Awatar użytkownika
0 lat
0 cm
Własny biznes międzynarodowy
Szef nad szefami
żonaty
Megan Goran

Post

Obrazek
Awatar użytkownika
0 lat
0 cm
Własny biznes międzynarodowy
Szef nad szefami
żonaty
Megan Goran

Post

Wrócił do domu i oczywiście szukował coś banalnego bo on mistrzem kuchni nie był, ale no coś tam szykował i w salonie nawet nakrył do stolika... W sensie no po talerzy i sztućcach, bo to miał ale no bez wyszukanych nakryć i innych takich
Awatar użytkownika
23 lat
164 cm
Własne studio
Fotografka
w związku
JAKE EVANS
Tree Hill

Post

-To się okaże..-powiedziałam i zaśmiałam się, spojrzałam na niego..
-Ale ładnie tu masz i tak..-powiedziałam i puściłam mu oczko..
-Więc zobaczymy, co w takim razie udało Ci się upichcić..-powiedziałam do niego i spojrzałam w jego oczy..
-Okej..-dodałam jak poszedł po to zimne piwo, a potem usiadłam sobie na kanapie.. Miałam na sobie pewnie koszulkę z krótkim rękawem i jeansy, więc mógł przyuważyć jeszcze kilka siniaków i zadrapań na moim ciele..
Awatar użytkownika
0 lat
0 cm
Własny biznes międzynarodowy
Szef nad szefami
żonaty
Megan Goran

Post

- Staram sie jak tylko potraie by tu sie dało mieszkać - powiedział
- ale czynsz przynajmniej jest niski - widać, że facet dba o finanse i oszczedza gdzie sie da...
Otworzył te dwa piwka i nawet nalał do kufelków małych tych takich 0,3
- prosze - powiedział i juz miał usiąśc gdy zobaczył dym
- cholera kolacja - pobiegł i otworzył piekarnik zadymiając pomieszczenie jeszcze bardziej
- To prawda, że licza sie chęci co?? - krzyknał do niej otwierając okna by przewietrzyć
Awatar użytkownika
23 lat
164 cm
Własne studio
Fotografka
w związku
JAKE EVANS
Tree Hill

Post

-Uważam, że całkiem nieźle Ci wychodzi..-powiedziałam i uśmiechnęłam się do niego..
-A skoro jeszcze jest ekonomicznie to w ogóle się chwali..-powiedziałam do niego..
-Dzięki..-powiedziałam i uśmiechnęłam się, a potem pobiegł, więc poszłam za nim do kuchni, by zobaczyć, co się dzieje..
-Hmm.. Mam numer do chińczyka..-powiedziałam z lekkim rozbawieniem..
-Czy da się to jeszcze uratować?-zapytałam i podeszłam do piekarnika, by zobaczyć, co się spaliło.
Awatar użytkownika
0 lat
0 cm
Własny biznes międzynarodowy
Szef nad szefami
żonaty
Megan Goran

Post

- Chyba pochwaliłem za bardzo swoje zdolności kulinarne - powiedział i pewnie wywalił pieczeń jakąs do zlewu
- Chińczyk ratuje wieczór - powiedział i sie do niej usmiechnał
- zamawiamy kolacje - zblizył sie do niej i nawet dłońmi przejechał po jej ramionach i dłoniach
- wniosek z tego, że zmiana planów nie powinna była sie zdarzyć... Ty powinnaś gotować, choć sie starałem - dodał i widział zadrapania
Awatar użytkownika
23 lat
164 cm
Własne studio
Fotografka
w związku
JAKE EVANS
Tree Hill

Post

-Nigdy w sumie ich nie chwaliłeś, ale pieczeń.. Ambitnie..-powiedziałam i zaśmiałam się, spojrzałam na niego..
-Jasne, chińczyk zawsze ratuje wieczór..-powiedziałam..
-Ok, zamówmy..-powiedziałam, choć wzdrygnęłam się nieco, gdy mnie dotknął, odsunęłam się zaraz od niego i złapałam za swój telefon, wybrałam numer do chińczyka..
-Co jemy?-zapytałam i spojrzałam na niego..
-Chyba, że masz coś jeszcze w lodówce, to mogę coś spróbować ugotować..-powiedziałam z lekkim rozbawieniem..
Awatar użytkownika
0 lat
0 cm
Własny biznes międzynarodowy
Szef nad szefami
żonaty
Megan Goran

Post

- ale zaprosiłem cie tutaj byś oceniła moje zdolności - powiedział i sie zaśmiał
- wyszło fatalnie, ale zdecydowanie fakt poszedłem na całośc z pieczenią - uśmiechnał sie
- Juz wybrałaś numer, to gotować będziesz nastepnym razem - powiedział i sie zatrzymał jak sie wzdrygnęła i odsuneła asekuracyjnie wybierając numer
- Nadal umywalka Cie krępuje?? - spytał i dodał
- waleczna chyba była, podrapałaś sie bardzo przy tym upadku - usmiechnał sie tylko i zrobił krok ku niej
- obiecuje, że moje umywalki nie biją, są daleko od wyjścia spod prysznica, więc nic Ci tu nie grozi
Awatar użytkownika
23 lat
164 cm
Własne studio
Fotografka
w związku
JAKE EVANS
Tree Hill

