[Justine Devoux]

-Ale zaraz dostaniesz w zęby.. -powiedziała ze śmiechem do Jakea. Ale cóż.. wstała, zebrała zamówienia na napoje i drinki od wszystkich i poszła po zimne piwko i po różne inne drineczki, czy soki i postawiła na brzegu basenu..
-To co? -jeszcze chwila wygłupów i może jakiegoś grilla zrobimy na obiad? -zaproponowała miło.


-Pewnie, grill zawsze spoko.. -powiedział Jeremy i uśmiechnął się. A gdy Dani wyszła z basenu nie omieszkał sobie jej zmierzyć wzrokiem i podszedł do niej z uśmiechem..
-Znudziła CI sie zabawa w basenie? -zapytał miło i napił się zimnego piwka.

[Magnolia Plumier]

Zaśmiała się jak David rzucił w Jakea piłką..
-Oooch,mój bohater.. -powiedziała śmiejąc się i puściła mu buziaczka w powietrzu..
A potem wzięła sobie drinka jakiegoś, zerknęła na Dani, że Jer ją wyrywa, to się tylko uśmiechnęła i podbiła do Chrisa skoro się czuł taki bezpański..
-Jak się bawisz? -zapytała miło i uśmiechnęła się słodko, jak to ona.


Mags bawiła się z chłopakami, ale w końcu też sobie wzięła piwko i wyłożyła się na schodach w basenie, bo już się jej nie chciało jakoś więcej grać..

[Emily Johnson]

A Emmett trochę się bawił z chłopakami, a potem juz podszedł do swojej pieknej girl.
-Drineczka Ci przynieść? -zapytał miło i cmoknął jej policzek, widział wzrok Carli, więc zapobiegawczo ją chlapnął wodą, by niczego głupiego nie powiedziała xD

[Brooke Davis]

Spojrzałam na chłopaka zmierzyłam go wzorkiem.
-w sumie to mam basen na co dzień w domu więc tak znudziło mi się siedzenie w nim -powiedziałam i napiłam się drinka
-a Ty dlaczego się nie bawisz ?

[Savanah Spencer]

-Ej kurwa..chcial tez wycelowac w Davida ale chybil.
-Odplace sie..nei znasz dnia ni godziny - powiedzial smiejac sie
A potem sobietam jz przesltai gra ci poszeld po piweczko.
-Dobra ekipa sie zberlaa..ebdzie fajnie czuje - powiedzial bo duzo ludziów itp

[Amelia Jones]

No to Amelia zostala z Sophia i Olivia na brzegu basneu i juz sobie cos tma te zpopijała.
-Jasne..chetnie..w koncu nie mozna tlyko pic..wiec jak cos moge cos tma ogarnac..przyyzkowac itp - powiedziala milo.NO miewali w Pubie grillowane przysmaki od czasu do czasu

-Jasne..dziekuje - usmiechnela sie do Emmetta.No kochnay byl <3
-ja tez chetnie pomoge..mozna na szybko jakas salatke zorbic tez z tego co tam mamy - dodala i ogolnie sobie tma patrzyla jeszcze jak graja choc w sumie nie wiem kto tma ejszcze gra?Jake, David i Ben? xd

-zawsze ale ej tam..tylko mi grzecznie - zawolal do niej jak do Crisa podbila.Oczywiscie wiaodmo ze zarciki itp.
-Dobra to co?ogarniamy pomalu to i owo?jakis przeglad co mamy, jak tma grill itp? - zapytal

[Joel Goran]

Chris tylko się uśmiechnął jak podeszła i nawet wręczył jej drinka którego tam dla niej przygotowali, sam pił piwko
- A nie narzekam... grupowo fajnie wszyscy się bawią- uśmiechnął się... trafiła mu się fo pokoju partnerka niezbyt zainteresowana...
- A Ty?? - spojrzał na Carlę...
- kogo tutaj ze sobą zagarnelas i kogo mam ukatrupic by Ci się fo sypialni wkraść?? - Zazartowal

Ben wyszedł z basenu i przyszedł mokrutki do Mags I okrakiem wszedł nad nią I udał ruchy biodrami tak jakby ja sobie posuwal
- czyżby ktoś się zmęczył??

[Justine Devoux]

-No i fajnie, dużo nas jest, więc każdy coś ogarnie i jakoś sobie zrobimy jedzonko.. -powiedziała miło do Ami.
-Chłopaki, zobaczcie czy mamy ekwipunek, żeby grilla rozpalić.. -powiedziała do Jakea w sumie najbardziej i puściła mu oczko.


