[Colton Grey]

Był ostry stanowczy i chciał tylko jej. Zatracił się w tym i zapomniał o całym świecie. Czuł jak jej cipka coraz mocniej się na nim zaciska.
-och tak Sara !-krzyczał było nieziemsko ,aż oboje doszli w tym samym czas co tylko spotęgowało jego doznania.
-idealnie -wydyszał i usiadł na siedzeniu głośno oddychał, jego kutas jeszcze sterczał na baczność,a on łapał powietrze i normował swój oddech.

[Sarah Stuart]

Ahhhhh! - zawyła gdy doszli i spojrzała na niego z uśmiechem, poprawiła się nieco na kanapie i spojrzała na niego..
-Jestes moim Bogiem...- powiedziała, po czym pochyliła się do jego fiuta i wzięła go w usta.

[Colton Grey]

-a Ty moją boginią -powiedział i westchnął kiedy dobrała się do jego chuja.
-mało Ci jeszcze ?-spytał z figlarnym uśmieszkiem. Miał ochotę na ciąg dalszy i w sumie w dupie miał już ten klub. Patrzył na swoją seksowną żonkę. Strzelił jej klapsa w tyłek i po chwili zaczął masować jej guziczek.

[Sarah Stuart]

Uśmiechnęła się do niego..
-W sumie nie mało... - zaśmiała się I oderwała os jego fiuta.. Pocałowała jego usta zaborczo..
-Hmmm. Może pojedziemy do innego klubu.. podobno w Red Hawk są jakieś sex party...? - zapytała go szeptem do uszka.

[Colton Grey]

-a ja lubię kiedy Ci mało -powiedział i masował jej guziczek
-możemy podjechać każę kupić kierowcy maski dla nas -powiedział i nie przestawał robić jej dobrze. Włączył mikrofon i powiedział kierowcy że ma pojechać po maski dla nich i ma im nie przeszkadzać w ciągu dalszym. Pojechali do centrum , a później do red hawk

[Sarah Stuart]

Uśmiechnęła się do niego..
‐Okej, kochanie...- powiedziała i rozhylila nóżki by miał jak ja piescic..
-Chetnie zobaczę jak to tam wygląda...- powiedziała do niego i puścił mu oczko.

[Colton Grey]

-dobrze -powiedział
-jeśli będzie coś nie tak to wyjdziemy -powiedział zrobił jej minetkę , a kiedy doszła ogarnęli się ubrali maski i pojechali pod klub red hawk.

[Jake Evans]

Jake z Sophia przyszli wiec do Escape.Bo mogli tu zarowno i potanczyc jak i cos innego porobic jak cos...
-To co?Bar i potem aprkiet? - zapytal jak weslzi do klubu