-Wiem o tym..-powiedziałam i uśmiechnęłam się do niego delikatnie..-I bardzo mi się to podoba, że nie jesteś..-powiedziałam i pogładziłam jego policzek.
Spojrzałam w jego oczka, przejechałam dłonią po jego klacie..
-Mam nadzieję, że nam obojgu się spodoba patrol w radiowozie..-powiedziałam i pocałowałam jego usteczka..
-Yhm..-powiedziałam..
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming
0 lat
0 cm
- Widzisz poznajesz mnie od tej mojej najlepszej strony - usmiechnał sie
- ba poznajesz moje dobre serduszko - zasmiał sie ale sobie ja tam smyrał a gdy go całowała to odwzajemniał pocałunek
- Oj lepiej sie ubierz Maleńka i chodźmy na to śniadanie, bo jeszcze chwila a te wagary Twoje spędzimy tutaj i niekoniecznie w grzeczny sposób - no co bo nabierał ochoty na penetracje tej kobiety. Zdecydowanie nie lubił leżec bezczynnie
- ba poznajesz moje dobre serduszko - zasmiał sie ale sobie ja tam smyrał a gdy go całowała to odwzajemniał pocałunek
- Oj lepiej sie ubierz Maleńka i chodźmy na to śniadanie, bo jeszcze chwila a te wagary Twoje spędzimy tutaj i niekoniecznie w grzeczny sposób - no co bo nabierał ochoty na penetracje tej kobiety. Zdecydowanie nie lubił leżec bezczynnie
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming
Uśmiechnęłam się do niego szeroko..
-I tylko od tej najlepszej chciałabym Cię poznać..-powiedziałam i pomachałam brwiami, spojrzałam w jego oczka.
Zaśmiałam się.
-Dopiero co jadłeś..-powiedziałam, bo oni już chyba po tym śniadaniu, czy nie? xD
-Yhm, nie taki był plan, że będziemy się lenić w łóżku?-zapytałam i przejechałam dłonią po jego klacie..
-I to niekoniecznie ubrani..
-I tylko od tej najlepszej chciałabym Cię poznać..-powiedziałam i pomachałam brwiami, spojrzałam w jego oczka.
Zaśmiałam się.
-Dopiero co jadłeś..-powiedziałam, bo oni już chyba po tym śniadaniu, czy nie? xD
-Yhm, nie taki był plan, że będziemy się lenić w łóżku?-zapytałam i przejechałam dłonią po jego klacie..
-I to niekoniecznie ubrani..
0 lat
0 cm
- a sadzilem, ze kobiety wola znac wszystkie 50 twarzy faceta - zasmial sie a potem uniosl brwi
- no przyznaj, ze moja gorsza strone tez chcesz poznac. Chociazby po to by zarysowac granice - no jakby on byl nia to by gorsza strone chcial zobaczyc by wiec do czego jest zdolny
- oj ale o.obiedzie trzeba bedzie pomyslec - uznajmy ze jedli sniadanie faktycznie.
- lubie patrzec na kobiety krzatajace sie w kuchni - spojrzal na nia
- wiesz ja sobie siade w salonie i bede patrzyl - machnal brwiami
- bede patrzyl na naga kobiete robiaca dla mnie posilek - se wymyslil
- no przyznaj, ze moja gorsza strone tez chcesz poznac. Chociazby po to by zarysowac granice - no jakby on byl nia to by gorsza strone chcial zobaczyc by wiec do czego jest zdolny
- oj ale o.obiedzie trzeba bedzie pomyslec - uznajmy ze jedli sniadanie faktycznie.
- lubie patrzec na kobiety krzatajace sie w kuchni - spojrzal na nia
- wiesz ja sobie siade w salonie i bede patrzyl - machnal brwiami
- bede patrzyl na naga kobiete robiaca dla mnie posilek - se wymyslil
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming
-Teoretycznie tak..-powiedziałam i uśmiechnęłam się do niego.
-Ale to kwestia potrzeb w danej chwili..-powiedziałam i spojrzałam w jego oczka..
-Teraz chce znać tylko dobrą stronę, poza sypialnią pewnie będę miała chęć poznać jeszcze więcej, nawet te najciemniejsze sekrety..-powiedziałam..
-Hm.. Jeśli masz cokolwiek z czego da się zrobić obiad, to mogę się pokrzątać...-powiedziałam i puściłam mu oczko..
-Choć niekoniecznie nago..-wytknęłam mu język.
-Ale to kwestia potrzeb w danej chwili..-powiedziałam i spojrzałam w jego oczka..
-Teraz chce znać tylko dobrą stronę, poza sypialnią pewnie będę miała chęć poznać jeszcze więcej, nawet te najciemniejsze sekrety..-powiedziałam..
-Hm.. Jeśli masz cokolwiek z czego da się zrobić obiad, to mogę się pokrzątać...-powiedziałam i puściłam mu oczko..
-Choć niekoniecznie nago..-wytknęłam mu język.
