[Amelia Jones]

-a szkoda..choc..toja siostr i tka chyba za mna nie rpzepada wiec..wybacz..plakac nie ebde - zasmial sie.
-Jasne ze tak..a ak nam sie znudzi domow aposiadów zawsze moozna pojsc potme w miasto - dodal

[Colton Grey]

-oj tam kiedyś się do Ciebie przekona -powiedziałam i dałam mu buziaka
-nie przejmuj się tym , moja siostra zazwyczaj nie przepada za moimi znajomymi -powiedziałam
-no pewnie , że tak i to też jest dobry pomysł -powiedziałam
-może po tej imprezie nasi wspólni znajomi się zakumulują i może jakąś paczką pojedziemy na jakiś wyjazd większą grupą

[Amelia Jones]

-Spokojnie....ja się tym wcale nie przejmuje.Ale tylko mówie. Niemniej wiesz...mnie interesuje nie ona a ta siostra co tu siedzi - puscił jej oczko z usmiechem.
-No moze byc i tak wiec..zobacyzmy kto przyjdzie..i jaka bedzie atmosfera a potem moznarzucic tez temat wyjazdu wiesz.. -dodal.Zjedli juz pewnie wiec wstal i pozbieral wszystko ze sotu.Naczynia d zmywarki a smieci do kosza

[Colton Grey]

-to jakie plany na teraz?-spytałam i podeszłam do niego objęłam go rękoma w pasie i wtuliłam się w jego wielkie ciałko.
-ciesze się , że znowu się spotkaliśmy -powiedziałam i uniosłam głowę żeby spojrzeć na swojego faceta

[Amelia Jones]

Objął ja i cmoknał w głowę.
-Ja tez..może to przeznaczenia a moze nie..wyjdzie w praniu..zyjemy z dnia na dzien i cieszmy sie tym co mamy - powiedzialmilo..
-idziemy cs oberzec przed spaniem?Czy nie masz ochoty?iesz jak nie to mozesz sobie cos porobic co chcesz - dodal.No on uwielbal swoj pokoj filmowy i filmy

[Colton Grey]

-w sumie możemy coś obejrzeć bo nigdy nie ma na to czasu -powiedziałam no i walnęli się na kanapie. Wtuliłam się w niego
-wybieraj -spojrzałam na niego byłam ciekawa co wybierze, chyba nigdy tak czasu nie spędzaliśmy głównie imprezy sex i coś poza domem, teraz było inaczej i też interesująco w końcu to nowość

[Dominic Hill]

Przyszedł do kuchni.Wstawil ekspres na kawki dla siebie i Holls a potem zabral sie za robienie tostów

[Holly Truitt]

Weszłam do kuchni chwilę po nim
-cześć Boski -powiedziałam podeszłam do niego dałam mu buziaka
-jakie plany na dzisiaj masz ?-spytałam , kiedy kawa się zrobiła nalałam nam do kubków. Napiłam się od razu łyka kawy.

[Dominic Hill]

-Hejo.. - cmoknal ja i tam konczyl robic tosty i na talerze dawać.
-ak mowilem..trening w klubie..nie wiem ile mi zejdzie..z 2-3 godinki a potem miale wpasc do ciebie do statniny na sianko ale...nie wiem..jakie ty masz plany?

[Holly Truitt]

-skoro nic się nie zmieniło to zapraszam -powiedziałam i klepnęłam go w tyłek
-wiesz masz być nieźle spocony -wyszczerzyłam się do niego
-jakieś specjalne życzenia co do mojego stroju ?-spytałam i przygryzłam wargę

[Dominic Hill]

-No to super.Napiszę wcześniej ze jade- powiedział Dom i po chwili już siadł juz im podajać na stół tosciki.
-Smacznego - powiedzial i wziął się za sniadanie.
-Hmm..ok..bez prysznica po trningu...zakodowalem - powiedzial weoslo i zerknał na nia.
-Serio?A to nei ma tma luzize chcesz paradowac nie wiem..bawic siew przebiernaki? - zapytal

[Holly Truitt]

-a co mnie ludzie obchodzą , rozmawiam z Tobą jak chcesz , żebym była ubrana -powiedziałam i wcinałam tosta , do tego piłam kawkę
-to są jakieś życzenia czy nie bardzo ?-spytałam patrząc na niego zalotnie.

[Dominic Hill]

-mnienobchodza ludzie bo nie będą cię oglądać we wszystkim w czym ja bym chciał.niemniej...dla mnie to najlepiej byś była beż niczego - zasmial się Dom.
-załóż krótka mini i pod nią nic..masz być gotową na swojego faceta - dodał po chwili namysłu.konczyl pomału jesc

[Holly Truitt]

-tak będzie Kochanie -powiedziałam i uśmiechnęłam się do niego też skończyłam jeść.
-w takim razie będzie dzisiaj ostro i bardzo namiętnie -pocałowałam jego usta
-nakręciłeś mnie Kochanie na to popołudnie -przejechałam ręką po jego policzku. No i pewnie się zebrali i pojechali

[Holly Truitt]

Wróciłam do domu z zakupami. Zaczęłam je wypakowywać zrobiłam sobie kolację usiadłam przed tv i oglądałam serial.