-Ahh tak, rozumiem, ale w domu nie masz tyle wariatów w tym basenie.. -zaśmiał się do dziewczyny i puścił jej oczko..
-Oj, ja się bawię całkiem dobrze.. -dodał do niej z uśmiechem i stuknął sobie butelką z piwkiem o jej szklankę..

[Magnolia Plumier]

Carla zaśmiała się..
-Jasne, grupowe wyjazdy zawsze są spoko, w szczególności gdzie sporo ludzi wolnych.. -pomachała brwiami.. Spojrzała na Dani..
-Nie zainteresowana.. Może się rozkręci, to moja bff, więc wiesz. Uważaj.. -zaśmiała się..
-A ja przytargałam Davida.. -pokazała na swojego męża xD
-Ale spokojnie, nikogo nie musisz ukatrupiać.. -dodała machając brwiami.


-Kretyn..-zaśmiała się.. Oplotła go rękoma za szyję i nogami w pasie..
-Odpoczywam i czilluję, bo to podobno wakacje.. -dodała z rozbawieniem i pocałowała go ostro..
-A co? -pomachała brwiami, oj zakochana była w tym kretynie.

[Emily Johnson]

-Zaraz sprawdzę, co z tym grillem... -powiedział do dziewczyn..
No i poszedł zobaczyć, co i jak..
-Ogólnie wszystko jest.. -powiedział jak wrócił, i już poszedł ogarnąć rozpałkę..
-Dawać kiełbasę, będę piekł.. -zaśmiał się.. Ale no poszedł do kuchni, znalazł mięso i kiełbachy i już sam ogarniał grilla.

[Savanah Spencer]

No wiec po chwli Jake tam dolaczył do Emmeta by razme sobie piwkujac ogariali grilla.
-Papowada sie super wypad..bedzie dobra zabawa - powiezal do kumpla.
-niemniej..jak tam sprawy z Oliwka? - zapytal machjac brwami.
-Cos bardzo dlugo wa sne bylo...ilez mozna.... - zasmial sie szturchajac kumpla

[Amelia Jones]

No to Olivia sie zerala i poszla tma jakas salatke na szybko ogarnac z tego co tma bylo w lodówce.ALbo jakies koreczki czy cos do przekaszenia.

A Amelia w koncu tez przyszla jej pomoc a potem juz razem tam sobie gadjaac znosily wszyskto na stol itp itd, popijaac jakies drineczki sobie przy oakzji i sie wprawiajac w nastroj.

A david hmm..w sumie Ami z Liv zgarnely go do malej pomocy ale potem mu sie wudlao wyrwac i podbil sobie na chwilke do Carlii i Chrisa.
-Jak tam? Przeszkadzam w romansach i mam sobie isc? - zapytal weoslo.

[Joel Goran]

- No może się rozkręci zobaczymy - zaśmiał sie
- Skoro tak mówisz to faktycznie nie będzie to konieczne - dod o Ty. Ukatrupianiu
- proszę proszę o wilku mowa - zaśmiał sie
- właśnie planujemy wystawić Ci walizkę za drzwi pokoju - zazartował

Siadł wiec na tym leżaku jak go tak objęła i pociągnął w górę by siadła mu na kanach okrakiem. Dluzsza chwile się z nią całował
- w chwili obecnej nic, ale zachowaj troche sił na noc, bo Twój facet z wielką ochota Cie wykorzysta...

[Justine Devoux]

No i ok, ona stanęła zatem na czele ekipy grillowej i przygotowały z dziewczynami jakieś tam jedzonko itp. A jak było gotowe to tam przygotowały stolik z talerzykami itp no i sobie siadły już i czekały na mięsko z grilla, a sobie poplotkowały.
-Ami z kim w pokoju jesteś? -zapytała miło.
-A ty Liv? Jak się mają sprawy z Emmettem?


A Jer bajerował na boku Dani xD

[Magnolia Plumier]

Uśmiechnęła się figlarnie do Chrisa i puściła mu oczko. A gdy przyszedł David to uśmiechnęła się i do niego i cmoknęła sobie jego usteczka tak odruchowo..
-Skarbie ty mi nigdy nie przeszkadzasz w romansach.. -powiedziała z rozbawieniem i na dowód tego przysunęła się do Chrisa i pocałowała jego usta, a co! Ona uwielbiała się zabawiać z dwoma facetami..
-Podoba mi się ta konfiguracja.. -powiedziała do nich wesoło. Napiła się drineczka.


-Yhm,spokojnie, znajdę dla Ciebie siłę nawet i w środku nocy.. -wyszczerzyła sie do niego i jeszcze chwilę się z nim całowała na tym leżaku..
-Dobra, chodźmy może do reszty, a nie mnie bałamucisz przy wszystkich. xD