[Lily Aslan]

Oj poczula to do razu jak ja budził.Poczla tez jego wzwód.
-Oho..ktos tu od rana jest odniecony - zachichotala i odwrocila sie do niego przodem.Pocalowala jego usta namietnie a reką zjechala na jego twardego chuja

[Noah Plumier]

-zdecydowanie jestem napalony na Ciebie Kochanie -powiedział
-czeka na Ciebie , żeby zanurzyć się w Twojej idealnej mokrej cipce -powiedział i pocałował jej usta, zszedł na jej piersi. Ręką zjechał na jej guziczek i zaczął się nim bawić.

[Lily Aslan]

-Długo nie będziesz czekać - powiedziala i odwzajemniła pocałunek.
Chwile sie ejszcze tka piescili ale czuła ze sa oboje gotowi.
-Wejdź we mnie Kochanie - powiedziala

[Lily Aslan]

Przyszła do kuchni i zabrała się za robienie kawki i testów z serem i Szynka dla nich na śniadanie.

[Noah Plumier]

Przyszedł do kuchni kiedy się ogarnął.
-ładnie pachnie -powiedział podszedł do niej i dał jej buziaka
-pomóc Ci w czymś?

[Lily Aslan]

-Nie..juz praktycznie gotowe..chyba ze chcesz na sol pozanosic - powiedziala Lily i nakladala na talerz ostatnie tosty.Zalala kawe do kubków.Poszla jeszcze po ketchup

[Noah Plumier]

No to wziął talerze z tostami i usiedli do stołu
-smacznego -powiedział i zabrał się za jedzenie
-takie śniadanko po porannym seksie idealne -puścił jej oczko

[Lily Aslan]

-A dziekuje..ale po porannym sexie wszyskto ejst dobrz.e.caly dzen zaczyna sie swietnie - powiedziala Lily z usiechem i zajadala sniadnako, popijajac kawusie

[Noah Plumier]

-żebyś wiedziała Kochanie -powiedział
-to po śniadaniu jadę na zakupy , a Ty zajmij się obrazem -powiedział i napił się kawy
-na obiad idziemy do restauracji czy w domu coś zjemy ?

[Lily Aslan]

-No no..zrelaksuje sie i wykorzystma wolna chwilke - pokiwala glowa.
-A nie wiem..zobacyzmy czy nam sie ebdzie chcialo cos robic czy zamowic czy wyjsc..na spokojnie - powiedziala i skonczyla jesc tosty

[Noah Plumier]

Kiedy zjedli Lili zrobiła mu listę z zakupami ubrał się i pojechał na zakupy

[Noah Plumier]

Przyszedł do kuchni zrobił sobie tosty , kawę i usiadł przy stole , żeby zjeść

[Lily Aslan]

Po jakiś 20 min Lily przyszła do kuchni do Noah.
-Jestem..i juz mam wolny czas dla swojego przystojniaka..wyspany?

[Noah Plumier]

-miło to słyszeć -powiedział
-w sumie wyspany, masz dzisiaj chęć coś porobić specjalnego ?-spytał jedząc tosty i pijąc kawę.

[Lily Aslan]

-W sumie t nie ale mozna by wyjsc z domu..nie wiem jakies rolki, rower..albo plaza cos posurfowac no cokolwike poza domem - powiedziala milo.