ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
42 lat
191 cm
Chrysler Motors
logistyk
rozwiedziony
Los Angeles

Post

Uśmiechnął się do niej, jak go ujeżdżała, była w tym doskonałą.. wiedziała, jak i gdzie się na niego nabić by oboje mieli z tego wiele satysfakcji.. nie pozostal jej dłużny, błądził rękoma po jej ciele, ściskał jej piersi, podnosił się by je postać. Miała obłędna figurę, bardzo mu się podobała. Po chwili jednak podniósł się z nią do góry, biorąc ja na ręce i stanął posuwając ją mocno i raz za razem.. pomagała mu podskakując na nim. Było to naprawdę boskie doznanie..
Awatar użytkownika
47 lat
164 cm
victoria's secret
bizneswoman
wdowa
w grobie
Meksyk

Post

Oplotłam go mocniej rękoma za szyję i podskakiwałam na nim. Było mi cholernie dobrze, twardymi sutkami ocierałam się o jego klatę co jeszcze dawało mi większe doznania. Całowałam się z nim łapczywiej. Czułam jak nie wiele brakuje mi do spełnienia , coraz mocniej zaciskałam się na jego kutasie.
Awatar użytkownika
42 lat
191 cm
Chrysler Motors
logistyk
rozwiedziony
Los Angeles

Post

Czuł jak obojgu im jest dobrze.. nie przestawał jej posuwać, choć w końcu oparł ją tyłkiem o oparcie kanapy i jeszcze mocniej i szybciej w nią wchodził.. gdy poczul jej orgazm to prawie natychmiast i on doszedł spuszczając się w gumkę. Mruknął zadowolony pod nosem I pocałował łapczywie jej usta..
-Cydowna...- uśmiechnął się.
Awatar użytkownika
47 lat
164 cm
victoria's secret
bizneswoman
wdowa
w grobie
Meksyk

Post

-zdecydowanie masz rację -powiedziałam i pocałowałam jego usta
-idealny z Ciebie Kochanek -powiedziałam bardzo zadowolona , czułam jak jeszcze orgazm rozpływał się po moim ciele.
Awatar użytkownika
42 lat
191 cm
Chrysler Motors
logistyk
rozwiedziony
Los Angeles

Post

Odwzajemnił pocałunek, i w końcu opuścił jej cipke, a ja postawił na podłodze. Spojrzał na jej boskie ciało, ściągnął gumkę i wyrzucił ją.
-Polecam się na przyszłość...- uśmiechnął się.
Awatar użytkownika
47 lat
164 cm
victoria's secret
bizneswoman
wdowa
w grobie
Meksyk

Post

-skorzystam na pewno -powiedziałam mierząc go wzorkiem. Był przystojny idealnie zbudowany i dawał jej mega satysfakcję w seksie.
-kiedy następne spotkanie?-spytałam z figlarnym uśmieszkiem
-jeszcze Ci nie mówiłam, ale jestem uzależniona od orgazmów i zajebistego seksu-powiedziałam podeszłam do niego przejechałam ręką po jego klacie.
Awatar użytkownika
42 lat
191 cm
Chrysler Motors
logistyk
rozwiedziony
Los Angeles

Post

Uśmiechnął się.
-Yhm.. mysze pomyśleć...- zaśmiał się.. -Moze któregoś dnia po pracy mógłbym się z tobą spotkać.. - powiedział miło.
-Ah tak.. dobrze wiedzieć...- zaśmiał się, spojrzał w jej oczy i pocałował jej usta namiętnie.
Awatar użytkownika
47 lat
164 cm
victoria's secret
bizneswoman
wdowa
w grobie
Meksyk

Post

Odwzajemniłam jego pocałunek
-odezwij się kiedy najdzie Cię na mnie ochota -powiedziałam z figlarnym uśmieszkiem
-ja zawsze mam ochotę na seks ....masz jakieś specjalne życzenia co do seksu może jakieś eksperymenty ?-spytałam
Awatar użytkownika
42 lat
191 cm
Chrysler Motors
logistyk
rozwiedziony
Los Angeles

Post

Spojrzał na nią z rozbawieniem.. nie spodziewał się takich pytań po ich pierwszym razie.. uniósł brew do góry..
-Raczej prosty że mnie człowiek i póki co słabo się znamy.. ale może kiedyś i dojdziemy do tych eksperymentów...- zaśmiał się..
Awatar użytkownika
47 lat
164 cm
victoria's secret
bizneswoman
wdowa
w grobie
Meksyk

Post

-jasne , poza tym nic na siłę -powiedziałam z uśmiechem
-ale liczę , że długo nie będę musiała czekać na nasze kolejne spotkanie -powiedziałam z figlarnym uśmieszkiem.
Awatar użytkownika
42 lat
191 cm
Chrysler Motors
logistyk
rozwiedziony
Los Angeles

Post

Uśmiechnął się tylko na jej słowa.. a potem się już ubrał w swoje ciuchy, wywalił zużyte gumki do śmietnika. Pocałował ją namiętnie na pożegnanie, zamówił sobie taksówkę i się zmył.
Awatar użytkownika
47 lat
164 cm
victoria's secret
bizneswoman
wdowa
w grobie
Meksyk

Post

A Claire poszłam na górę do swojej sypialni.
Awatar użytkownika
47 lat
164 cm
victoria's secret
bizneswoman
wdowa
w grobie
Meksyk

Post

Następnego dnia gosposia przygotowała ulubione śniadanie dla Claire. Kiedy zjadła wyszła z domu i pojechała do swojej firmy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Willa Claire Peterson”