Post

-No cóż.. Masz pałę z wykrzyknikiem...-powiedziałam i zaśmiałam się..
-Starania się liczą, ale niestety nie zrobiłeś na mnie dobrego wrażenia..-powiedziałam z rozbawieniem..
-Okej..-powiedziałam i zamówiłam nam kilka różnych dań oraz pudełeczka z ryżem, czy tam makaronem, albo i jednym i drugim..
Rozłączyłam się z chińczykiem i spojrzałam na niego wymownie.. Zastanawiałam się czy już wydobył informacje od Brocka czy jeszcze nie..
-Bardzo waleczna..-powiedziałam i pokiwałam głową..
-Jedzenie będzie za jakieś 30 minut..-powiedziałam do niego..
-Mam nadzieję, że lubisz kaczkę po pekińsku i wieprzowinę w brzoskwiniach..
Awatar użytkownika
0 lat
0 cm
Własny biznes międzynarodowy
Szef nad szefami
żonaty
Megan Goran

Post

Spojrzał na nią i zrobił niby smutną mine
- brak dobrego wrażenia i pała... oj źle to wróży naszym relacjom - pokręcił głową a potem wskazał salon i kanape
- przynajmniej powiedz, że wizualnie wrażenie jest pozytywne - buuu nadal nie ubrał koszulki
- Mówiłem zjem wszystko jestem wszystkożerny raczej, ale nie wracajmy do tametu owadów - puścił jej oczko i usiadł wygodnie i wział swoje piwko
- Czyli mamy troche czasu... może chcesz pozwiedzać tu troche?? - spojrzał na nią wymownie
- sypialnia jest na górze jesli sie zastanawiasz gdzie sypiam
Awatar użytkownika
23 lat
164 cm
Własne studio
Fotografka
w związku
JAKE EVANS
Tree Hill

Post

Zaśmiałam się, a w zasadzie parsknęłam śmiechem..
-Co ja poradzę, że tak spierdzieliłeś sprawę za pierwszym razem..-powiedziałam i pomachałam brwiami.
-Wizualnie jest ok..-powiedziałam, ogarniając najpierw chałupę wzrokiem, ale kończąc na jego klacie..
-Nie, nie, temat owadów już mamy obgadany..-powiedziałam i puściłam mu oczko.
-Może innym razem..-powiedziałam i uśmiechnęłam się, wolałam się nie zapędzać w stronę sypialni raczej..
Awatar użytkownika
0 lat
0 cm
Własny biznes międzynarodowy
Szef nad szefami
żonaty
Megan Goran

Post

- No w sumie tu masz racje, mój błąd... Niemniej jest jednak niespodziewane to pierwsze wrazenie - usmiechnał sie do niej a potem tylko sie jej przyglądał zwlaszcza gdy patrzyła mu na klate. Zrobił kilka kroków wjej strone
- możesz dotknąc jesli chcesz - jesli sie obawia co wie jej mąż to chyba tu jest zbyt wysoko by sie zakradł i podglądał.
Tak do niej podchodził, że pewnie idąc tyłem upadła na kanape co skwitował cichym śmiechem
- Nie bój sie... czemu sie boisz?? Nie lubiż mężczyzn?? Słuszałem, że byłaś mężatką
Awatar użytkownika
23 lat
164 cm
Własne studio
Fotografka
w związku
JAKE EVANS
Tree Hill

Post

-Twój, twój..-powiedziałam i uśmiechnęłam się do niego, spojrzałam w jego twarz..
-Nie chcę Cię dotykać..-powiedziałam i spojrzałam na niego, poczułam się głupio.. Nie obawiałam się co wie mąż, tylko co wie Hood, bo jakby się dowiedział, co mąż jej zrobił, to mógłby go zabić :P
-Czemu naciskasz?-zapytałam, gdy upadłam na kanapę, był nachalny i nie podobało mi się to..
-Nie bądź nachalny..-powiedziałam do niego.. -Nie lubię..-dodałam zaraz..
-Owszem byłam..-powiedziałam i aż przeszedł mnie dreszcz, a włosy na rękach mi się zjeżyły..
Awatar użytkownika
0 lat
0 cm
Własny biznes międzynarodowy
Szef nad szefami
żonaty
Megan Goran

Post

Usidł wygodnie
- Chciałem tylko zobaczyć jk zareagujesz - powiedział a potem siegnał po koszulke i ja ubrał
- od razu lepiej czyż nie?? - spytał z usmiechem i sie jej przyjrzał
- co by nie oszukiwac szukałem informacji o Tobie, ale nie jest tego za wiele - powiedział
- nie sprawdzam kazdego pracowanika, ale szczery będę. Nie wierzę w bajkę o umywalce, za wiele masz ran, których nie miałaś wcześniej - napił sie piwa
- Wolałbym byśmy szczerze mogli sobie pogadać niż sie oszukiwac - ale hipokryta, kto tu ile ukrywa :P
Awatar użytkownika
23 lat
164 cm
Własne studio
Fotografka
w związku
JAKE EVANS
Tree Hill

Post

-Sprytnie..-powiedziałam i spojrzałam na niego, po czym gdy się ubrał to odetchnęłam z ulga..
-Tak, lepiej..-powiedziałam i pokiwałam głową, napiłam się piwa..
-Serio szukałeś informacji?- spojrzałam na niego uważnie..
-Okej..-powiedziałam i pokiwałam głową..
-To nie była umywalka..-powiedziałam i spojrzałam na niego ponownie, a potem spuściłam wzrok..
-Ale nie mogę Ci powiedzieć, co się stało.. To jest moja sprawa i mój problem, a gdy usłyszysz moje słowa już nigdy nie spojrzysz na mnie tak samo..
ODPOWIEDZ

Wróć do „Apartament Lucasa Hooda”