23 lat
152 cm
UTH
Studentka
singiel
...
Tree Hill
<3 <sex> <3
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami
No co za małpa! Tak go rozpraszać.
-O ja cie...no to juz popracowane - mruknał wstajac za nią..Ach..normlanie mial ochote ja dorwac juz teraz, zaraz..ale szdł grzecznie za nia patrzac na ten sexy tyleczek.
-Mysli Pani ze dmay rade to ogarnac? - zapytał juz podnieconym glosem
-O ja cie...no to juz popracowane - mruknał wstajac za nią..Ach..normlanie mial ochote ja dorwac juz teraz, zaraz..ale szdł grzecznie za nia patrzac na ten sexy tyleczek.
-Mysli Pani ze dmay rade to ogarnac? - zapytał juz podnieconym glosem
23 lat
152 cm
UTH
Studentka
singiel
...
Tree Hill
Widziała ten jego wzrok i słyszała jego głos, oj tak, na nią też to działało..
-Oczywiście, że jesteśmy w stanie, tylko potrzebujemy chwilowego skupienia.. -powiedziała miło do niego i oblizała swoje wargi..
-Myśli Pan, że uda się Panu na 30 minut zebrać myśli? - zapytała z cwaniackim uśmieszkiem.
-Oczywiście, że jesteśmy w stanie, tylko potrzebujemy chwilowego skupienia.. -powiedziała miło do niego i oblizała swoje wargi..
-Myśli Pan, że uda się Panu na 30 minut zebrać myśli? - zapytała z cwaniackim uśmieszkiem.
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami
-Powiedzmy..ale nie ukrywam, że ebdzie to dośc trudne.. - powiedział zerawszy na jej ładnie wyeksponowany dekot.Siał na krzesle.
-Wiec..od czego zaczniemy? - zapytał.Oj puls mial przyspieszony..ale starął sie..trzymac xD
-Wiec..od czego zaczniemy? - zapytał.Oj puls mial przyspieszony..ale starął sie..trzymac xD
23 lat
152 cm
UTH
Studentka
singiel
...
Tree Hill
-W sumie te najważniejsze dane już uzupełniłam, Panie prezesie.. -powiedziała do niego z uśmiechem.. Wiadomo, jakieś tam dane osobowe, wszystkie druczki miała wydrukowane, tylko jakieś pierdoły im zostały.
-Została nam nazwa firmy, określenie wielkości udziałów.. I w takim razie na jutro umówię nam notariusza? -zapytała miło i uśmiechnęła się. Widziała jego wzrok błądzący po jej cyckach..
-Patrząc na to jak Pan prezes reaguje na moje piersi, to... Chyba nie pozwolę zatrudnić sekretarki.. -powiedziała z rozbawieniem.
-Została nam nazwa firmy, określenie wielkości udziałów.. I w takim razie na jutro umówię nam notariusza? -zapytała miło i uśmiechnęła się. Widziała jego wzrok błądzący po jej cyckach..
-Patrząc na to jak Pan prezes reaguje na moje piersi, to... Chyba nie pozwolę zatrudnić sekretarki.. -powiedziała z rozbawieniem.
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami
-Uu jak zawsze Pani skrupulatnie i rzetelnie wszyskto przygotowała.To sie chwali - powiedział kiwajac gowa z uznaniem.
-Wiec co?Prosze wpisac..udziały 50/50. A nazwa..nie wiem..niech se Pani wpisze co uwaza - powiedzial a potem spojrzał na jej twarz.
-Hmm..coż..skoro tak to sadze ze Pani ebdzie ta sexi sekretarka..wtedy bede podziwiał tyko te piesi - zasmial sie.
-Choc ebdzie sie ani musiala ubierac..bardziej zasłonieta..by nie sozpraszac prezesa - zasmial sie.Gdzie ona wg stala czy siedzial czy jak?
-Wiec co?Prosze wpisac..udziały 50/50. A nazwa..nie wiem..niech se Pani wpisze co uwaza - powiedzial a potem spojrzał na jej twarz.
-Hmm..coż..skoro tak to sadze ze Pani ebdzie ta sexi sekretarka..wtedy bede podziwiał tyko te piesi - zasmial sie.
