[Amelia Jones]

[Amelia Jones]

Olivia umówiła sie z Melissa na kawkę itp więc sie zebrała no i poszła do KC

[Amelia Jones]

Wrócila do domu po imprexzie i od Emmetta.Mial super humor.Wzial prysznic, przebrala sie w swieze ciuchy i cos tma sobie jakos do weczorka porobila

[Emily Johnson]

Punktualnie o 20 pojawił się pod drzwiami Liv, miał dla niej jakiś mały bukiecik z polnych ładnych kwiatków.
Zadzwonił i czekał aż mu otworzy, a gdy to zrobiła to uśmiechnął się na jej widok..
-Dobry wieczór.. - powiedział wesoło, wręczył jej kwiatki i cmoknęła jej usta.

[Amelia Jones]

Ne wiedziala co on szykuje wiec ne do konca wiedziala jak sie ubrac.Ale zaozyla jakas sukienke co w sumie bedzie pasowala wzedzie.
https://3.bp.blogspot.com/-67yq35OevfA/ ... 5953_n.jpg
Otworzyla drzwi.
-o Hej...wziala kwiatki zaskoczona w zasadzie tkaim gestem zjego strny.
-Dziekuje.. - dodala.
-Wsadze do wody i mozmey isc..gdzies..no chyba z e zostajemy u mnie czy cos.. - dodala wpuszczajac go na sekunde nim ogarnie jakis wazon na te kwiaty.CHoc w sumie nie ogarnela wiec wyladowaly w szklance

[Emily Johnson]

-Slicznie wyglądasz.. - powiedział do niej z uśmiechem i poczekał aż wstawi te kwiatki.
Mial dla nich przygotowana randkę, wiec w sumie od razu wsiedli do samochodu i pojechali.

[Amelia Jones]

Po tygodniu spędzonym z Emmetem W LA u rodzinki wróciła. Pół dnia ogarniała pranie itp itd a potem sie umówiła wieczorem na kolacje z Melissa, wiec wyszła

[Olivia Baker]

Jeszcze mu zdązyła powiedziec ze wcale nie jest sexoholiczka no i faktycznie.Zebrlai rzeczy i przyszli do nej.
Ledwie weszli do srodka i drzwi sie zaknely a rzucila torbe po czym wpil asie w usta swojego faceta.
-Zozbieraj sie... - powiedziala usmeiechajac sie kacikowo a potem sama sie od niego oderwala i pędem zrzucila z siebie ciuszki

[Emmett Crawford]

-Aha wcale..- powiedział z rozbawieniem tylko ale dwa razy mu nie musiała powtarzać.. trzy sekundy i stał przed nią jak go Pan Bóg stworzył, nagusieńki, że sterczącą pałą. Uśmiechnął się i podszedł do niej. Wziął ja na ręce i pocałował jej usta namiętnie..
-Gdzie idziemy? - zapytał pomiędzy pocalunkami.

[Olivia Baker]

-Może być kanapa.. - powiedziala calujac go jak tam szedł.
Poruzała bioderkami ocierajac sie o jego chuja.CO jak co ale na jego gotowośc zawsze mogła loczyć xD
-Weź mnie - powiedziala.NIe chciaa gier wstepnych..chciała go juz, teraz!Przygryzla jego warge

[Emmett Crawford]

Doszedł więc do kanapy i wylądowała na niej a on nad nią, uśmiechnął się i zassał na chwilę jej boskie sutek, po czym splunął na swojego chuja i wsunął go w jej cipke.. spojrzał na nią z góry z uśmiechem i wsunął go w nią do końca..
-Oo tak.. - mruknął, zaparł się po dwóch stronach i mocno w nią wchodził.

[Olivia Baker]

-aachhhh.... - jelnela patrząc na niego.usmiechnela się a po chwili przucisgnela i wpisać się w jego usta.
-fuck me hard my boyfriend - powiedziała z uśmiechem I zarzuciła jedna nogenna jego biodro sobie

[Emmett Crawford]

Odwzajemnił ochoczo jej pocałunek i wchodził w nia już coraz szybciej i szybciej..
-Ahhh. Call me that...- mruknął zadowolony i mocniej ścisnął jej piersi, spojrzał w jej oczy i zassał jeden sutek, zaraz szybko drugi, przygryzł go na koniec i podniósł się do góry.. Poruszał wlsie w niej szybko, a w końcu przerzucił jej nogi na jedną stronę i mocno napierał na jej seksowne ciałko.

[Olivia Baker]

-My boyfriend? orr..my sexy boyfriend...my hot boyfriend.. - wymienila z usmiechem a potme juz nie byla w stanie nic mówic poza jekami z przyjemnoci jaka jej sprawial.-Och Baby...yes.... - sciskala rekami swoje cycki jak ja tka pieprzyl

[Emmett Crawford]

Poruszał biodrami szybko, chcąc jej dać jak najwięcej przyjemności.. wchodził w nią po same jaja.. Uśmiechnął się i strzelił jej klapsa w tylek..
-Ahh, boska.. - Mruknął.. Znów nieco zmienił pozycje i teraz już brał ją od tyłu. Mocno zapierał się jedna nogą o podłogę, więc miał jeszcze mocniejsze te pchnięcia.