[Matt Lanter]

-Kochanie wszystko co wymyślisz będzie cudowne

[Silver]

Pocałowała go a potem wstała - Czas wracać do pracy - powiedziała i ubrała swoje rzeczy.

[Matt Lanter]

-tak czas wracać do pracy-powiedziałem i też się ubrałem...-to widzimy się za pare godzin-powiedziałem

[Silver]

- Dobrze. Do zobaczenia - pocałowała go jeszcze raz z uśmiechem na ustach

[Matt Lanter]

-Kocham Cię i czekam-powiedziałem wyszedłem z jej gabinetu jeszcze się poprawiając i poszedłem do wyjścia

[Silver]

Silver jeszcze trochę pracowała a potem poszła do wyjścia.

[Silver]

Weszła do gabinetu zobaczyła stos papierów do przejrzenia. Westchnęła i wzięła je do torby. Postanowila, że sprawdzi je w domu, tam gdzie będzie jej najlepiej. Gdy spakowała wszystko co miała wyszła.

[Silver]

Przed gabinetem spotkała Lois więc od razu zaprosiła ją do środka xD

[Brooke Davis]

Weszłyśmy do gabnetu...-co tam u Ciebie słychać?

/ja znikam robić obiad ale będe tak za jakieś 2 lub 3 h może szybciej jak nie pojawią się napisy do mich seriali

[Silver]

- Wszystko w najlepszym porządku - powiedziała z uśmiechem - A U ciebie??

[Brooke Davis]

-u mnie nie za dobrze, ale nie ma o czym mówić-powiedziałam z uśmiechem...-to jak mogę wrócić do gazety?

[Silver]

- Oczywiście - powiedziała - Brakuje nam takich dobrych dziennikarzy jak Ty.

[Brooke Davis]

-oj nie przesadzaj masz na pewno lepszy ode mnie-powiedziałam i zaśmiałam się...

[Silver]

- Mozliwe. Ale przyda się więcej takich - powiedziała

[Brooke Davis]

-to od kiedy mogę zacząć??