Strona 5 z 8

: 21 sie 2009, 21:49
autor: Nathan
- Tak jest mamusiu - zaśmiał się. - Z Lucasem? Nie żartuj sobie ze mnie. Odkąd się ożenił odnoszę wrażenie, ze nie w głowie mu takie rozrywki - stwierdził. - Basen? - W sumie może być - zgodził się.

: 21 sie 2009, 21:52
autor: Brooke
Pogłaskała go po główce z miną mamusi. - No to może Chase się zgodzi. On się jeszcze nie ożenił - stwierdziła - Chyba, że zrobił to po kryjomu. - wzruszyła ramionami - No to szykuj się i idziemy - powiedziała i wyłożyła się na łożku, bo wszystkie łózka byly tam takie wygodne.

: 21 sie 2009, 21:56
autor: Nathan
- Chase? On pewnie czeka na ta jedyną, wyjątkową. A tak przy okazji, to on Ci się jeszcze nie oświadczył? - zaśmiał się. Lubił sobie żartować z Brooke. - Szykuj się? Nie jestem dziewczyną, nie potrzebuje pary godzin na zmianę ciuchów i poprawienie makijażu. Jestem gotowy - powiedział biorąc kąpielówki. - Ty mnie nie kuś - zażartował gdy Brooke położyła się na łóżku.

: 21 sie 2009, 21:59
autor: Brooke
Od razu się zainteresowała - A zamierza mi się oświadczyć?? - zapytała z uśmiechem - Może zrobimy sobie podwójny ślub?? - zażartowała. - Aj, mialam nadzieje, że sobie tu chwilę poleżę, bo tak mi tu wygodnie - powiedziała i wstała z łóżka - Kusić to Cię będzie Haley... U mnie nie masz szans - wystawiła mu język.

: 21 sie 2009, 22:02
autor: Nathan
- Brooke! - zaśmiał się widząc jej reakcje na niby oświadczyny. - Ale ja myślę przyszłościowo - stwierdził. - Bo skoro mam mieć żonę to muszę też mieć gorącą kochankę. Takie są reguły - stwierdził śmiejąc się.

: 21 sie 2009, 22:06
autor: Brooke
- Nie krzycz na siostrzyczkę - powiedziała podchodząc do drzwi - Ja Ci dam kochanke. Jak się tylko o jakiejs dowiem to mam Haley w szybkim wybieraniu - usmiechnela sie pokazujac mu telefon.

: 21 sie 2009, 22:10
autor: Nathan
- Przepraszam już nie będę - powiedział udając skruchę. - I ty przeciwko mnie? Jesteś moją siostrą, powinnaś trzymać moją stronę - powiedział idąc tuż za nią.

: 21 sie 2009, 22:15
autor: Brooke
- No, porządek musi być - powiedziała. Otworzyła drzwi - Ale to nie ładnie zdradzać własną żonę - odpowiedziała - Masz być dobrym mężem. - poklepala go lekko po plecach - Nie zdziwię się jak po powrocie do Tree hill będziemy co jakiś czas słyszeć o zbiorowych samobójstwach... Takie ciacho si,ę ożeni - pokręciła głową z uśmiechem - Biedne dziewczynki.

: 21 sie 2009, 22:18
autor: Nathan
- Tak jest - odparł udając że salutuje gdy Brooke powiedziała, że ma być dobrym mężem. - Ale chyba nie będziesz mnie śledzić? - spytał i spojrzał na nią niepewnie. - To może ja nie powinienem się żenić? Żeby zapobiec tym samobójstwom - uśmiechnął się. Wyszli z pokoju i Nate zaczął zamykać drzwi.

: 21 sie 2009, 22:22
autor: Brooke
- Ja osobiście nie - powiedziała - Nie nadaję się do śledzenia. - uśmiechnęła się a potem machnęła ręką - Ee tam... Kilka głupich dziewczynek - mała strata - stwierdziła

: 21 sie 2009, 22:24
autor: Nathan
Odetchnął z ulgą. - Co za szczęście - uśmiechnął się. - Jaka ty jesteś wrażliwa - stwierdził. Zamknął wreszcie drzwi na klucz. - Możemy iść- stwierdził. No i poszli. Zacznij.

: 26 sie 2009, 22:48
autor: Nathan
Szybko dotarł do pokoju, a raczej przed jego drzwi, bo nie mógł znaleźć kluczy. Po kilku minutach poszukiwań zguba się znalazł i Nate wszedł do środka. Usiadł przy stole, głowę podpierając o dłonie.

: 29 sie 2009, 21:37
autor: Maggie
Hales wróciła po jakimś czasie do pokoju.
- Hey - powiedziała wesoło widząc Nathana. Stanęła za nim, pochyliła się i objęła go ramionami. Pocałowała go w policzek - Jak Ci minął dzień?? - zapytała

: 29 sie 2009, 22:39
autor: Nathan
- Hej - uśmiechnął się i obkręcił głowę by mógł na nią spojrzeć. - Dobrze. Załatwiłem nam księdza, który mówi po angielsku. Może nie perfekcyjnie, ale mówi. Podobno dużo osób bierze tak spontanicznie ślub na Hawjach, więc terminy są wolne, musisz sobie tylko jakiś wybrać - odpowiedział, oczywiście pomijając tą część w której ksiądz odradzał mu tkiego ślubu, gdyż większość takich małżeństw się rozpad.

: 29 sie 2009, 22:46
autor: Maggie
Uśmiechnęła się wesoło - A umówiłeś się już na jakiś wieczór kawalerski z chłopakami?? - spytała