[Amelia Jones]

***

[Amelia Jones]

Wyszykowlai sie i w koncu przyszli sobie do klubu.
-Cudownie..tego nam trzeba..uwielbiam z toba sie abwic Owen - powiedziaa Jeny jak pdoeslzi do bru by zamowic sobie drineczki

[Colton Grey]

-a ja uwielbiam spędzać czas z Tobą Kochanie -powiedział i zamówili sobie drinki
-miejsce jest super więc na pewno poszalejemy -powiedział i pocałował zaborczo jej usteczka rękę położył na jej seksowny tyłeczek

[Amelia Jones]

W koncu dostali swoje drinki wiec sie oddalili od baru by sobie gdzies siasc sie napic w spkoju.
-na dniach posuzkamy typowej imprekzi hula..chetne ana takiej sie pobawie - powiedziala.Bo klu klubem ale kluby mieli u siebie wec chciala tez jakis hawajskich atrakcji

[Colton Grey]

-pewnie bardzo chetnie w takim wykonaniu Cię zobaczę -powiedział z cwanym uśmieszkiem. Co jak co ale jego laska był przepiękną kobietą o idealnych kształtach
-za wakacje Kochanie -powiedział i stuknął szklaneczką o jej szklaneczkę
-to co lecimy na parkiet czy chcesz najpierw wypić?

[Amelia Jones]

-Super, że tez se na to piszesz - powiedziala Jenn.
-Pijemy..raz dwa i na parkiet - powiedziala z usmiechem.
-Zdrówko - i wypila kilka łyków rozlgadajac sie po kkubie

[Colton Grey]

-z Tobą na wszystko się piszę Kochanie -powiedział i napił się drinka też rozglądał się po klubie
-masz jaką atrakcje tutaj , którą byś chciała szczególnie zobaczy ?

[Amelia Jones]

-Ciesze się owen - usmiechnela sie i napila.
-Hmm..czytalam w encie ze sa fajne tzw. schody do nieba na wyspie Oahu.les tma tsiecy schodów w gore jakies góry czy cos..moze wiec cos tkaiego..njzyej padniemy w plowie czy cos - no ale aktywne chcala tez cos a nie tlyko lezec dupa na piachu

[Colton Grey]

-pewnie to bardzo fajny pomysł -powiedział i pocałował jej usteczka
-wiesz jakieś tam plany mamy , a dzisiaj szalejemy do rana -powiedział i puścił jej oczko napił się drinka i tanecznym krokiem poszedł z Jennifer na parkiet oczywiście z drinkiem w ręce

[Amelia Jones]

-jasne..nie mus to byc jutro ale no..mamy jeszcz ekilka dni - powiedziała a po chwili juz sie razme bawili w rytm muzyczki na parkiecie.tanczyla ja zawsze sexownie poruszajac bioderkami.Bliziutko swojego cudownego faceta

[Colton Grey]

On też był blisko niej. Bawił się świetnie w sumie leciały jego rytmy więc miał się przy czym bawić. Okręcał ją przy sobie zdecydowanie zaznaczał teren , że ta mała blondyneczka jest z nim i zdecydowanie nikt mu jej nie odbije

[Amelia Jones]

Wiec oczywiscie se super bawili.Czasem szli odpoczac i sie napic drneczków potem znow wracali na parkiet i tak m super milał czas.
-chcesz se brzyknac w jakims kąciku? - zaproponowala juz po kilku godznach zabawy swojemu facetowi jak popijli akurat kolejne drinczki i siedziala mu na kolankach

[Colton Grey]

-z Tobą zawsze Kochanie , a gdzie chcesz mnie przelecieć ?-spytał i spojrzał w jej oczka z cwanym uśmieszkiem
-mogę Cię wziąć wszędzie -puścił jej oczko dopił swojego drinka

[Amelia Jones]

-Noo tu by bylo calkiem wygodnei ale chyba by nas wywalili - zasmiala sie.Wstała z jego kolan.
-Dopij i spadamy z klubu - powiedziala i sama wyzerowala drinka a potem jak i on to zorbil wziela go za reke i wyszli z dyskoteki.
-Idziemy na plaze..oklepane ale lubie sex na palzy..nocą - dodala.,a plaza blisko całkiem ;p