[Magnolia Plumier]

Uśmiechnęłam się do niego. Przejechałam dłonią po jego brzuchu..
-Nie jesteś głodny?-zapytałam, w końcu całą noc się męczyliśmy a potem jeszcze kilka godzin spaliśmy więc długo byliśmy bez jedzenia..

[Tyrone Dallas]

-Może odrobinkę..- Odpowiedział jej z lekkim uśmiechem. A no szaleli pięknie, to teraz należało im się coś przegryźć. Obserwował ją uważnie, ciekaw czy pierwsza się podniesie.

[Magnolia Plumier]

-To idziemy jeść, bo ja połknęłabym teraz wszystko i nie mówię o twojej spermie..-powiedziałam i spojrzałam na niego z rozbawieniem, pocałowałam zachłannie jego usta. Sama byłam strasznie na niego napalona...

[Tyrone Dallas]

-Mm. Gdybyś tego nie powiedziała, to miałabyś jak w banku ruchanie przełyku.- Rzucił jej rozbawiony, po czym to podniósł się wolno i przeciągnął, dając jej widoczki na swe gorące ciałko.. Po tym zaś ruszył do kuchni, gdzie zaczął jej gotować!

[Magnolia Plumier]

Uśmeichnęła się do niego, gdy wylądowała na łóżku i przytuliła się do jego olbrzymiego ciała..
-Yhm, to był bardzo przyjemny dzień..-powiedziała, ona była spełniona i już nie miała ochoty na niego, bo aż nadto jej było dzisiaj. Zaspokoił ją zupełnie. Cmoknęła jego klatę delikatnie.

[Tyrone Dallas]

A jednak poczuła jak to mężczyzna objął ją i wsunął swe męstwo między jej uda mokre od spermy.. Jeszcze w nią nie wszedł, na razie jedynie ocierał sięleniwie swą długości ą o jej muszelkę..
-Z tobą każdy taki jest.

[Magnolia Plumier]

-Miło to słyszeć..-powiedziała cichutko i przymknęła oczka, była wypompowana zupełnie, poruszyła lekko tylko swoimi bioderkami, czując jak ją tam mizia pomiędzy udami.
-Jeszcze Ci mało?-mruknęła tylko, a potem zasnęła xD

[Tyrone Dallas]

A to mężczyzny nie zatrzymało.. Przełożył ją, by to leżała pod nim i wszedł w nią powoli i łagodnie. Wydymał ją wolniutko i delikatnie, ostatecznie spuszczając się w środku, a dopiero po tym znów ją na sobie ułożył i poszedł z nią spać xD

[Magnolia Plumier]

Obudziła się dość wcześnie, choć nie aż tak wcześnie.. Spojrzała na tego wielkoluda obok niej w łóżku, bo się od niego uwolniła przez sen xD
Przejechała dłonią po jego klacie, aż dotarła do kutasa i zaczęła go pieścić bardzo delikatnie, by się nie obudzł tak od razu.

[Tyrone Dallas]

A skądże! Olbrzym porządnie się styrał z nią, więc teraz był spokojny. Spał grzecznie, nie ruszając się. Zeszła do kutasa, to pod wpływem pieszczot zaczął sztywnieć. Miała jeszcze na nim posmak ich złączonych soków! Nie musiała się jakoś specjalnie starać, by go nie obudzić. Mogłaby go teraz ujeżdżać, a pewnie prędko by się nie wybudził xD[
Ale za to mruczał coś przez sen.. Coś o miłości, potem jej imię...xD/color]

[Magnolia Plumier]

Słyszała co sobie tam mruczał pod nosem.. Uśmiechnęła się słysząc, co tam gadał, jednak ładnie dalej pracowała dłonią, jego kutas sztywniał, co jej się podobało.. Wsunęła się jednak z powrotem na niego, przejechała językiem po jego szyi, a piersiami po jego klacie.

[Tyrone Dallas]

Mężczyzna mruczał uroczo i dalej twardniał w jej dłoni, teraz sobie cichutko majacząc.. ZPoszło nawet coś w stylu konkretnego "Margot, jesteś moją laską. Nhh. Nie masz wyboru"! xD

[Magnolia Plumier]

Uśmiechnęła się na jego słowa, a potem zsunęła się pomiędzy jego uda, klęknęła sobie tam i zaczęła ustami pieścić jego kutasa.. Zajmowała się nim delikatnie by miał miłą pobudkę..

[Tyrone Dallas]

Gdy zeszła tam ustami, jego pomrukiwania zmieniły się na zbereźności typu "Marg.. .Tak przy ludziach? Nhh.." czy też coś o doprawianiu jedzonka.. Jednak z czasem gdy tak pieściła, mężczyzna zaczął się powolutku przebudzać. Ano za miło się robiło!

[Magnolia Plumier]

Bawiły ją te jego słowa przez sen, jednak miał szczęście, że jej imię się tam pojawiało, a nie jakieś inne xD
Coraz intensywniej pieściła jego kutasa, a jak otworzył oczy, to cały jego drąg wylądował w jej gardełku, zaczęła mocno ssać.