[Silver]

- Uwielbiam wycieczki... A szczególnie takie wycieczki w nieznajome miejsca - stwierdziła i napiła się coli. - Więc jestem za...

[Matt Lanter]

-to jutro wycieczka może uda nam się zwiedzić jakąś ciekawą wyspe

[Silver]

- Wyspę... - uśmiechnęła się - Wyspy zawsze kojarzą mi się z jakimiś zmutowanymi potworami - stwierdziła wesoło - Oglądalam taki jeden film o wyspie...

[Matt Lanter]

-nie mówi że się boisz-powiedziałem

[Silver]

- Niee - pokręciła głową - Ja i banie się to są dwie zupełne sprzeczne rzeczy - stwierdziła nie zgodnie z prawdą, ale co będzie mówić, że takie rzeczy ją trochę przerażają. - Będzie ciekawie.

[Matt Lanter]

-to super już się nie mogę doczekać jutrzejszej wycieczki-powiedziałem

[Silver]

- Najlepiej jest pójść spać, żeby noc szybciej minęła - stwierdziła

[Matt Lanter]

-to co zbieramy się??

[Silver]

- Poczekaj - powiedziala, wzięła swoją szklanke i ciurkiem wypiła colę do końca - Zbieramy się - uśmiechnęła się

[Matt Lanter]

Zapłaciłem za nas i poszliśmy do wyjścia