0 lat
0 cm
- nie muszę myśleć o tym, że zostałem sam bez żony i synka. Jesteś mi winna tę informacje - powiedziałem patrząc na nią - no i mogłabyś otworzyć drzwi bo na mnie już pora
0 lat
0 cm
Zabrałem jej ręce od siebie i odsunałem od niej twarz - nie mam ochoty, nie mam ochoty na sex z Tobą czy kimkolwiek innym. Zresztą podobno już Cię nie interesuje, więc wypuść mnie - powiedziałem wstając - zmywam się stąd
0 lat
0 cm
Podszedłem do drzwi i otworzyłem je kluczem - Ty naprawde jesteś psychiczna i cholernie naiwna - powiedziałem w drzwiach - zgnijesz w więzieniu suko - wycedziłem i dodałem - żegnaj na zawsze - po czym wyszedłem i szybko skierowałem sie do wyjścia
lat
cm
Obudziłam się rano wstałam z łóżka trochę poćwiczyłam po ćwiczeniach zamówiłam śniadanie do pokoju poszłam do łazienki wzięłam szybki prysznic ubrałam się pomalowałam uczesałam włosy usłyszałam pukanie do drzwi wyszłam z łazienki podeszłam do drzwi otworzyłam je podziękowałam kelnerowi za śniadanie dałam wysoki napiwek jak zawsze zamknęłam drzwi usiadłam przy stole i zaczęłam jeść śniadanie włączyłam tv patrzyłam co dzieje się na świecie w między czasie wykonałam pare telefonów do firmy.
0 lat
0 cm
Podeszlismy pod jej drzwi - to tutaj, to jej pokój
Nim Clark skończył mówić uderzyłem pięścią w drzwi - otwieraj... bo wywalę drzwi - powiedziałem głośno
Nim Clark skończył mówić uderzyłem pięścią w drzwi - otwieraj... bo wywalę drzwi - powiedziałem głośno
29 lat
165 cm
prywatny gabinet/więzienie/szpital
Psycholog
singielka
brak
Charming
-Kochanie może to nie jej pokój-powiedziałam patrząc ja Milo wali w drzwi
0 lat
0 cm
- Zdecydowanie jej, nie dałoby się go zapomnieć od tak zwyczajnie - powiedziałem i złapałem rękę Mila - spokojnie, tak nic nie wskóramy a i raban nam nie jest potrzebny