Mruknęła pod nosem, a jej ciało samo się wygięło w łuk..
Uśmiechnęła się do niego i znowu poddawała się jego cudownym pieszczotom.. w końcu zabrała mu jednak śmietankę.. przywołała go.paluszkiem i prysnęła nią na jego brzuch.. zlizała ją, spojrzała na niego.. psiknela niżej i znowu zlizala.. dotarła do jego fiuta i zaczęła mu obciagac.
28 lat
175 cm
home office
programistka/hakerka
rozwódka
brak
NY?
33 lat
188 cm
Straż Pożarna
Strażak
singiel
brak
Toronto
Patrzył jak zlizuje z jego brzucha śmietanę , a po chwili zaczęła mu obciągać. Głośno westchnął zdecydowanie znała się na rzeczy
-bosko -powiedział. Wplótł palce w jej włosy i patrzył sobie na nią delektując się jej pieszczotami
-bosko -powiedział. Wplótł palce w jej włosy i patrzył sobie na nią delektując się jej pieszczotami
28 lat
175 cm
home office
programistka/hakerka
rozwódka
brak
NY?
Uśmiechnęła się na jego słowa, jasne że bosko, była w tym naprawdę niezła.. obciągała mu coraz intensywniej, co chwile zatrzymując się by wykorzystać śmietanę i umazać go nią..
W końcu oderwała się od niego z głośnym plasknieciem .. spojrzała w jego oczy.. przejechała językiem po jego brzuchu i zaraz wróciła do jego kutasa.
-Chcesz tak dojść? - zapytała miło. Ona nie miała nic przeciwko.
W końcu oderwała się od niego z głośnym plasknieciem .. spojrzała w jego oczy.. przejechała językiem po jego brzuchu i zaraz wróciła do jego kutasa.
-Chcesz tak dojść? - zapytała miło. Ona nie miała nic przeciwko.
33 lat
188 cm
Straż Pożarna
Strażak
singiel
brak
Toronto
-chcę , dojść w Tobie , ale jak będziesz mnie ujeżdżać Jade -powiedział nakręcony na nią jej lodzik był cudowny, ale zdecydowanie chciał poczuć jej mokrą cipkę na swoim kutasie
-wskakuj -powiedział
-wskakuj -powiedział
28 lat
175 cm
home office
programistka/hakerka
rozwódka
brak
NY?
Uśmiechnęła się na jego słowa, po czym namiętnie pocałowała jego usta, a potem nabiła się na jego chuja..
-Oooi tak...- Mruknęła.. przeczesała włosy dłońmi, po czym zaczęła się na nim poruszać zmysłowo, ujeżdżając go z pożądaniem..
-Oooi tak...- Mruknęła.. przeczesała włosy dłońmi, po czym zaczęła się na nim poruszać zmysłowo, ujeżdżając go z pożądaniem..
33 lat
188 cm
Straż Pożarna
Strażak
singiel
brak
Toronto
Były mu cholernie dobrze, kiedy się na niego nabiła jęknął czując jak oplata go swoim ciepłem.
-bosko właśnie tak Jade-patrzył na nią jak zmysłowo się na nim porusza. Ściskał jej boskie piersi masował je drażnił jej sutki.
-bosko właśnie tak Jade-patrzył na nią jak zmysłowo się na nim porusza. Ściskał jej boskie piersi masował je drażnił jej sutki.
28 lat
175 cm
home office
programistka/hakerka
rozwódka
brak
NY?
Lubiła tak galopować, więc się wczula i naprawdę sprawiała obojgu wiele przyjemności, nabijając się na niego coraz szybciej i intensywniej, już głośniej oddychała, pojękiwała pod nosem, było jej bardzo dobrze.. oparła się dłońmi o jego klatę, wypinając piersi w jego stronę..
-Ooooh yesss..- Mruknęła nakręcona.
-Ooooh yesss..- Mruknęła nakręcona.
33 lat
188 cm
Straż Pożarna
Strażak
singiel
brak
Toronto
-jesteś idealna -powiedział patrząc na ten jej zmysłowy galop. Głośno oddychał serce waliło mu jak szalone, zdecydowanie umiała zerżnąć faceta. Strzelił jej klapsa w tyłek przyssał się do jej sterczących sutków podgryzał je
-jeszcze chwila -powiedział był już na granicy dojścia.
-jeszcze chwila -powiedział był już na granicy dojścia.
28 lat
175 cm
home office
programistka/hakerka
rozwódka
brak
NY?
Nie przestawała się na nim poruszać, aż oboje doszli, jęknęła głośno i opadła na niego oddychając szybko..
-Jestes cholernie sexy...- wydyszała mu do uszka..
-Prysznic? - zapytała z uśmiechem.
-Jestes cholernie sexy...- wydyszała mu do uszka..
-Prysznic? - zapytała z uśmiechem.
33 lat
188 cm
Straż Pożarna
Strażak
singiel
brak
Toronto
-a Ty nieziemsko piękna -powiedział i pocałował jej usta.
-z Tobą zdecydowanie tak -powiedział kiedy z niego zeszła wstał i wziął ją na ręce poszedł z nią do łazienki
-mam nadzieję , że nie żałujesz że tu dzisiaj przyszłaś -spojrzał w jej oczy
-z Tobą zdecydowanie tak -powiedział kiedy z niego zeszła wstał i wziął ją na ręce poszedł z nią do łazienki
-mam nadzieję , że nie żałujesz że tu dzisiaj przyszłaś -spojrzał w jej oczy