[Amelia Jones]

Wiec jeszcze przez dłuższa chwile ne rpzestawał a potem jednak sie oderwla od jej cycków i oparl wygodnie.Reka zjechal do jej łechtackzi peszczac ja dajac jej dodatkowa przyjemosc

[Colton Grey]

Pracowałam bioderkami nabijają się na jego pałę. Jego pieszczoty dawały mi cudowną rozkosz. Jęczałam coraz głośniej czując jak dochodzę mocno zaciskają się na jego kutasie.

[Amelia Jones]

-O tak kate...dojdź...głosno... - wydyszał czujac jej skurcze.Kiedy jej orgazm minał "zrzucil " ja z siebie i obrocil do siebie tylem.Kiedy wypiela tylek znow w ia wzedl i juz ostro do konc aprzelecial poki i on nie doszedł

[Colton Grey]

Czułam jak moje ciało płonie od pożądania i boskiego orgazmu, a po chwili Cameron znowu we mnie wszedł. Wygięłam się pod wpływem boskiego bodźca, wypinałam się do niego.
-mocniej Kochanie -powiedziałam chciałam jeszcze raz szczytować razem z nim

[Amelia Jones]

Nie trwalo to dlugo bo juz byl tak napalony ze doslownie kilka minut mocnego i ostrgo rżnięcia i doszedł z błogim usmiechem na ustach/.
-achh Mała...bosko.. - przyciagnał ja w gore do siebie i pocalowal zachlannie jej usta

[Colton Grey]

Odwzajemniłam jego pocałunek
-uwielbiam Kochać się z Tobą -powiedziałam dysząc.
-zmęczony czy idziemy do basenu jeszcze popływać?

[Amelia Jones]

-Jes tok..wiec chwil w basenie dla porzadnej ochlody i mozna spadac spac - powiedzial Cam i ja pocalowal jeszcze raz.
A potem wstali i wskoczyli do basenu

[Colton Grey]

Popływali w basenie , po czym poszli na gorę do sypialni spać.