TREE HILL

-ciesze się , że tak uważasz -powiedziałam
-też mnie ogromnie pociągasz , nie wychodziła bym z łóżka przy Tobie -powiedziałam i czułam jego kutasa
-wejdź we mnie , zerżnij mnie , potrzebuję tego teraz -powiedziałam napalona na niego. Moje sutki sterczały mój oddychał był szybszy , a serce waliło mi jak szalone z pożądania

Jęknął nakręcony na jej słowa, uwielbiał jak tak nie mogła mu się oprzeć, nakierował chuja na jej mokrą szparkę i od razu zagościł w niej cały, aż sobie westchnął..
-Idealna cipka.. -jęknął do jej ucha, złapał mocniej jej biodra i już ostro ją posuwał na stojąco.

Czułam jak rozpychał się w mojej mokrej cipce. Jęknęłam kiedy wszedł we mnie
-o tak idealnie , idealny kutas do mojej cipki -powiedziałam i czułam jak mocno mnie posuwa
-o tak Prince!-jęczałam coraz głośniej

Uwielbiał jak była taka głośna, mocno trzymał ja za biodra i posuwał ją coraz mocniej, coraz szybciej, nie umiał się w ogóle przy niej opanować. Pocałował jej szyję.. Sięgnął po jego telefon i z wyciągniętej ręki zrobił im kilka selfie.
-pokaż jka ci dobrze..- mruknął do jej ucha.

Uwielbiałam kiedy tak mnie posuwał. Jęczałam krzyczałam jak jest mi dobrze. Nie wiele mi brakowało do spełnienia. Kiedy wyciągnął komórkę i zaczął robić zdjęcia. Wykonałam parę seksownych póz, aż doszłam jęcząc z rozkoszy. Moje ciało zadrżało , płonęłam z pożądania. Moja skóra świeciła od potu.

Poczul jak dochodzi. Wyciągnął z niej chuja i zalał jej pośladki, kręcąc boomeranga. Jeknął głośno i naparł na nią.
-Bosko.. - Mruknął podając jej telefon.

-zdecydowanie najlepiej -powiedziałam Wzięłam od niego telefon
-niedługo będziemy mogli stworzyć najlepszy sex album w historii -powiedziałam i zaśmiałam się
-lubię te nasze zdjęcia -pocałowałam jego usta
-może wspólna sesja panie gwiazdorze -puściłam mu oczko,chodziło mi o taką profesjonalną sesję

-Ja też je lubię...- powiedział i zaśmiał się. Lubił bo ja pieprzyl..
Spojrzał na nią..
-Ale jak chcesz to zrobić? - zapytał o tą sesje?

-nawet na naszym wyjeździe , albo jak wpadnę do Ciebie w trasie wtedy mogę kogoś znaleźć -powiedziałam
-nie mówię już o takiej sesji jak te nasze , ale takiej zmysłowej , erotycznej -powiedziałam . Wytarłam swój tyłek z jego spermy. Oblizałam jego kutasa
-ale to tylko propozycja -powiedziałam i spojrzałam na niego

Spojrzał na nią.. nie spodziewał się tego że ktoś inny miałby ja robić..
-Nie chcę innego fotografa niż Ty...- powiedział. Co jak co.. to inaczej jak sobie z nią robią foty, a inaczej przy kimś obcym..
-Dziwnie bym się czuł.. poza tym. Przy tobie jestem pewny że to nie wycieknie.. a z innymi.. nie mam pewności..

-ok to tylko propozycja -powiedziałam i spojrzałam na niego
-już się nie stresuj nic nie wycieknie -powiedziałam i pocałowałam jego usta
-wiesz , że sesja nasza kończy się zawsze najlepszym seksem -powiedziałam i spojrzałam w jego oczy -czyli co jakieś zdjęcia w moim studio -polizałam jego wargę
-a może już masz dość ze mną zdjęć- zaśmiałam się
-myślisz czasami o mnie kiedy się nie widzimy ?

Uwielbiam zdjęcia z Tobą, ale gdy ty je robisz i nikt więcej ich nie widzi.. -powiedział i pocałował ją ostro. Nie mógł sobie pozwolić na skandal..
-Yhm, jasne, że myślę. Cały czas.. -mruknął i ścisnął jej piersi, liznął jej szyję.

-to dobrze bo ja też ostatnio sporo myślę o Tobie -powiedziałam
-dobrze , że już wróciłam bo stęskniłam się -pocałowałam z języczkiem jego usta
-za dobrze mi z Tobą kiedy się pieprzymy -spojrzałam w jego oczy. Zdecydowanie chemia była między nami , pożądanie i sporo namiętności.

-Mi też jest dobrze.. -powiedział do niej i pocałował jej boskie usta, spojrzał w jej oczy..
-Zastanawiam się, czy nie rozstać się z Andie.. -powiedział do niej, czekając na jej reakcję..

Nie tak dawno sama o tym myślałam , żeby z nim porozmawiać o tym , ale nie chciałam naciskać. W końcu to był romans i zajebisty sex. Nie chciałam wchodzić między nich, nie chciałam by podejmował takie decyzje bo ja tego chcę. Pocałowałam z uczuciem jego usta odsunęłam się od niego , patrząc w jego oczy. Serce biło mi jak szalone, sama nie wiedziałam do końca co się ze mną dzieje.
-ale myślałeś o tym czy teraz o tym myślisz po naszym bzykaniu ?-spytałam i spojrzałam w jego oczy Obróciłam się w jego stronę. Oparłam się o stół gdzie wywoływaliśmy zdjęcia

TREE HILL

Ciemnia