0 lat
0 cm
- no i poznajesz, choc sypialniana edukacja Ciebie obecnie bywa pouczajaca obustronnie - pomachal brwiami
- poznasz tyle ile zdolach wchlonac - dodal i sobie ja wciagnal na siebie i wplatajac palce w jej wlosy pocalowal jej usta
- nie ma nic niezwyklego w zwyklym gotowaniu. Nagosc sprawia ze chetnie pomoge - puscil jrj oczko
- llub przeszkodze gdy wypniesz tyleczek - usmiechnal sie szeroko
- poza tym naga... nie bede potrzebowal talerza
- poznasz tyle ile zdolach wchlonac - dodal i sobie ja wciagnal na siebie i wplatajac palce w jej wlosy pocalowal jej usta
- nie ma nic niezwyklego w zwyklym gotowaniu. Nagosc sprawia ze chetnie pomoge - puscil jrj oczko
- llub przeszkodze gdy wypniesz tyleczek - usmiechnal sie szeroko
- poza tym naga... nie bede potrzebowal talerza
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming
-No i bardzo dobrze..-powiedziałam i uśmiechnęłam się, a potem odwzajemniłam jego pocałunek dość zachłannie.
-Jeśli chcesz pomagać to też musisz być nago..-powiedziałam i otarłam się swoją cipką o jego członka..
-Yhm.. Od tyłeczka się odczep..-powiedziałam i puściłam mu oczko.
-A z czego będziesz jadł?
-Jeśli chcesz pomagać to też musisz być nago..-powiedziałam i otarłam się swoją cipką o jego członka..
-Yhm.. Od tyłeczka się odczep..-powiedziałam i puściłam mu oczko.
-A z czego będziesz jadł?
0 lat
0 cm
- chyba mam na Ciebie zly wplyw ale nie przeszkadza mi to - spojrzal na nia z usmiechem
- przeciez sama do mnie przyszlas... wpadlas w moje sidla i teraz masz - pocalowal ja znowu i poczul co zrobila wiec przejechal dlonia na jej tylek i nie wypuszczal z tej pozycji
- bede nagi abys nie czula sie skrepowana - ta jasne nie bedzie sie czula... on umie wywolac rumieniec na jej twarzy i ja peszyc
- Ty bedxiesz moim talerzem, bede jadl z Ciebie
- przeciez sama do mnie przyszlas... wpadlas w moje sidla i teraz masz - pocalowal ja znowu i poczul co zrobila wiec przejechal dlonia na jej tylek i nie wypuszczal z tej pozycji
- bede nagi abys nie czula sie skrepowana - ta jasne nie bedzie sie czula... on umie wywolac rumieniec na jej twarzy i ja peszyc
- Ty bedxiesz moim talerzem, bede jadl z Ciebie
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming
-Całkiem możliwe.. A nawet chyba realne, ze masz zły wpływ na mnie..-powiedziałam..
-Przecież nie narzekam na to co mam..-powiedziałam, pochylając głowę w jego stronę i całując go zachłannie..
-Yhm. to chyba sprawi że będę podwójnie skrępowana..-powiedziałam.. A potem się zarumieniłam mocniej jeszcze..
-Przecież nie narzekam na to co mam..-powiedziałam, pochylając głowę w jego stronę i całując go zachłannie..
-Yhm. to chyba sprawi że będę podwójnie skrępowana..-powiedziałam.. A potem się zarumieniłam mocniej jeszcze..
0 lat
0 cm
- ale to jest wlasnie podniecajace. Zgarszam Ciebie ale nadal jestesmy oboje przedstawicielami prawa... nie lamiemy go ani.odrobine - powiedzial i gladzil teraz oburacz jej tylek przesuwajac dlonie na jej uda i je rozsuwajac sprawiajac ze mogla siasc okrakiem na nim
- mysle ze wtedy wspolnie cos na to zaradzimy - spojrzal jrj w oczy
- mam bita smietane i lidy... to dopiero jest smak gdy mozna je zluzac z ekstra laski
- mysle ze wtedy wspolnie cos na to zaradzimy - spojrzal jrj w oczy
- mam bita smietane i lidy... to dopiero jest smak gdy mozna je zluzac z ekstra laski
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming
-Nie łamiemy go, choć nie do końca to jest etyczne, że jesteś moim szefem i z Tobą sypiam..-powiedziałam i spojrzałam w jego oczy.. Usiadłam sobie na nim okrakiem wygodnie..
-Yhm.. Ty to masz zawsze 100 pomysłów na minutę..-powiedziałam, śmiejąc się.
-Hmm. Całkiem możliwe.. Nie wiem.. Nie ma tu ekstra laski, bym mogła spróbować..-powiedziałam i zaśmiałam sie.
-Yhm.. Ty to masz zawsze 100 pomysłów na minutę..-powiedziałam, śmiejąc się.
-Hmm. Całkiem możliwe.. Nie wiem.. Nie ma tu ekstra laski, bym mogła spróbować..-powiedziałam i zaśmiałam sie.
