[Colton Grey]

***

[Colton Grey]

Przeszli przez sypialnie do łazienki zaczął przygotowywać im kąpiel.
-możesz się rozbierać Kochanie -powiedział i kiedy woda się lała on zaczął się rozbierać.

[Magnolia Plumier]

Uśmiechnęła się do niego. I raz dwa i rozebrała swoje ciuchy i wskoczyła do wanny. Uśmiechnęła się do niego. I jak się rozebrał to pociągnęła go do siebie.
-Yhm.. Jak miło.. - powiedziała, wykładając się tam wygodnie w wannie.

[Colton Grey]

-zdecydowanie tego mi było trzeba -powiedział i pocałował czule jej usta
-Kocham Cię -spojrzał w jej oczka i sobie leżeli w wannie relaksując się

[Magnolia Plumier]

- Mi też.. - uśmiechnęła się i puściła mu oczko. Leżeli sobie wygodnie w wannie..
-Ja ciebie też.. - pokiwała głową.. Relaksowali się..

[Colton Grey]

Spędzili tak z godzinkę w wannie rozmawiając i tuląc się. Kiedy woda zrobiła się chłodna wyszli z wanny i poszli do sypialni
- jesteś śpiąca ?

[Magnolia Plumier]

- Jus teraz tak.. - powiedziała i ubrała się w koszule nocną i Weszła do łóżka..
-Zrelaksowała mnie ta kąpiel.. Więc.. Idziemy spać.. - uśmiechnęła się. I tak też zrobili.

[Colton Grey]

-o to chodziło -powiedział i założył na tyłek bokserki położył się do łóżka i poszli spać

[Magnolia Plumier]

Wstała więc rano i uśmiechnęła się na widok swojego cudownego faceta.. Cmoknęła jego usta..
-Kochanie.. Musimy wstawać do pracy.. - powiedziała, ale dłońmi już błądziła po jego ciałku, klacie i brzuchu.

[Magnolia Plumier]

Nadszedł dzień spotkania w Tricu z rodzinką. Sarah nieco za późno wróciła z pracy do domu, więc teraz biegała jeszcze pomiędzy garderoba i łazienka w lekkim rozgardiaszu próbując się zebrać do kupy..
-Przepraszam kochanie.. Jeszcz 20 minut i będę gotowa.. - powiedziała i się szykowała.

[Magnolia Plumier]

Przyszli więc do sypialni i od razu do łazienki..
-Pomoc Ci zmyć z siebie ten brud? - zapytała i pomachała brwiami. Zrzuciła z siebie sukienkę, spojrzała na swojego przyszłego męża.

[Colton Grey]

-zdecydowanie tak Kochanie -powiedzial z cwanym uśmieszkiem przyciągnął ja do siebie kiedy już był nagi i weszli do kabiny. Odkręcił wodę i zaczął się z nią całować.
-ale mam na Ciebie ochotę -powiedział jej do uszka złapał ją za jej seksowny tyłeczek

[Magnolia Plumier]

Uśmiechnęła się na jego słowa..
-Ja ciebie też.. - powiedziała i spojrzała w jego oczy. Przeczesała dłonią jego mokre włosy i pocałowała jego usta namiętnie. Przylgnęła do ego ciała taka naga.

[Colton Grey]

Odwzajemniał jej pocałunki zaczął pieścić rękoma jej ciałko kiedy tak do niego przylgnęła. Oczywiście on już był na nią nakręcony, jemu nie wiele trzeba było kiedy była w pobliżu do tego całkiem naga

[Magnolia Plumier]

Ona też już jeździła łapkami po jego boskim ciałku i ocierała się o niego cyckami, a kroczem o jego kutasa, który już powoli stawał się nabrzmiały.