-Choc ebdzie sie ani musiala ubierac..bardziej zasłonieta..by nie sozpraszac prezesa - zasmial sie.Gdzie ona wg stala czy siedzial czy jak?
23 lat
152 cm
UTH
Studentka
singiel
...
Tree Hill
Chyba siedzieli przy biurku..
-Oczywiście Panie prezesie.. Wszystko co najlepsze dla Pana.. - powiedziała i uśmiechnęła się do niego.
Uśmiechnęła się na jego słowa. I grzecznie wpisała co mówił..
-MarIan Classic Motors - powiedziała i uśmiechnęła się do niego.
-Nie wiem czy Pana na mnie stać Panie prezesie.. Godzina mojej pracy jest bardzo cenna.. - powiedziała i spojrzała na niego z rozbawieniem.
-Hmm. Lubię prowokować.. I doprowadzać do szału.. - powiedziała ponętnie.. Wstała z krzesła i podeszła do niego. Oparła się tyłkiem o blat i uśmiechnęła się..
-proszę podpisać tutaj.. - pokazała mu na dokumentach, pochylając się nad nim.
https://classicmotors.pl/
-Oczywiście Panie prezesie.. Wszystko co najlepsze dla Pana.. - powiedziała i uśmiechnęła się do niego.
Uśmiechnęła się na jego słowa. I grzecznie wpisała co mówił..
-MarIan Classic Motors - powiedziała i uśmiechnęła się do niego.
-Nie wiem czy Pana na mnie stać Panie prezesie.. Godzina mojej pracy jest bardzo cenna.. - powiedziała i spojrzała na niego z rozbawieniem.
-Hmm. Lubię prowokować.. I doprowadzać do szału.. - powiedziała ponętnie.. Wstała z krzesła i podeszła do niego. Oparła się tyłkiem o blat i uśmiechnęła się..
-proszę podpisać tutaj.. - pokazała mu na dokumentach, pochylając się nad nim.
https://classicmotors.pl/
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami
-Noo..cąłkiem nieźle..wiec akceptuje nazwe..wisz i dawaj do podpisu..nie ma co siedziec dluzej nad papierami niz to konieczne - powiedział Ian.
-HMm..no to moz eponegocjujemy?jakies n nie wiem..dodatkowe bonusy..czy cos..i moze mnie bedzie stac - powiedzial.
Powiódł za nia wzrokiem..
-EH.. - wzial dlugopis i podpisał..
-Cała przyjemnosc po mojej stronie..
-Tera zPani podpis - powiedział
-HMm..no to moz eponegocjujemy?jakies n nie wiem..dodatkowe bonusy..czy cos..i moze mnie bedzie stac - powiedzial.
Powiódł za nia wzrokiem..
-EH.. - wzial dlugopis i podpisał..
-Cała przyjemnosc po mojej stronie..
-Tera zPani podpis - powiedział
23 lat
152 cm
UTH
Studentka
singiel
...
Tree Hill
Uśmiechnęła się jak podpisał, a potem wzięła długopis i sama napisała swoje nazwisko.. Podała mu dłoń i potrząsnęła nią..
-Interesy z Panem to czysta przyjemność.. -powiedziała i uśmiechnęła się. Przygryzła wargę..
-Hmm, dodatkowe bonusy? A co pan ma na myśli? -zapytała i siadła sobie na blacie biurka, założyła nogę na nogę.. Oparła się dłońmi z tyłu o blat biurka..
-Interesy z Panem to czysta przyjemność.. -powiedziała i uśmiechnęła się. Przygryzła wargę..
-Hmm, dodatkowe bonusy? A co pan ma na myśli? -zapytała i siadła sobie na blacie biurka, założyła nogę na nogę.. Oparła się dłońmi z tyłu o blat biurka..
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami
-Z Panią równiez - odparł i eh..wstał..przejechal lapka po jej udzie..i pochylil sie do niej blizutko.Dłon dalej jechala po jej ciałku ku górze az w koncu zatrzymala sie na jej policzku i pocalowal ja dlugo i czule.
