Awatar użytkownika
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming

Post

W końcu minęła ta godzinka, i dziewczynki i tak ją wołały..
-Dobra, ja wstaję, ale ty jak chcesz to śpij, potem sie zamienimy.. -powiedziała miło i pocałowała go w ramię i wyszła z łóżka, ogarnęła się i poszła się zajmować dziećmi.
Awatar użytkownika
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami

Post

-Okey..pasuje mi..zrobisz sobie drzemke po obiedzie - powiedzial.No kochana byla.Najlepsza!
Wiec on sobie ejszcze tma dospal te z 2 godzinki pewnie a pote wstał, wzial sobie przysnzic, ubral sie i poszedł na dół do rodzinki
Awatar użytkownika
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami

Post

Z jacuzzi przyszli na góre do sypialnbi.
-Przytulania nigy za wele co - powiedzial milo i zaozyl bokserki na dupe.NI ebedzie spać nago bo wadomo..dzieci w domu..o ile dziewczyki no ne wyjda same z lozczka jeszcze ale kto wie..moze cos sie stac i Luca padnie haha
Wlazł do łozka i czekal na swoja zonke.
Awatar użytkownika
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming

Post

Założyła majtki i koszulkę i przyszła do niego do łóżka. Wtuliła się w jego boskie ciałko i pocałowała jego klatę..
-Cudownie mi.. -powiedziała zadowolona. I niby się mieli tulić, ale szybko oboje zasnęli po tych harcach w jacuzzi.
Awatar użytkownika
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami

Post

No i mineło sobie z tydzień czy ileś az w końcu sie wszyscy zebrali i pojechali na tygodniowe wakacje gdzies xD
/nie wiem gdzie z taka chałastrą można niedaleko xD
Awatar użytkownika
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming

Post

Przyszła do sypialni swojej i Matta, też się nieco odświeżyła jeszcze, szybkie siku, umyła zabki. Przyniosła jeszcze z dołu jakieś winko musujące, kieliszki i truskawki, po czym przygasiła światełko i puściła jakaś pościelową muzykę.. w sumie rozebrała się z ciuchów i czekała na niego w samej bieliźnie, pod szlafroczkiem, siedząc na łóżku.
Awatar użytkownika
34 lat
180 cm
świat/amnesia
piosenkarz/barman
żonaty
Justine Devoux
Paris

Post

Przyszedl w koncu do ich sypialno jak Luca polozyl sie spac.
-W koncu...czas dla zonki - powiedzial zamykajac za soba drzwi.usmiechnal sie na jej widok.
-I po co ci ten szlafroczek hę? - zapytal podchodzac do niej.Przywolal ja paluszkiem a jak wstala to zdjal goz niej.A potem zmierzyl ja wzrokiem.
-Ach....moj ulubiony widok - powiedzial i objal ja w pasie.Wpil sie w jej usta bardzoo czule ale i namietnie i dlugo....Recje mimowolnie zjechaly mu na jej tyleczek sciskajac go
Awatar użytkownika
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming

Post

Podeszła do niego z uśmiechem na ustach, a potem zsunęła z siebie ten szlafroczek..
-Yhm, mówisz? - zapytała wesoło i spojrzała w jego oczy, a potem już pozbyla się jego koszulki.. pocałowała go jeszcze raz.. pocałowała jego Klatę i szyję..
-Ahhh najgorsze są re długie rozłąki...- powiedziała do niego.
Awatar użytkownika
34 lat
180 cm
świat/amnesia
piosenkarz/barman
żonaty
Justine Devoux
Paris

Post

-Wiem..i mysle, ze amsz racje ale coz..tak to jest jak sobie wzielas meza gwiazde estradowa - puscil jej oczko i cmoknał ja.
-Ale pomysl..na razie juz zadna dluga trasa mi nie grozi...ewentaulnie lokalne pojedyncze koncerty - usmiechnal sie.
-Jeszcze ebdzies zmiec mnie dosc w domu - dodal wesolo a potem pocalowal jej usta namietnie bardzo i dlugo.Ruszyl z nia do lzka a jak juz lezeli to niespiesznei znalazl sie nad nia, oderwal od jej ust i pomalu, delektujac sie, pocalunakmi schodizl na je szyjke..ramiona...dekolt...az doszeld do piersi na ktorych sie skupil dluzsza chwile.Steslnil sie za nimi...i nie alilo im sie.
Awatar użytkownika
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming

Post

-Wiem kochanie.. I staram się być ponad to.. I na prawdę nie narzekać...- powiedziała, cieszyła się ze on robi karierę.. I ostatecznie sama go namawiała by wyjechał i by się spełniał muzycznie.
-Bardzo dobrze... teraz trochę czasu dla swojej żonki...- powiedziała wesoło.
-To raczej wątpliwe.. ale.. zobaczymy jak będzie.. - zaśmiała się.
Odwzajemniła jego pocałunki. A potem oddala się totalnej rozkoszy jak pieścił jej ciałko i piersi..
-Ahhh Mattty.. zwariuje..- Mruknęła bo jej sutki automatycznie stanęły sztywne.. I co prawda.. nigdzie się im nie spieszyło.. ale była za nim stęskniona.. pragnęła go jak cholera.. było jej gorąco i już była na prawdę mokra..
Awatar użytkownika
34 lat
180 cm
świat/amnesia
piosenkarz/barman
żonaty
Justine Devoux
Paris

Post

-Wiem o tym.jestes najcudowniejsza zona jaka mozna miec..na prawde - no nie mial na co narzerkac na nią.ZAwsze sie dogadywali i robili tak by kazde było zadowolone.
-I dobrze - odparl smieja ie.Coz..niby mieli czasu ale chyba jednak tez sam stwierdzil, ze ni czas na takie gry wstepne.Zdjal z niej majtki wiec, po czy sam sie syzbko rozberal i znow byl nad nia.Calowal sie z nia a fiutem ocieral troche o je cipke by o kilku chwilach w nia wejsc.
-Achh - jeknal czujac ta wspaniale uczucie.ZAczal sie w niej poruszac
Awatar użytkownika
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming

Post

Błądziła dłońmi po jego idealnym ciele, które tak się jej podobało, a gdy w końcu w nią wszedł to zawyła głośno. Jej ciekawe mocno się na nim zacisnęła..
-Ooo Boże.. - zadrżała i aż przygryzła swoją wargę.. brakowało jej sesku jak nie było go w pobliżu..
-Ahhh, skarbie.. bosko...- pocałowała namiętnie jego usta..
Awatar użytkownika
34 lat
180 cm
świat/amnesia
piosenkarz/barman
żonaty
Justine Devoux
Paris

Post

-Bosko.. - potwierdzil czujac jak jemu tez brakowlao tego.Sexu...sexu z nią.Odwzajemnial pocalunki..dosc duzo sie calowali.Caly czas sie wniej poruszal obierajac coraz to szybsze tempo.Na jednej rece sie podpierala ruga bladzil sobie po jej ciele...jej piersi..
-Ach..alez ja cie kocham... - usmechnal sie
Awatar użytkownika
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming

Post

-Ja Ciebie też.. bardzo mocno...- powiedziala do niego, oddychając szybko i oddając się temu, co się pomiędzy nimi działo.
-Ooo tak kochanie.. jeszcze.. - Mruknęła zadowolon, było jej z nim dobrze jak zawsze.. choć musiała przyznać że seks po takim czasie rozłąki był jeszcze bardziej intensywny.. pieprzyli się kilka eszy zmieniając pozycje i zaspakajając się wielokrotnie..
Aż w końcu padli zmęczeni na łóżko..
-Jesteś najlepszy...- powiedziała szczerze z szerokim uśmiechem na ustach.
Awatar użytkownika
34 lat
180 cm
świat/amnesia
piosenkarz/barman
żonaty
Justine Devoux
Paris

Post

-Wzajemnie - przyciagnal ja do siebie by sie przytlila.
-teraz mozna isc spac.ach...w koncu sie ebde dobrze wysypial..ne lubie spac sam w hotelowych pokojach..chocby nie wiem jakie luksusu dawali - powiedzial i cmokna ja w glowe.
-Ale chyba powinnismy sie ubrac co/?W razie jakby dziewcyzki przylecialy z rana...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Domek Justine i Methieu Devoux”