[Amelia Jones]

-Ach..ty tez..mocniej..jeszcze cheile... - wydyszała podniecona juz na maxa.Po kilk chwilach krzykneła glosno jego imie i doszła mocno mzaciskajac sie na jego chuju a rekami na jego barkach

[Colton Grey]

Poruszał się w niej jeszcze chwilę zanim i on doszedł . Zalał jej cipkę swoim nasieniem. Pocałował czule jej usta
- kocham Cię Jennifer jesteś cudowna a seks z tobą rewelacyjny- powiedział patrząc w jej oczy

[Amelia Jones]

-Noo ja mam nadzieje ze nie tlyko seks Skarbie..ale dziekuje - pocałowała go czule i długo.
Po chwili mu sie wysmyknela.
-Ide poplywac..woda jest swietna - powiedziala i juz sobie tma plywała w baseniku.
Dobrze ze mieli filtry itp to noo..woda sie wyczysci hihi

[Colton Grey]

- pewnie że nie tylko sex - powiedział i kiedy ona pływała on wyszedł z wody i walnął się na leżak. Opalał się i odpoczywał po intensywnym sexie

[Amelia Jones]

Ona jeszcze cheile poplywała sobie a potem wyszł z basenu.Ochlapała go mokrymi wlosami troche i cmoknela a potem sie walneła na lezak obok by sie tez poopalac

[Colton Grey]

-jak się pływało ?-spytał i spojrzał na nią . Wyglądała strasznie apetycznie zwłaszcza taka mokra i błyszcząca od słońca
-schrupał bym Cię -powiedział i puścił jej oczko

[Amelia Jones]

-Bosko..chyba codziennie ebde juz tak sierelaksowala.A swoja drog.a.mozna zorbic jakie spool party z grillem itp - dodala
-Yhm..dzieki.. - zachichotała.

[Colton Grey]

-pewnie można zrobić nawet na dniach pogoda jest coraz lepsza woda w basenie już nagrzana -powiedział
-tylko ludzi zebrać -puścił jej oczko

[Amelia Jones]

-No jasne..a teraz..godzinka odpoczynku i mysle ze ebde szla sie szykowac do kklubu - bo miel dzis isc.na razie im nikt nie odpisal wiec pewnie pójda sami hehe

[Colton Grey]

-nie ma sprawy-i faktycznie po leżeniu na słońcu poszli wziąć prysznic który nie odbył się bez szybkiego numerka. Wyszykowali się i poszli spacerkiem do klubu na razie sami , ale może ktoś do nich dołączy