-Np takie..albo moze dorzucic ejszcze hmm..jakis masaz stóp.dobre winko.. - calowal jej suta miedzy kazdym kolejnym slowem
-Np takie..albo moze dorzucic ejszcze hmm..jakis masaz stóp.dobre winko.. - calowal jej suta miedzy kazdym kolejnym slowem
23 lat
152 cm
UTH
Studentka
singiel
...
Tree Hill
Odwzajemniła pocałunek namiętnie i uśmiechnęła się do niego.
-Yhmm. Kuszące.. Kuszące.. - mruknęła pomiędzy tymi pocalunkami i uśmiechnęła się..
-W szczególności ten masaż stop.. Może rozwinie Pan bardziej temat.. - dodała i aż ją ciarki przeszły.
-Yhmm. Kuszące.. Kuszące.. - mruknęła pomiędzy tymi pocalunkami i uśmiechnęła się..
-W szczególności ten masaż stop.. Może rozwinie Pan bardziej temat.. - dodała i aż ją ciarki przeszły.
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami
-No też tak uważam - odparł z uśmechem i cmoknął ja w szyjkę.
-No cos chyba moge zademonstrowac..na zachete - odparła i posadził ja wygodniej na biurku.Wechał rekami pod jej kiecke i chwycil za ta ponczoche...i ja z niej zdjal..A potem od góry..od jej uda zjechał poamlu na dól po jej nóżce pocalunkami klekajac sobie wygodnie na podlodze u jej stóp xD
Przejechal jezyczkiem po jej wierchów stópki a potem zassał jej palca...
-No cos chyba moge zademonstrowac..na zachete - odparła i posadził ja wygodniej na biurku.Wechał rekami pod jej kiecke i chwycil za ta ponczoche...i ja z niej zdjal..A potem od góry..od jej uda zjechał poamlu na dól po jej nóżce pocalunkami klekajac sobie wygodnie na podlodze u jej stóp xD
Przejechal jezyczkiem po jej wierchów stópki a potem zassał jej palca...
23 lat
152 cm
UTH
Studentka
singiel
...
Tree Hill
Oczywiście że mu na to wszystko pozwoliła. Jak się już zbliżał do stopki to aż w niej wrzało. Ciarki biegały po jej ciałku. Przygryzła wargę leciutko i patrzyła na niego..
Jak wziął do ust jej paluszki to jęknęła głucho. Boże! Jak ją to podniecało, czuła jak jej cipka dosłownie zalewa się jej soczkami, gorąco się jej zrobiło.
-Cudowna demonstracja.. - mruknęła. Znow jęknęła.
Jak wziął do ust jej paluszki to jęknęła głucho. Boże! Jak ją to podniecało, czuła jak jej cipka dosłownie zalewa się jej soczkami, gorąco się jej zrobiło.
-Cudowna demonstracja.. - mruknęła. Znow jęknęła.
38 lat
169 cm
Straż pożarna
Komendantka
mężatka
Mark Spencer
Miami
No nie jego bajka ale wiedział, że ja to podnieca wiec sie staral choć do końca i tak nie wiedzial co robi haha
-Wiec co?Myse, że sie dogadamy hmm? - liznał jej stópke po długosci a potem zdjał druga ponczochę i zrobił dokłądnie o samo co z piersza noga/stopa.
-Wiec co?Myse, że sie dogadamy hmm? - liznał jej stópke po długosci a potem zdjał druga ponczochę i zrobił dokłądnie o samo co z piersza noga/stopa.
23 lat
152 cm
UTH
Studentka
singiel
...
Tree Hill
Nie musiał wiedzieć, co robi. Ważne że obserwował jej reakcje i pod tym kątem dopasowywał swoje działania do niej. Co jak co.. W tym był obłędny.. Patrzyła na niego z nieskrywanym zachwytem. Z resztą jak zawsze jak maltretował jej nóżki. Była już tak mokra..
-Myślę że to dogadywanie się będzie całkiem fajne.. - mruknęła. Boże jak on na nią działał. Cudownie!
-Myślę że to dogadywanie się będzie całkiem fajne.. - mruknęła. Boże jak on na nią działał. Cudownie!