[Tyrone Dallas]

Zaraz więc odchylił ją do tyłu i zaczął agresywniej atakować, wyciągając i wciskajać jej wtyczkę, dodatkowo jeszcze wpijając się wargami w jej pierś.
-Mmh.
Mruknął, czując, że sam powoli zbliżał się do dojścia.[/color]

[Octavia Blackburn]

-o kurwa jak dobrze!-jęczałam
-idealnie Mike jesteś najlepszy !-krzyczałam aż doszłam moje ciało zalała cudowna fala przyjemności. Moje sutki sterczały
-dobrze mi z Tobą -powiedziałam

[Tyrone Dallas]

A mężczyzna jeszcze trochę ją tak męczył, zanim to ostatecznie nadział ją do samiuśkiego końca, by w ten sposób wypełnić ją swym nasieniem.
-Mm.Wskakuj kolanami na kanapę i pochyl się nad nim. Chcę byś mi zrobiła lodzika, podczas gdy będę ci robić palcówkę.
Rzucił zbereźnik.[/color]

[Octavia Blackburn]

Własnie tak zrobiłam. Klęczałam na kanapie i czekałam na jego kutasa w swoich ustach
-widze , że lubisz kiedy Ci obciągam -powiedziałam wesoło i spojrzałam na Michaela

[Tyrone Dallas]

-Mmm. Uwielbiam.
Odpowiedział, łapiąc ją za tył głowy jedną rączką. Pochylił ją nieco mocniej, by to wsunąć jej czubek do ust, podczas gdy drugą rączką sięgnął do tyłu. Musnął jej wtyczkę, by to zaraz wpakować dwa paluszki w jej cipkę.[/color]

[Octavia Blackburn]

Przymknęłam oczy i poddałam się tym doznaniom jakie teraz miałam. Sssałam jego kutasa lizałam i podgryzalam jego kutasa. Czułam jego place w swojej cipce, po moich udach spływał moje soczki oj byłam nakręcona

[Tyrone Dallas]

-Mmm. Przyssij się do mojch jąder.
Wymruczał jej, wsuwając agresywniej paluszki w nią, a też i samemu manewrując łagodnie biodrami. Było m ubosko..

[Octavia Blackburn]

Przyssałam się do jego jąder ssałam je lizałam. Ręką masowałam jego kutasa po całej długości. Czułam jak jest mi dobrze. Cicho pojękiwałam moja cipka coraz mocniej pulsowała na jego palcach. Wtyczka analna tylko potęgowała moje doznania

[Tyrone Dallas]

Męzczyzna z rozkoszą przyjmował wszystko, coraz to intensywniej manewrując palcami, by to Kylie mogła dojść intensywnie, zapychając się jego kuśką. Mruczał i sapał, czujac masaż i zasysanie niżej...
-Właśnei tak ślicznotko.

[Octavia Blackburn]

Nie wiele mi brakowało aż doszłam głośno jęknęłam i mocniej zacisnęłam usta na jego jajkach.
-o jak dobrze Mike!-wydyszałam i wróciłam do pieszczenia jego kutasa

[Tyrone Dallas]

-Mmh.. Planujesz połknąć czy się ubrudzić?
Zapytal uśmiechnięty, po czym to złapał jej wtyczkę i zaczął się nią bawić. Wyciągał ją i wciskał do środeczka raz po raz, na zmianę.

[Octavia Blackburn]

-przełknę -powiedziałam po czym wróciłam do obciągania. Po dłuższej chwili Mike doszedł w moich ustach. Przełknęłam wszystko po czym wyciagnęłam wtyczkę i usiadłam na kanapie. Głośno oddychałam byłam trochę zmęczona.
-chcesz coś do picia ?

[Tyrone Dallas]

A drogiemu Mike'owi włączył się tryb dominanta. Złapał zaraz kobietę za włoski i pchnął ją, by upadła brzuchem na kanapę, podczas gdy on w mgnieniu oka wsunął swego nabrzmiałego kutasa w jej tyłeczek.
-Mm.. Po tym z chęcią.
Nie dał jej chwili na narzekanie, gdyż od razu wziął się za pchanie.

[Octavia Blackburn]

Oj nie spodobało mi się to jak się na mnie rzucił.
-Mike co robisz ?-spytałam nie krzyczałam miałam nadzieję , że zaraz się opanuje
-chcę odpocząć trochę

[Tyrone Dallas]

Aż mu się głupio zrobiło! Myślał, że spodoba jej się taka zmiana, a tu proszę. Zaraz wyciągnął z niej swego penisa i puścił ją, pomagając jej usiąść.
-Ymm. Wybacz...
Rzucił zaraz. Oj zawstydziłsię!