[Owen Thompson]

-dla Ciebie wszystko -powiedział. Zaczął masować jej guziczek
-jesteś najlepsza -powiedział patrzył na jej seksowne ciało kręciła go strasznie. Przyciągnął ją do siebie. Posadził ją na sobie i wsuwał się w nią wolniej , ale miał ochotę delektować się tym seksem. Jej piersi ocierały się o jego klatę.

[Jennifer Truitt]

Oj tak..jej wolnejsze tempo pasowlao po tmy jak cudownie juz szczytowala raz.Objela go rekami i poruszala sie na nim.calowala jego slodkie usta, jej sutki ocierlay sie o jego klate wiec miala kolejne przyemne bodźcce

[Owen Thompson]

Trzymał ją mocno za tyłek i nabijał ją na siebie.
-idealna , zawsze obłędnie seksowna -powiedział napalony na swoją kobietę , lubił też taki leniwy sex mógł się nim delektować, czuł jaka jest mokra i jak oplata go swoim ciepłem

[Jennifer Truitt]

usmiechnela sie i tak..zwolnila nieco tempo ale wsuwala go w siebie do samo konca.Czasem zakrecila bioderkami okregi a poe nzow nieocprzypeiszala.wyptrostowala sie i oparła łapkami o jego klate ujezdzajac go[/color]

[Owen Thompson]

On złapał ją bioderka i pomagał jej się na sobie poruszać. Była seksowna , uwielbiał się z nią kochać , dawała mu tyle przyjemności
-jesteś najlepsza Kochanie.

[Jennifer Truitt]

Odchylila sie po chwili do tlyu mocniej zmieniajac kąt ruchów.
-ocht akkk....ach..bosko...ochh - jeczała juz głosno czujac ze juz jest zow blisko szczytu przyjemnosci.
Wjechala reka na swoja lechtaczke i sie chwile iersila intensywnie a potem doszła glosno i mocno zaciskajac se na fiucie Owena

[Owen Thompson]

Była cudowna , strasznie był w niej zakochany. Kiedy doszła przewalił ją na brzuch i wszedł w nią od tyłu zaczął ją posuwać ostro, aż sam doszedł z głośnym jękiem.
-boska jesteś-powiedział strzelił jej klapsa w tyłek. Wyszedł z niej i zaczął całować jej boski tyłek, palcami masował jej cipkę.
-ale Ty na mnie działasz Jenn

[Jennifer Truitt]

Zasmiala sie.
-Ales ty nienasycony.. - dodala weoslo i podparła sie na łokzu zerkajac na niego.
-Zostaw juz ten mój tylek i chodź tu do mnie sie poprzytulac.. - powiedziala.CO jak co byla spelniona i nie potrzebowala wiecej.Ale chtnie sie poprzytula i oczuje taka emocjonalna bliskosc

[Owen Thompson]

-uwielbiam ten Twój tyłek -powiedział strzelił jej klapsa i po chwili był już przy niej
-uwielbiam Cię calutką -powiedział i spojrzał w jej oczy
-jesteś moją miłością Jenny -powiedział i pocałował z uczuciem jej usta.

[Jennifer Truitt]

Zasmiała się
-To doskonale - dodala.
Odwzajemnila poclaunek czule i dlugo.
-Ty moja też Owen..naprawde - no swiat apoza nim nie widziala.Nawet nie w glowie byly jej jakies wszelakie wieksze imprezy czy romanse bez niego

[Owen Thompson]

-to dobrze -powiedział i uśmiechnął się do swojej ślicznej dziewczyny
-a teraz co będziemy robić ?-spytał bo w sumie chyba mieli południe jak dobrze pamiętam

[Jennifer Truitt]

-A bo ja wiem..w smie by skoczyc na jakis spacer..LE NIE WIEM CZY MI SIE CHCE - ZASMIALA SIE jENN.
-co myslisz?Wgl..ej..a lodowisko jest juz czynne? - zapytala.
-Albo moze na basen krty skoczyc?Sama nie wiem

[Owen Thompson]

-możemy pójść na lodowisko -powiedział i pocałował jej usteczka
-ale jak wolisz siedzieć w domu , to możemy coś obejrzeć -powiedział

[Jennifer Truitt]

-Noo ales doradzil... - zasmiala sie
-Na lodowisko..troche ruchu..innegoniz ten w lozku sie przyda - zasmiala sie Jenn.
-Ide sie ubrac - powiedziaa i cmoknela go a potem wstala.Naszykowala sobie ciuchy i poszla do lazienki sie ogarnac porzadnie

[Owen Thompson]

On też się ogarnął i poszedł na dół czekając na Jenn.