[Colton Grey]

***

[Colton Grey]

-jesteś Kochany -powiedziałam i po chwili dojechaliśmy taksówką do klubu dość znanego chcieliśmy się zabawić. Zapłaciliśmy za kurs i weszliśmy do środka
-oj będzie się dzisiaj działo -powiedziałam i zaczęłam seksownie poruszać bioderkami w rytm muzyki
-to co parkiet czy najpierw bar ?

[Amelia Jones]

-Hmm..skoro tak mwisz to ebdzie - zasmial se Cameron.
-Bar..na syzbkiego drinka i idziemy szalec na parkiecie.Widze jak cie juz nosi Skarbie - doal weoslo.Wzial ja za reke i poszli do baru

[Colton Grey]

Podeszli do baru była kolejka więc czekali.
-podoba mi się tutaj -powiedziałam kiedy zaczęłam rozglądać się po lokalu
-sporo ludzi więc musi być tu fajna zabawa -powiedziałam do Camerona

[Amelia Jones]

-Owszem...zapowiada sie fajnie.. - zgodzil sie z nią.
Kiedy byla ich kolej w barze to zamowil sobie whisky z lodem, jej drinka jakiego chciala i staneli kawalek alej by wypic.
-Bawimy sie do upadlego..trzeba sie wyszaleć - dodał

[Colton Grey]

-pewnie , że tak -powiedziałam i pocałowałam namiętnie jego usta
-bosko smakujesz -powiedziałam napiłam się drinka i sobie tam tańczyłam w miejscu
-zaczyna robić się gorąco -zaśmiałam się

[Amelia Jones]

-Ty tez..jak zawsze.. - zasmial sie.I co?Wypili w kilka minut drinki a potem Cameron ja złapał a za reke i pociagnal na parkiet.Okreicl ja a ptem juz zaczeli sobie tanczyc w rytm muzyki

[Colton Grey]

Tańczyłam sobie przy nim w rytm muzyki . Muzyka była zajebista więc aż samo ciało chodziło.
-uwielbiam takie rytmy -powiedziałam i seksownie tańczyłam przy swoim facecie

[Amelia Jones]

-Noo..calkiem fajna muzyka..trzeba przyznac ze da sie porwac - powiedzial i objal ja za biodrka tez sie sex y poruszajac

[Colton Grey]

-dobrze być tu z Tobą -powiedziałam i pocałowałam żarliwie jego usta po czym okręciłam się i ocierałam się tyłeczkiem o niego tańczyłam w rytm muzyki było super

[Amelia Jones]

-Tez sie ciesze.. - odparl i uz oboje sie bujali w rytm muzyki.CO jak co Cameron widzial jak nie jedne patrzyl na jego laske ale cieszyl sie w duchu ze to wlasnie on jest z nią.

[Colton Grey]

Ona seksownie tyłeczkiem ocierała sie o jego krocze świetnie się bawiła i nie patrzyła na inne osoby tylko cieszyła się obecnością Camerona bo dawał jej sporo szczęścia i poczucie bezpieczeństwa

[Amelia Jones]

-Ok..idziemy sie napic?Dychnac..i nie wiem..tak mnie krecisz Mala ze chetnie bym cie przelecial w jakims zakamarku - to ostatnie wyszeptal jej do szuka, ktore lekko przygryzl.
ZAłapał aj za reke i poslzi najpierw po drinki

[Colton Grey]

Kiedy stali przy barze i było tak dużo osób zaczęłam masować jego chuja przez spdnie
-a ja mam ochotę na Ciebie , napijemy się i pójdziemy gdzieś się zabawić -powiedziałam z figlarnym uśmieszkiem.

[Amelia Jones]

-Jezu kobieto..wykonczysz mmnie - westchnal czujac jej reke.jego chuj twardiał z kazda chwla.Nakrecil sie na nia..szczgolnie przez to w jakim misjscu byli.
W koncu dostai swoje drinki.Odeslzi kawalek dalej od baru.
-Pijmy i chodzmy - powiedzial i ja pocalowal[/color]