[Noah Plumier]

-siedźcie zrobię wam drinki, Jose też drinka czy coś innego?-spytał
-słyszałem od kumpla o tym klubie , ale nigdy tam nie byłem , a Ty Jose ?-spytał i spojrzał na swoją seksowną kochankę.

[Magnolia Plumier]

-Tez poproszę drinka..- powiedziała I uśmiechnęła się do niego.
-Slyszalam, słyszałam, mój dobry znajomy tam pracuje...- powiedziała..
-Ale ja nie chodzę na takie publiczne imprezy.. bo jednak nie chce się pokazywać publicznie w takich miejscach.. - powiedziała. Co jak co była rozpoznawalna..
-Cenie sobie prywatnośc.. chociaż kiedyś byłam na jednej seximprezie.. ale to w prywatnym domu.

[Brooke Davis]

- i jak było fajnie?-spytałam z ciekawością
-jasne rozumiem , że nie chcesz się pokazywać w takich miejscach -powiedziałam
-a ja chyba bym chciała zobaczyć jak tam jest -powiedziałam , byłam ciekawa no i chciała co nie co popróbować

[Noah Plumier]

-ja też rozumiem takie podejście -powiedział. Zrobił im po drinku i im podał podszedł do barku i sobie też nalał trunku.
-ale też jestem ciekawa jak wyglądają takie imprezy -powiedział i się napił
-a na tej sex imprezie byłaś w Tree Hill?-spytał z ciekawości Jose

[Magnolia Plumier]

-Jesli chcesz Val mogę Ci załatwić wejściówkę do strefy VIP...z powiedziała miło do młodej i uśmiechnęła się do Tony'ego..
-A wy jeśli chcecie to możecie się wybrać razem, będzie wam raźniej, skoro i tak już.. - pomachała brwiami.
-A było bardzo fajnie na tej imprezie.. ja lubię się dobrze zabawić.. więc mi w to graj.

[Brooke Davis]

-jak byś mogła to było by super -powiedziałam uradowana i napiłam się
-ale wiesz z tego tutaj nie rezygnuję , bo świetnie się bawię z wami -powiedziałam oj była znowu nakręcona chwilę odpoczęła i mogła bawić się dalej
-a z Tonym jak będzie chciał to się zgadamy na imprezę prawda?-spojrzałam na mężczyznę

[Noah Plumier]

-no pewnie młoda , dam Ci do siebie numer to pisz kiedy będziesz miała ochotę się spotkać na tej imprezce -powiedział
-a ta impreza Jose była tu w Tree Hill czy poza miastem ?-spytał z czystej ciekawości. Wpisał swój numer do komórki Valentiny
-zmęczone czy jeszcze coś działamy ?-spytał i puścił dziewczyną oczko

[Magnolia Plumier]

-Jasne, załatwię, nie ma sprawy.. -powiedziała miło do Val..
-Yhm, tutaj, tutaj.. - pokiwała głową..
-W sumie jak będzie następnym razem, to możemy pójść większą ekipą.. - zaśmiała się.
-Chwila odpoczynku i możemy działać dalej, no chyba, że ty potrzebujesz się zregenerować.. - spojrzała na niego uważnie..
-Może przeniesiemy się do sypialni? - zapytała, bo będzie wygodniej, więc poszli w trójkę.

[Brooke Davis]

-super -powiedziałam do szefowej , a później spojrzałam na mężczyznę
-ja w sumie jestem gotowa na kolejne rundy -powiedziałam dopiłam drinka
-możemy się przenieść do sypialni -powiedziałam i spojrzałam na niego

[Noah Plumier]

-ja w sumie już jestem gotowy do kolejnych igraszek -powiedział podszedł do nich. Wziął je za ręce i ruszyli do sypialni.

[Anthony Torres]

Przyszli do salonu. Kiedy ostawiła te kwiaty i butelkę z alkoholem przyciągnął ją do siebie i pocałował jej usta zaborczo z języczkiem. Złapał za jej boski tyłek i ścisnął go przez tą seksowną kieckę.

[Josephine Douglas]

Odwzajemniła jego pocałunek namiętnie i uśmiechnęła się do niego szeroko.
-Chcesz zacząć od deseru? - zapytała całując go z języczkiem... uśmiechnęła się do niego jeszcze raz. Rozpiela kilka guzików od jego koszuli, liznęła jego klatę..
-Zawolac Juane?

[Anthony Torres]

-w sumie będzie idealnie jak zaczniemy od deseru -powiedział z cwanym uśmieszkiem
-jeśli chcesz się zabawić w trójkę to nie ma problemu -powiedziałam i polizał jej szyję złapał za jej seksowne pośladki.

[Josephine Douglas]

Uśmiechnęła się szeroko.
-Wiedziałam że taki plan Ci się spodoba...- powiedziała wesoło I spojrzała w jego oczy..
-Ale ja Ciebie pytam... - powiedziała i polizała jego usta..
-To jak? - zapytała, zjechała dłonią na jego spodnie i przejechała paluszkami po jego kroczu.

[Anthony Torres]

-zawołaj ją, ale po naszym seksie -powiedział i spojrzał na nią.
-uwielbiam Cię -powiedział i pocałował jej usta. Rozpiął jej sukienkę i stała przed nim w samej bieliźnie
-chcę najpierw zająć się Tobą Kochanie -powiedział i pocałował jej usta, pozbył się jej stanika.
-boska , idealna -powiedział i zaczął pieścić jej piersi pchnął ją na kanapę i dobrał się ustami do jej cipki