0 lat
0 cm
- zdecydowanie ten fakt mi nie przeszkadza ani troche... wiesz moze to nawet nam pomoc, sam podpisze i podbije Vi podanie o urlop i kaze Ci tam wpisac odpowiednie daty bys.y mogli sie gdzies zaszyc na troche - popatrzyl na nia
- tak zrobimy... urlop od 27 grudnia do 5 stycznia a w grafiku wolny weekend - tak kolejny pomysl mial w glowie
- wyjedziemy na sylwestrowy wypad gdzies gdzie nimt nas nie zna... - w sumie moze nie bedzie wtefy sie obawiac z nim pojsc do knajpki na obiad czy kolacje lub spacer bo eokolo obcy ludzie
Wzial ja dobie objal rekoma trzymajac je na jej tylku
- laski jedza z facetow to ja zjem z super laski - puscil jej oczko
- tak zrobimy... urlop od 27 grudnia do 5 stycznia a w grafiku wolny weekend - tak kolejny pomysl mial w glowie
- wyjedziemy na sylwestrowy wypad gdzies gdzie nimt nas nie zna... - w sumie moze nie bedzie wtefy sie obawiac z nim pojsc do knajpki na obiad czy kolacje lub spacer bo eokolo obcy ludzie
Wzial ja dobie objal rekoma trzymajac je na jej tylku
- laski jedza z facetow to ja zjem z super laski - puscil jej oczko
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming
Uśmiechnęłam się do niego.
-Domyślam się, że Ci nie przeszkadza, w końcu to ty tyle za mną latałeś..-powiedziałam i uśmiechnęłam się do niego.
-Okej.. Jak przyjdziemy do pracy to złożę wniosek o urlop, mam jeszcze trochę zaległego..-powiedziałam i pomachałam brwiami.
-Brzmi dobrze..-powiedziałam i pocałowałam go namiętnie.
-Dokąd?-zapytałam i przejechałam języczkiem po jego szyjce, cmoknęłam go lekko.
-Yhm.. Czyli będę musiała zlizać to z Ciebie?-zapytałam i pomachałam brwiami.
-Domyślam się, że Ci nie przeszkadza, w końcu to ty tyle za mną latałeś..-powiedziałam i uśmiechnęłam się do niego.
-Okej.. Jak przyjdziemy do pracy to złożę wniosek o urlop, mam jeszcze trochę zaległego..-powiedziałam i pomachałam brwiami.
-Brzmi dobrze..-powiedziałam i pocałowałam go namiętnie.
-Dokąd?-zapytałam i przejechałam języczkiem po jego szyjce, cmoknęłam go lekko.
-Yhm.. Czyli będę musiała zlizać to z Ciebie?-zapytałam i pomachałam brwiami.
0 lat
0 cm
- No wiesz... wcale nie latałem..., - on nie lata za laskami. cjciał sie dobrać jej do majtek ale to lataniem nie było...
- Wiedziałem zwyczajnie, że jesteś mą afascynowana - spojrzał na nia
- nadal to po Tobie widać - dodał i sie usmiechnał
- Oj przyznaj sie Malenka, że tak jest - on to w ogóle był pewien, że z jej strony szybciej padłoby słowo na K niz z jego ust i pewnie tak kiedyś będzie, że to ona sie zakocha i zaangazuje bardziej
- Gdzie wolisz pojechać?? Obydwie opcje są fajne... Słonko i ciepłe kraje to rozneglizowane ciała.. lub góry, śnieg, kominek i zdecydowanie usprawiedliwione jest leżenie w łozku i ogrzewanie sie poprez tarcie ciał
- Wiedziałem zwyczajnie, że jesteś mą afascynowana - spojrzał na nia
- nadal to po Tobie widać - dodał i sie usmiechnał
- Oj przyznaj sie Malenka, że tak jest - on to w ogóle był pewien, że z jej strony szybciej padłoby słowo na K niz z jego ust i pewnie tak kiedyś będzie, że to ona sie zakocha i zaangazuje bardziej
- Gdzie wolisz pojechać?? Obydwie opcje są fajne... Słonko i ciepłe kraje to rozneglizowane ciała.. lub góry, śnieg, kominek i zdecydowanie usprawiedliwione jest leżenie w łozku i ogrzewanie sie poprez tarcie ciał
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming
-Trochę jednak latałes..-powiedziałem i pomachałam brwiami, spojrzałam w jego oczka.
Zaśmiałam się i spojrzałam w jego oczka..
-No coś w tym jest..-powiedziałam..-Po prostu Cię lubię.. No i może trochę mi się podobasz..-powiedziałam i pomachałam brwiami..
-Hmm.. Wolę chyba ciepełko..-powiedziałam i spojrzałam w jego oczy, uśmiechnęłam się do niego.
Zaśmiałam się i spojrzałam w jego oczka..
-No coś w tym jest..-powiedziałam..-Po prostu Cię lubię.. No i może trochę mi się podobasz..-powiedziałam i pomachałam brwiami..
-Hmm.. Wolę chyba ciepełko..-powiedziałam i spojrzałam w jego oczy, uśmiechnęłam się do niego.