[Savanah Spencer]

Spojrzał na ia z umsiechem.
-Zostan..powrótka czy nie..zostan..nigdy ne wyganiam kobiet w srodku nocy - pwiedzial i odkryl kolderke by wskoczyla.
-Powtorka i sniadanko z kawka gwarantuje..byle nie o 8 rano - bo lubil obie pospac jakmial okazje

[Justine Devoux]

-No i bardzo dobrze.. -powiedziała i uśmiechnęła się.. Wskoczyła więc do niego pod kołderkę.
-I świetnie.. -uśmiechnęła się.. -Ja też nie lubię wcześnie wstawać.. -dodała i pocałowała jego usta zaborczo..

[Savanah Spencer]

-No i idealnie sie składa..dobranoc - powiedzial po czym sie ułozył wygodnie ja zgasili lampki i poszli spac

[Justine Devoux]

Ona też ułożyła się wygodnie i szybko zasnęła. Przez sen się trochę rzucała i była niespokojna jak zawsze. Ale ogólnie nawet całkiem nieźle się wyspała..
Wstała jeszcze sporo po nim, więc już czekała na nią gorąca kawka..
-Yhm. Ale zapachy od rana...- powiedziała z uśmiechem.

[Jason Gosling]

Przyszli z Juana do sypialni
-No sypialnia jak sypialnia..ale dorbze ebdzie cie przeleciec w lozku a potem isc spac - zasmial sie i pocalowal jej usta namietnie onejac reka w pasie.W druiej mial drinka ejszcze

[Juana Martin]

-tu masz jeszcze lepsze widoki -powiedziałam
-czyli masz jeszcze ochotę -powiedziałam i pocałowałam jego usta.
-to dobrze -puściłam mu oczko
-często zapraszasz laski do swojej sypialni ?

[Jason Gosling]

-Pewnie..dobry widok za oknem to wazna sparawa - powiedzial jason.
-Oj no jasne..mam spore potrzeby..i odpoczałem - dodal i liznal ej szyjke a potem j pocalowal.
-A roznie..choc cesciej chyba bywam u nich - dodal caluajc i lizac jej szyjke i dekolat.Potem znow sie wpij w jej usta

[Juana Martin]

Odwzajemniłam jego pocałunek rękoma zaczęłam błądzić po jego ciele
-to dobrze, bo ja mam straszną ochotę na Ciebie -powiedziałam zjechałam ręką na jego bokserki i zaczęłam masować jego chuja , po chwili go uwolniłam i masowałam go ręką.

[Jason Gosling]

-Idealnie..zaraz bede gotow jak sie ladnie pstarasz - dodal i wpil sie w jej usta Zdjal z niej kszulke i dobral sie do jej cycków

[Juana Martin]

Przymknęłam oczy kiedy pieścił moje piersi, a ja masowałam jego kutasa. Czułam jak nakręca mnie jeszcze bardziej. Głośno westchnęłam
-jesteś boski -powiedziałam napalona na Jasona

[Jason Gosling]

Po chwili polozyl sie z nja łożko.Pozbyl sie wszysktich ciuchów i swoich i jej po czym wszedl w nia juz jego sterczacym kutasem.Zaczal poruszac biodrami wbijajac sie w jej cipke raz po raz.Calowal jej usta

[Juana Martin]

Odwzajemniałam jego pocałunki. Oplotłam go nogami w pasie. Było mi z nim cholernie dobrze, co chwilę pojękiwałam i wypychałam bioderka na przeciw jego kutasowi.
-bosko -wydyszałam i spojrzałam w jego oczy. Czułam mega przyjemność z tego seksu.

[Jason Gosling]

Oj tak jemu te zbylo bardzo dobrze..posuwal ja coraz szybciej i mocniej.Calowal od czasu do czasu jej usta, albo dekolt i piersi.W koncu ja przewrocil na brzuch i ponownie w nia wszedl ale od tyłu

[Juana Martin]

Wypięłam się w jego stronę jeszcze bardziej. Patrzyłam na niego jak mnie posuwa. Był mega seksowny. Jęczałam coraz głośniej
-och takk , nie przestawaj Jason!

[Jason Gosling]

Strzelil jej klapsa w tylek a potem mcno trzymał za biodra i ladwal sie w nia raz po raz jeczac i dyszac z przyjemnosci.jego fiut mocno rozpychal sie w jej mokrecj i gracej cipce