Nigdy o tym nie rozmawialiśmy.. Chcesz mieszkać w domu? - zapytała.

[Brooke Davis]

-myślę , że to dobry pomysł -powiedział
-czasami chce się odpalić grilla czy posiedzieć na słońcu , w apartamencie to raczej nie możliwe -powiedział
-nie mówię o jakimś ogromnym domu takim w sam raz dla nas -powiedział

[Emily Johnson]

- Hmmm. No okej.. - powiedziała i pokiwała głową..
-W sumie jakoś siebie nie widzę w ogródku sądząc kwiatki.. Ale w sumie chyba mi to obojętne gdzie będziemy mieszkać.. Ważne że razem.. - powiedziała i uśmiechnęła się do niego. Cmoknęła jego usta.

[Brooke Davis]

-nie mówię , że masz sadzić kwiaty czy coś innego -powiedział
-po prostu chciałbym mieć możliwość zrobienia sobie grilla ze znajomymi czy też posiedzieć z książką na świeżym powietrzu

[Emily Johnson]

- Póki co to mamy dwa mieszkania, można je sprzedać i będziemy mieć kasę żeby kupic dom.. W sumie to.. No fajnie że razem i że będziemy mogli sobie wybrać co i jak i razem to zorganizować... - uśmiechnęła się. Spojrzała w jego oczy.
-Kocham Cię.. - powiedziała.

[Brooke Davis]

-też Cię Kocham -powiedział i pocałował czule jej usta
-a co do domu czy mieszkania to możemy wszystko obgadać na pewno chcialbym coś większego -powiedział. Poszli do salonu
-masz na coś ochotę?

[Emily Johnson]

- Hmmm. No to skoro tak to musimy się zacząć rozglądać za czymś.. - powiedziała i uśmiechnęła się do niego..
-Ale serio. To i tak pewnie potrwa chwilę.. Więc.. Jak wrócę już na dobre z NY to się przeprowadzimy.. - powiedziała miło i poszła za nim.
-Na ciebie? - zaśmiała się i Złapała go za rękę.


No a w międzyczasie Babi postanowiła odwiedzić brata. Nie wiedziała że Ems przyjechała. Pewnie by im nie przeszkadzała.
A tak to zapukała do drzwi i czekała na otwarcie ich.

[Brooke Davis]

-to chyba musi to poczekać Skarbie -powiedział kiedy usłyszał pukanie do drzwi. Poszedł je otworzyć
-cześć Siostra zapraszam -powiedział i w trójkę poszli do salonu
-co tam u Ciebie słychać ?

[Emily Johnson]

- Hej braciszku.. - powiedziała miło i uśmiechnęła się c do niego. Dała mu buziaka w policzek.
I zauważyła Ems..
-Heeeeej girl.. - powiedziała wesoło. - Dobrze ze tez jesteś.. - uśmiechnęła się szeroko. - Nie wiedziałam że przyjechałaś.. - zaśmiała się.

- Hej Babi.. - powiedziała wesoło i poszli w trójkę do salonu.
-Jestem. Wczoraj przyjechałam..-powiedziala i uśmiechnęła się do niej - Wiec idealnie trafiłaś.. - powiedziała.

[Emily Johnson]

Przyjechali tutaj z Bastianem j popakowali jego rzeczy dk tej większej ciężarówki.. A potem pojechali do niej i zrobili to samo.. Więc już z kartonami pojechali do nowego domu.

[Bruno Shepherd]

Przyjechali do jego apartamentu. Zapłacił za kurs i poszli pod jego drzwi otworzył je i weszli do środka
-zapraszam

[Jade Sinclair]

-Dzięki.. - powiedziała i weszla do środka..
Uśmiechnęła się do niego.
-Gdzie jest sypialnia? - zapytała ściągając buty i zostawiając swoją torebkę na szafce w przedpokoju.

[Bruno Shepherd]

Złapał ją za rękę i zaprowadził ją do sypialni

[Bruno Shepherd]

Wyszedł z domu do pracy.

[Bruno Shepherd]

Przyjechali do niego zaczęli całować się od progu, zaczął ją rozbierać. Znowu był napalony. Całował jej usta ściskał jej piersi.
-jaki sex lubisz ?-spytał między pocałunkami. Wziął ją na ręce i poszedł z nią do sypialni.