ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
26 lat
166 cm
Ami's Pub
barmanka/właścicielka
singielka
brak
San francosco

Post

Tez ne wiem..chyba na narty ale, ze ne ma tu tematu a ja len i mi sie nie chce zakladac wiec se przyslzi spacerkiem pozwiedzac miasteckzo co tu ciekawego itp.
Ewentualnie mogło tu byc lodowisko gdzies wiec sobie skorzystlai i poslzi poszalec na lodzie :)
Awatar użytkownika
29 lat
180 cm
ColtGrey Records
Biznesmen
żonaty
Sarah Grey
NY

Post

No więc pewnie poszli na to lodowisko, wypożyczyli łyżwy i weszli na taflę lodu.
-ale będzie jazda -zaśmiałam się i podjechałam do męża
-dawno nie jeździłam , a Ty ?-spytałam i spojrzałam na ukochanego.
Awatar użytkownika
26 lat
166 cm
Ami's Pub
barmanka/właścicielka
singielka
brak
San francosco

Post

Wszedł za nią ostrożnie.
-ja?Chyba milion lat temu więc..prosze Kochanie ale bądx dla mnie wyrozumiała i nie wymagaj ode mnie piruetów - wyszczerzył się.
-To co?Niech sie dzieje co chce..bylem sie nie połamał - no i ruszył powoli do przodu ale póki co dośc blisko barierek
Awatar użytkownika
29 lat
180 cm
ColtGrey Records
Biznesmen
żonaty
Sarah Grey
NY

Post

-nie jest źle -powiedziałam i objęłam męża przy barierce i pocałowałam jego usta.
-dawaj Boski -puściłam mu oczko i zaczęłam jeździć z początku bardzo powoli, żeby się nie uszkodzić.
Awatar użytkownika
26 lat
166 cm
Ami's Pub
barmanka/właścicielka
singielka
brak
San francosco

Post

Pdwzajemnił.
-No, no spoko..damy rade - no i se tam jeździli.Potrem Ian nawet jak juz sie wczuł to troche fajniej i szybciej krązył ale raczej nie cudował zadnych akrobacji.Czasem przystawał zzonka by ja pocałować czy cos, czasem se pewni rrazme pojeździli a czasem osobno
Awatar użytkownika
29 lat
180 cm
ColtGrey Records
Biznesmen
żonaty
Sarah Grey
NY

Post

Po jakiś 2 h podjechałam do Iana
-zbieramy się , zgłodniałam trochę -powiedziałam do męża i uśmiechnęłam się do niego\
-nieźle Ci idzie Przystojniaku -uśmiechnęłam się
Awatar użytkownika
26 lat
166 cm
Ami's Pub
barmanka/właścicielka
singielka
brak
San francosco

Post

-Ok..w sumie tyle to na wystarczy..A i ja zgłodniałem - zgodził sie z kath.
Zeszli więc z tafli, oddali łyżwy i poszli do auta.
-Kurde..ale mi sie dziwnie teraz chodzi - zasmial się.
No i pojechali do jakiejs knajpki
ODPOWIEDZ

Wróć do „Cortina D’Ampezzo”