[Savanah Spencer]

Starałm sie nie hałasowac ale..nie dało sie.Jeczałam od czasu do czasu czujac jak mnie rozpala.Zjechalem rączkami do jego spodni.Zorpięłam pasek i rozorem a potem wsunęłam raczke w jego bokserki.Zaczęłam piescic go rączka nie chcąc pozostawac mu dłużna.Czułam jak robię sie mokra i z kazda chwila chciałam cogo coraz bardziej.ustami obcałowywałam jego zajebista klatę.

[Emily Johnson]

Te jej jęki rozpalały mnie jeszcze bardziej, starałem się, by dobrze jej było, odchyliłem jej majteczki i wsunąłem w nią paluszek, najpierw jeden, a potem drugi. nie mogłem się jej oprzeć, rzadko kiedy się tak zachowywałem, ale teraz niesamowicie mnie kręciła. Jęknąłem czując jej rączkę na sprzęcie.. Wsadziłem dłoń do kieszeni i wyciągnąłem gumkę, byłem przygotowany na wszelki wypadek i podałem ją jej, skoro się zajmowała mną, mogła zdecydować, czy jej użyć przy okazji. Ręką pieściłem jej drugą pierś i sutek, który nabrzmiewał pod wpływem mojego dotyku.

[Savanah Spencer]

Jęknęłam przeciągle.i głosno czując w sobie jego palce.Wstrzymałam nawet na moment oddech, mimowolnie.-Och taak... - oddychałam juz naprawdę szybko.Spojrzałam co mi tam odaje i sie uśmiechnęłam.Co prawda nie musieliśmy z tego korzystać ale..jednak potem musiałam dojśc do domu więc wolałam sie czuc nieco..czystsza:P Skinęłam głowa i wzięłam opakowanie.popracowałam jeszcze troszkę ręką a kiedy był juz gotowy ubrałam jego kiełbaske xD Zabrałam jego rękę po czym nabiłam sie na jego członka pojękując.usadowiłam sie wygodnie i zaczęłam powoli poruszać sie na nim.Wpiłam się zachłannie w jego usta

[Emily Johnson]

Podniecała mnie coraz bardziej, ale w pewnym momencie wyciagnąłem z niej paluszki i wtedy się na mnie nabiła, westchnąłem cicho, rękoma od razu przejechałem na jaj piersi i zacząłem je ściskać i drażnić jej sutki. Powoli zacząłem poruszać biodrami w jej tempie, całując zachłannie jej usta.

[Savanah Spencer]

-O ttaak.. - uwielbiałam jak facet piescił moje piersi.wielu znich to po prostu olewali skupiając sie na innych kwestiach Stopniowo przyspieszałam ruchy bioder..całowałam go bez opamiętania ciągle chcąc jeszcze..a to, ze ne miałam pojecia kim on był totalnie mnie podniecało.

[Emily Johnson]

Poruszała się na mnie sprawnie, co doprowadzało mnie do ekstazy, zacząłem bez opamiętania całować jej usta, potem szybko zjechałem na jej szyjkę i w końcu dorwałem się do jej piersi.. Całowałem je, lizałem jej piersi, potem ssałem i przygryzałem jej sutki, sam siebie podniecając jeszcze bardziej, bo uwielbiałem piersi, oddychałem przy tym ciężko i szybko. Trzymałem ręce na jej bioderkach.

[Savanah Spencer]

odchyliłam sie do tłu skoro zajął sie moimi piersiami.Oddychałam baaardzo nierówno.I wcale ne byłam cicha..nigdy ne byłam cicha podczas sexu więc..co sie miałam wstrzymywac.nikogo poza tym tu ne było Zaciskałam palce na jego ramionach.Czułam, że ne wiele mi brakuje do spełnienia

[Emily Johnson]

Pieściłem jej piersi przez długi czas, a gdy poczułem, że jestem już blisko ująłem jej biodra w ręce i mocno ją na siebie nabijałem. Chciałem dać jej jak najwięcej rozkoszy, zacząłem znów całować jej usteczka bardzo zachłannie.

[Savanah Spencer]

Wsunąłem języczek w jego usteczka całując go naprawde..zachłannie..a nawet nieco zaborczo.Czasem przgryzałem jego wargę.Czując, że sam przyspieszył..dopasowałam sie do jego ruchów.nabijałam sie na niego do samego końca..po kilku chwilach poczułam skurcze a po moim ciele pzeszła fala rozkoszy.Zawyłam głośno kiedy doszłam..
/mas zpw u Serenki

[Emily Johnson]

Jeszcze kilka razy poruszyłem jej bioderkami i też poczułem cudowny orgazm i skończyłem w niej. Zachłannie pocałowałem jej usta, chwytając jej włosy i przyciągając do siebie, skoro ona była zaborcza to ja też. Włączyła we mnie jakieś nieposkromione emocje.

[Savanah Spencer]

-No prosze, prosze...w końcu pokazujesz pazurki - pusciłam mu oczo i zamruczałam gdy mne tak przyciągnął.odwzajemniłam pocałunek.Ciężko dyszałam..przestała sie już całkiem poruszac...-Więc jak...było warto mnie spotkac, hm? - spojrzałam mu w oczy.Ach ta skromnośc xD

[Emily Johnson]

Spojrzałem na nią i zaśmiałem się lekko..-Zdecydowanie warto było Cię spotkać..-powiedziałem i pocałowałem jeszcze raz jej usta.. -mam nadzieję, że kiedyś jeszcze się ta przez przypadek spotkamy..-puściłem jej oczko i spojrzałem na jej ciało.
-Zajebista z Ciebie laska...-westchnąłem lekko i spojrzałem w jej oczy.

[Savanah Spencer]

No tak..wszyscy mi to mówią - puściłam mu oczko smiejąc sie deilatnie.odwzajemniłam pocałunek po czym zeszłam z jego kolan i sie popoprawiała.
-No moze..kto to wie..a może w sumie sie znamy i czesto widujemy..ale nawet nie mamy o tym pojęcia.. -wzruszyłam ramionami

[Emily Johnson]

-I do tego jaka skromna..-zaśmiałem się i spojrzałem na nią, jak się poprawiła. Ściągnąłem gumkę i wstałem, zapiąłem swoją koszulę, ubrałem bokserki i spodnie, po czym zapiąłem marynarkę.
Zaśmiałem się..-Tak, ciekawe..-powiedziałem z uśmiechem, w sumie teraz chyba wolałem nie wiedzieć, kim ona jest.

[Savanah Spencer]

-No to jak? Mam ci zostawić pantofelek czy jednak zmienim nieco ten..scenariusz? - zapytalam patrzac na niego z usmiechem.Połozyłam łapk na jego klacie.Pocałowałam jego usteczka