[Emily Johnson]

-Co ja sobie myślałem?-spojrzałem na nią wściekły..-Co TY sobie myślisz? Zawsze się tak zabawiasz z kolesiami w klubach?-zapytałem ze złością, no bo co , w końcu się przyjaźnimy, a takie zachowanie nie jest do niej podobne, przynajmniej ja jej nie znam z tej strony, więc ją opieprzyłem jeszcze za seks z nieznajomym xD

[Octavia Blackburn]

Nie wytrzymałam i uderzyłam go z liścia w twarz.
-to moja wina , sam mnie wyrwałeś i przeleciałeś !-krzyknęłam do niego. Zależalo mi na nim , był moim przyjacielem i nie chciałam tego stracić mało kogo tu znałam ,a teraz wszystko się sypało.

[Emily Johnson]

Gdy mnie uderzyła złapałem jej dłoń i potrząsnąłem ją gdy się chciała wyrwać.
-Zawsze tak robię i zawsze o tym wiedziałaś.-powiedziałem ze złością.
-Nie spodziewałem się po Tobie takiego zachowania, jeszcze zwalasz wszystko na mnie, jakbym Cię co najmniej zmusił do tego. To Ty rozchyliłaś przede mną nogi!-powiedziałem już wściekły, bo jeszcze mi niesłusznie przywaliła xD

[Octavia Blackburn]

-jesteś dupkiem -powiedziałam do niego ze złością . Wyrwałam mu się i pobiegłam do wyjścia ,a później pobiegłam do domu. Nie wiedziałam co mam zrobić , nie chciałam stracić Seana , ale nie wiedziałam czy teraz mogę się z nim przyjaźnić po tym co między nami zaszło.

[Emily Johnson]

Wkurwiłem się na maksa na nią, w sumie na siebie też byłem zły.
Zabrałem się stąd i poszedłem do domu, odechciało mi się wszystkiego.